Po 20 dniach marca wygląda na to, że polski rynek motoryzacyjny jest ciągle w kryzysie a większość producentów notuje spadki. Stellantis Polska ciągle przeżywa poważne kłopoty i większość marek, za wyjątkiem DS Automobiles, odnotowała poważne spadki. Z kolei Renault notuje spory wzrost a Dacia tylko niewielki spadek.
Największy spadek sprzedaży na rynku o blisko 78% zanotowała jednak japońska marka Suzuki. Drugie pod względem spadków jest Subaru z wynikiem -74,36%, natomiast na trzecim miejscu plasuje się niestety Citroën, ze spadkiem -71,38%. Złe wyniki notują też tacy producenci jak Toyota -36,44%, Volkswagen -26,84%, SEAT -47,37%, Skoda -53,18%.
Stellantis Polska nadal nie może poradzić sobie z brakiem samochodów w sieci sprzedaży, dealerzy dostali mocno obniżone cele i marzec wygląda pod tym względem bardzo źle. Kolejne pod względem spadków było Alfa Romeo, z wynikiem, -63,64% w stosunku do do 2021 r., później JEEP z wynikiem -53,16%, Peugeot -47,73%, Opel -40,88% i Fiat ze spadkiem -35,64%. Wzrosty notuje za to marka premium – DS Automobiles, której wynik zapewniła duża transakcja realizowana jednak poza normalną siecią dealerską.
Stellatis – sprzedaż pierwsze 20 dni marca 2022 | ||
Marka | Sprzedaż szt. | Różnica w stosunku do 2021 |
Alfa Romeo | 28 | -63,64% |
Citroen | 176 | -71,38% |
DS Automobiles | 43 | 168,75% |
Fiat | 531 | -35,64% |
JEEP | 74 | -53,16% |
Opel | 376 | -40,88% |
Peugeot | 565 | -47,73% |
W koncernie Renault sytuacja wygląda z kolei bardziej optymistycznie. Mimo braku samochodów na rynku marka zdołała osiągnąć wzrost na poziomie 14,29%. Dacia notuje z kolei lekki spadek, rejestrując o 15,86% samochodów mniej niż w zeszłym roku w tym samym okresie.
Grupa Renault – sprzedaż pierwsze 20 dni marca 2022 | ||
Marka | Sprzedaż szt. | Różnica w stosunku do 2021 |
Dacia | 976 | -15,86% |
Renault | 1.392 | 14,29% |
Polski rynek motoryzacyjny słabnie a sprzedaż maleje. Część klientów przesuwa się w stronę rynku wtórnego, nie chcąc płacić coraz więcej za nowe samochody. Ta tendencja w najbliższych miesiącach będzie się pogłębiać, bo producenci szykują się na kolejne podwyżki cen.
Warto też przypomnieć, że część powyższych wyników to reeksport, realnie do Polski trafia znacznie mniej nowych samochodów, niż podają to oficjalne statystyki.
Najnowsze komentarze