Najwyższy czas na przegląd majowego numeru miesięcznika AUTO MOTO. W blokach startowych czeka już kolejne wydanie – ma się ukazać w środę, 16. maja. Popatrzmy więc, czy warto kupić piąty tegoroczny numer zanim zniknie z półek punktów sprzedaży prasy. Oczywiście patrzeć będziemy krzywo, pod kątem samochodów francuskich.
AUTO MOTO nr 05 (264) z V.2018
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 100 (z okładką)
Cena: 5,99 zł
Koszt 1 strony: niemal 6 groszy
Warto kupić? Raczej nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Alpine, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C4 Picasso, C4 SpaceTourer, C5, 7 Crossback, 206, 308, 508, 5008, Avantime, Clio, Laguna, Scenic, A110, SUV, Duster
Renault Avantime wspomniano na stronie 6. Na następnej stronie, ale w tym samym materiale wspomniano potencjalnego SUV-a marki Alpine. Jego wizualizację i parę słów na temat tego potencjalnego auta znajdziecie z kolei na stronie 8, gdzie wspomniano też już oferowane – nawet w Polsce – Alpine A110.
W tabelce z piętnastoma najpopularniejszymi w pierwszym kwartale br. w Polsce modelami aut osobowych na dziesiątej pozycji znalazło się Renault Clio, a oczko niżej Dacia Duster.
Na stronie 20. AUTO MOTO wspomina, że kończy się era C4 Picasso, a zaczyna czas C4 SpaceTourera. Napisali też, że do oferty trafia nowy 160-konny diesel oraz automatyczna ośmiobiegowa skrzynia.
Test DS 7 Crossbacka znajdziecie na stronach 38-40 majowego AUTO MOTO. Samochód uzyskał 4,5 gwiazdki na pięć możliwych do zdobycia. To niezły wynik, jak na francuskie auto w piśmie produkowanym przez niemieckiego wydawcę. No nie – spółka niby w Polsce zarejestrowana, ale chyba jednak do Niemców należy.
Mimo to tytuł artykułu brzmi „Dobry początek”, a w tekście znalazłem całkiem sporo pochwał nowego francuskiego samochodu. Doceniono design zewnętrzny, „ale bardziej imponuje wnętrze” i trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. Dostrzeżono „wysokiej jakości” materiały wykończeniowe, zwłaszcza, że opisywano auto z pakietem stylistycznym Opera. Wymaga ona dopłaty 12.600 zł nawet w najbogatszej wersji DS 7 Crossbacka, ale chyba naprawdę jest warta tej ceny.
Dobrze oceniono przestronność, nawet ze szklanym dachem. Za fantastyczne uznano zawieszenie, którego praca dostosowywana jest do tego, co przed jadącym samochodem zaskanują kamery. 177-konny silnik wysokoprężny jest oszczędny i ma dobre osiągi. Pochwalono też wprowadzany właśnie przez Grupę PSA ośmiobiegowy automat Aisina. Pełni szczęścia nie psuje wyposażenie – jest bardzo bogate i wręcz – jak pisze AUTO MOTO – „rozpieszcza”. Redaktorowi Lasce zabrakło jedynie napędu na cztery koła i chyba stąd obniżona o pół gwiazdki ocena końcowa.
Większy artykuł o samochodach napędzanych silnikami wysokoprężnymi dostępnych na niemieckim rynku wtórnym znajdziecie na stronach 54-61. Wspomniano tam nie tylko auta niemieckie. Gdzieniegdzie pojawiły się też np. francuskie. Natraficie tam na Dacię Duster, Peugeota 308 SW (pierwszej generacji), czy Peugeota 5008 (także pierwszej generacji). I tu mała dygresyjka. Obok tej 5008-ki 2.0 HDi z 2013 roku z przebiegiem 66.000 km pokazano Volkswagena Tourana 2.0 TDi z tego samego rocznika i z przebiegiem 19.000 km. Różnica w cenie, to 18.000 zł – Peugeota wyceniono na 42.000 zł, Volkswagena na aż 60.000 zł!
Dalej mamy swoistą kontynuację poprzedniego artykułu: przegląd używanych diesli. Dobrych. Wymieniono Citroëna C5, Peugeota 508 i Renault Lagunę III. W żadnym innym segmencie nie doszukano się dobrych francuskich diesli, acz przy Fordzie Focusie wspomniano, że jego silnik 1.6 TDCI pochodzi od PSA. Takie podejście do sprawy, to jest jednak manipulacja!
Dacię Duster można dostrzec na maleńkim zdjęciu opublikowanym na stronie 81.
W dziale Porady AUTO MOTO pisze o wymianie silnika. Znajdziecie ten materiał na stronach 82-85. Pojawiły się w nim trzy auta francuskie: Citroën C5, Peugeot 206 i Renault Scenic.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w tym numerze AUTO MOTO.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: AUTO MOTO
Najnowsze komentarze