Tym razem okładka miesięcznika AUTO MOTO może się nawet spodobać. Zapowiada artykuł prezentujący francuskie nowości nadchodzących lat i nawet kilka wizualizacji prezentuje. Nie zajmuje ta zapowiedź wprawdzie zbyt wiele miejsca, ale doceniamy, że w ogóle jest. A co do tego, jaki artykuł zapowiada, to wypowiem się za chwilę. Zapraszam więc na kolejny stronniczy przegląd prasy.
AUTO MOTO nr 09 (256) z IX.2017
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 100 (z okładką)
Cena: 5,99 zł
Koszt 1 strony: niemal 6 groszy
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Alpine, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, C1, C3, C3 Aircross, C4, C4 Cactus, C5, C5 Aircross, C6, C6 Aircross, CXperience, C-Elysee, Traction Avant, Visa, Xsara, ZX, DS 3, 3 Crossback, DS 4, DS 5, DS 6, 7 Crossback, DS 9, 203, 208, 2008, 301, 306, 308, 508, Type 56, Captur, Clio, Fluence, Kadjar, Megane, Reinastella, Scenic, Talisman, A110, GTA, sedan Alpine, SUV Alpine, Dokker, Logan
To nie zdarza się często, żeby artykuł poświęcony samochodom francuskim był pierwszym w czasopiśmie motoryzacyjnym. Tym razem jednak w AUTO MOTO tak się stało. Już na stronach 6-11 zamieszczono tekst obnażający „Francuskie tajemnice”, gdzie zaprezentowano „17 nowych aut z Francji”. Nie do końca są to takie tajemnice, bo na przykład C3 Aircross ma już nawet konfigurator i podane miesiąc temu polskie ceny. I owszem – nowość, to to jest, ale żeby od razu zaliczać ten samochód do tajemnic?
Podobnie ma się rzecz z C5 Aircross – to samochód, który pokazano niemal pół roku temu w Chinach. I choć na europejskie rynki trafi dopiero w przyszłym roku, to też nimbem tajemnicy trudno go okrywać.
Analogiczne zarzuty można przedstawić względem Peugeota 308, który już jest oferowany w Polsce, czy DS 7 Crossback, który zadebiutował w Genewie. Fakt, można było kupić tylko premierową wersję, a do sprzedaży auto trafi w przyszłym roku, ale ten przyszły rok zaczyna się za niespełna cztery miesiące.
No ale w porządku, zajrzyjmy bezpośrednio do artykułu w AUTO MOTO. Słowami Lindy Jackson miesięcznik potwierdza to, o czym i my pisaliśmy już parokrotnie – C5 będzie miał nastepcę i to nie w postaci wspomnianego przed chwilą C5 Aircross. Tyle, że AUTO MOTO mogło sobie darować analogię do Volkswagena. Jest wszak tyle innych marek… Za to Redaktor Wojciechowicz twierdzi, że „bez następców” pozostaną aż cztery modele Citroëna: C3 Picasso, C4, C4 Picasso oraz Grand C4 Picasso. I tu słowo komentarza. C3 Picasso zostanie zastąpione przez C3 Aircross – idziemy w kierunku SUV-ów. C4 zostanie zastąpione przez C4 Cactusa, który zostanie – o tym pisze AUTO MOTO dosłownie stronę wcześniej! – pozbawiony okładzin Airbump® i przesunie się jeszcze bardziej w stronę klasycznych hatchbacków. Jeśli więc mówimy o samej nazwie, to pewnie faktycznie C4 następcy mieć nie będzie, ale realnie będzie nim nowa generacja C4 Cactusa, o czym na szczęście AUTO MOTO wspomina. Co do minivanów, to motogazetki wieszczą ich zmierzch od lat, a segment ma się nieźle. Owszem, trochę stracił, ale nie przesadzajmy. Podejrzewam, że C4 Picasso pozostanie w ofercie. Naprawdę nie każdy chce jeździć SUV-em!
Ale na plus zaliczyć trzeba Autorowi, że wspomniał poprzednie kompaktowe modele Citroëna: Visę, ZX-a, Xsarę i właśnie C4.
Pokazano też wizualizację potencjalnego C6 opierającą się na koncepcyjnym modelu CXperience. AUTO MOTO nie wyklucza też C6 Aircross. W artykule pojawiły się tez wzmianki o niezagrożonych wyginięciem C1, C3 i C-Elysee.
W gamie DS powoli zniknąć mają dzisiejsze modele – DS 3, DS 4 i DS 5, a zastąpić je mają SUV-y i crossovery. DS 3 Crossback spodziewany jest za rok, DS 5 ma zostać zastąpione przez sedana DS 6 (za dwa lata), kiedy to pojawić się ma też następca aktualnego DS 4. A co z DS 4 Crossback? O tym AUTO MOTO nie wspomina. Pisze za to o potencjalnym DS 9 oraz stojącym u bram salonów DS 7 Crossback.
W gamie Peugeota pojawi się – lada chwila – nowe 508, jest już poliftingowy 308, a w przyszłym roku ma być nowe 208. W roku 2019 spodziewana jest nowa wersja miejskiego SUV-a, czyli 2008. Wzmiankowano też krótko aktualną wersję 3008.
W przypadku Renault AUTO MOTO zapowiada Megane R.S oparte o Megane IV, na przyszły rok planuje się podobno Kadjara R.S., a za dwa lata Clio. Na koniec dekady ma się tez pojawić nowa generacja Captura. Wspomniano również o Zoe.
