Karol, twórca Belmondo, stracił coś więcej niż sprzęt – stracił ważną część swojego zaplecza kulinarnego. Ogień pochłonął dwa zabytkowe Citroëny HY, które były sercem jego mobilnej gastronomii, oraz część sprzętu, na którym pracował. Możemy mu pomóc.
Kliknij teraz – wpłać pieniądze tutaj
Niektóre historie są tak niesprawiedliwe, że aż trudno je pojąć. Dziś Karol stracił coś więcej niż rzeczy materialne. Karol to ktoś, dla kogo gotowanie nie jest rzemiosłem, lecz sztuką. W jego rękach jedzenie zamienia się w historię a historie w niezapomniane emocje. Od lat tworzy wyjątkowe kulinarne doświadczenia, wkładając w to całe serce i dbałość o detale. Jego Belmondo to więcej niż food trucki – to styl, klimat i wyjątkowa jakość, której nie da się podrobić.
Warto przeczytać!
„Każda wpłata to szansa na odbudowę tego, co strawił ogień – by Belmondo mogło znów pojawiać się na ulicach, wydarzeniach i festiwalach, a Karol dalej robił to, co wychodzi mu najlepiej. Dziękujemy każdemu, kto dołoży swoją cegiełkę – razem możemy pomóc mu wrócić na trasę!” – piszą autorzy zrzutki. Do tej pory wsparło ją ponad 120 osób.
Kliknij teraz – wpłać pieniądze tutaj
Citroën HY to kultowy samochód dostawczy, który został zaprojektowany przy wykorzystaniu blachy falistej. Jego charakterystyczny kształt trafił nie tylko na ulicę ale też do popkultury – odnajdziecie jego elementy między innymi w Gwiezdnych Wojnach. Oprócz tego jest bardzo chętnie wykorzystywany jako samochód dla mobilnej gastronomii – food truck.
Galeria
Najnowsze komentarze