Znaczące rozszerzenie gamy zapowiadane jest także w przypadku reaktywowanej marki Alpine. Do aktualnie oferowanego nowego Alpine A110 dołączyć ma jego wersja Cabrio (w przyszłym roku), a później SUV (rok 2019) i sedan (rok 2020). Wspomniano przy okazji Alpine GTA.
Na stronie 12. znajdziecie zestawienie 20 najpopularniejszych nowych aut w Europie w pierwszym półroczu br. Na drugim miejscu Renault Clio. Na pozycji ósmej – Peugeot 208. Miejsce dwunaste przypadło Citroënowi C3, a trzynaste Renault Capturowi. Na pozycji szesnastej Peugeot 2008, tuż przed Dacią Sandero. Renault jest w Europie drugą najchętniej wybieraną marką, a Peugeot zajmuje miejsce piąte.
Na tej samej stronie wspomniano też o testach Roberta Kubicy na Węgrzech. Polak jeździł aktualnym bolidem ze stajni Renault.
Strona 13. przynosi krótką notatkę o ostatecznym przejęciu Opla przez francuską Grupę PSA.
A potem przez całkiem sporo stron nie pojawia się nic o samochodach francuskich. Dopiero artykuł zamieszczony na stronach 48-55 wrześniowego AUTO MOTO porównujący ceny części zamiennych kilku różnych modeli wspomina o interesujących nas samochodach. To Citroën C3 i Renault Laguna, wspomniane w zasadzie przy okazji. Za to z artykułu wynika, że to samochody raczej tanie w obsłudze serwisowej.
Na stronach 56-65 zaprezentowano „15 używanych modeli”, które są „nowoczesne i tanie w eksploatacji”. W tejże piętnastce zalazły się też auta szczególnie nas interesujące. To Citroën C-Elysee 1.6 / Peugeot 301 1.6, Dacia Logan MCV pierwszej generacji, Peugeot 207 SW 1.4 oraz Renault Megane 1.6. Wybrano modele napędzane silnikami „bez drogiego w naprawia osprzętu”, o trwałych i prostych w budowie zawieszeniach, bez przesadnego wyposażenia elektronicznego i o rozsądnych cenach części zamiennych.
W przypadku bliźniaczych modeli PSA napisano – zgodnie z prawdą – że modele powstały z myślą o rynkach wschodzących, a podczas konstruowania samochodów priorytetem były niska cena samochodu i niskie koszty eksploatacji. I to się udało. AUTO MOTO pisze, że wykorzystano silnik „pamiętający jeszcze czasy »306-tki«”, nie ma się więc czego obawiać. Łatwo zaimplementować do tego źródła napędu zasilanie LPG, ale można też kupić auto z takową instalacją – była oferowana również z nowymi egzemplarzami. Z kolei diesle 1.6 HDi wyposażone są w filtr cząstek stałych (FAP), ale nie mają koła dwumasowego. Skrytykowano za to „uchybienia w ergonomii”. Zwrócono uwagę na „powszechnie spotykaną usterkę” – „brak reakcji na pedał gazu”. Napisano jednak, że „pomaga przeprogramowanie komputera”, co nie powinno być ani kosztowne, ani dynamiczne – wszak serwisów autoryzowanych Citroëna w Polsce nie brakuje.
Dacię Logan MCV doceniono za niesamowitą przestronność i opcjonalne siedmioosobowe nadwozie (o faktycznie ogromnej ilości miejsca we wszystkich trzech rzędach). Stwierdzono, że auto praktycznie nie ma rywali, a najbliżej mu do kombivanów – dzięki funkcjonalności. Wspomniano przy tym Citroëna Berlingo. Skrytykowano trochę wykończenie wnętrza, wycieki oleju, pojawiająca się korozję oraz potencjalnie problematyczne silniki 1.5 dCi.
W przypadku Peugeota 207 SW AUTO MOTO poleca wersje napędzane benzyniakami 1.4. Niewielkie kombi pochwalono za funkcjonalność, wygodne miejsca, bagażnik i niskie koszty eksploatacji. Tak, jak Logana, można to auto „zagazować”, ale nie odradzają też diesli 1.6 HDi 90. Generalnie auto okazuje się bezproblemowe.
Renault Megane III, to ostatnie z interesujących nas aut przedstawionych w tym materiale. AUTO MOTO zaleca silnik benzynowy 1.6, ale generalnie nawet „mimo ogromnej popularności tego modelu we flotach nie spotyka się doniesień i typowych usterkach, co najwyżej o przyspieszonym zużyciu eksploatacyjnym niektórych elementów”. Niezła laurka, jak na model, który łatwego życia w motogazetkach nie miał, kiedy był dostępny w salonach. Teraz marudzą co najwyżej na średnią przestronność z tyłu. Silniki, zwłaszcza benzynowe, są dobre i bezawaryjne, wyposażenie z reguły niezłe, a ceny atrakcyjne. Diesle 1.5 dCi uznano za dobre, bo w tych latach praktycznie pozbawiono je już przypadłości stanowiących pierwsze serie tych jednostek napędowych. Wspomniano tez inne wersje nadwoziowe, w tym oferowanego jako odrębny model sedana Fluence.
Megankę można też dostrzec na jednym z małych zdjęć opublikowanych na stronie 67.
Tył Renault Talismana widać na jednym ze zdjęć zamieszczonych na stronie 72.
Renault Lagunę II 1.8 uznano – na stronie 76. – za jeden z modeli dobry do „zagazowania”.
Wśród Rynkowych debiutów miesiąca (strony 94-95) wspomniano Citroena C3 Aircross oraz Dacie Dokker Outdoor i Logana MCV Outdoor. Nowość Citroëna uznano za premierę miesiąca!
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano we wrześniowym numerze AUTO MOTO.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: AUTO MOTO