„Auto Moto” nr 2 (189) z II.2012
Stron: 116 (z okładką)
Cena: 5,99 zł
Koszt 1 strony: blisko 5,2 grosza
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą lub choćby wzmiankują: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakim modelom poświęcono choćby odrobinę miejsca: C1, DS4, DS5, 205, 206, 206+, 207, 208, 2008, 308, 3008, RCZ, Koleos, Laguna, Megane, Twingo, Duster, Lodgy
Tak naprawdę pierwszym wspomnianym w omawianym piśmie autem francuskim jest Renault Megane, o którym wzmianka pojawiła się już na stronie 3.
Prezentując pokrótce motoryzacyjną Austrię (lewy dolny róg strony 24.) wspomniano o Peugeocie RCZ produkowanym w tym właśnie kraju.
Tuż obok znalazło się też troszkę miejsca dla pokazania jednego zdjęcia Dacii Lodgy i napisania o tym samochodzie kilku słów. Światową premierę pierwszego kompaktowego minivana tej marki przewidziano na marcowy Salon Samochodowy w Genewie.
Miłośnicy Peugeota powinni zajrzeć na strony 32-34. Pokazano tam materiał poświęcony najnowszemu modelowi tej marki, jednocześnie będącemu wielką nadzieją na rynkowy przebój, który byłby kontynuacją passy trwającej od niemal 30 lat zapoczątkowanej przez 205-tkę, a przedłużonej przez 206-tkę i 207-kę. Wszystkie te trzy autka zresztą przypomniano. Pojawiły się też nawiązania do modeli 206+, 2008, 308 i 3008.
Artykuł traktuje przede wszystkim o Peugeocie 208 1.6 HDi generującym 115 KM. To dobrze pasująca do tego samochodu jednostka napędowa, o ile ktoś nie brzydzi się tankowania oleju napędowego do samochodu osobowego ;-) A wiem, że są tacy puryści. Ja osobiście dieslami lubię jeździć, ale prywatnie używam tylko silników benzynowych. No ale nie o mnie tu chodzi ;-)
W tekście, przedrukowanym najprawdopodobniej z niemieckiego „Auto Moto”, czy jak tam się ichni odpowiednik nazywa, pochwalono przestronne wnętrze uzyskane w mniejszym od poprzednika nadwoziu, a także użyte do jego wykończenia materiały. Na plus zaliczono też schowek przed lewarkiem skrzyni biegów (odnotowuję to, bo mam dziwne wrażenie, że wkrótce będzie to element dość często krytykowany…), czy pojemne kieszenie w drzwiach.
Na słowa uznania zasłużyła też obsługa urządzeń pokładowych – stwierdzono, że „odbywa się teraz intuicyjnie, a ergonomia nie budzi zastrzeżeń”. Aż się boję, bo ja w Peugeotach czułem się dotychczas bardzo dobrze, skoro więc Niemcom coś się spodobało, istnieje obawa, że nie będę umiał się w 208-ce znaleźć ;-) A wraz ze mną inni użytkownicy samochodów tej marki.
Pochwalono też zawieszenie nowego modelu oraz układ kierowniczy, ale żeby nie było za dobrze, uznano, iż dobrze by było, gdyby ten ostatni dawał więcej czucia jezdni. Czyli jest dobrze, ale znowu coś brakuje… Dlatego ocena wyniosła tylko cztery w pięciogwiazdkowej skali.
Citroëna C1 i Renault Twingo wymieniono (na stronie 38.) jako potencjalnych konkurentów dla testowanego w numerze Fiata Pandy.
Na stronach 63-83 zamieszczono magazyn z poradami, na co zwrócić uwagę przy zakupie SUV-a, czy też crossovera. Wśród 24 modeli znalazły się dwa szczególnie nas interesujące: Renault Koleos i Dacia Duster. Oceniano trzy główne cechy: napęd, nadwozie i koszty, a do testu trafiły modele z napędem na cztery koła, z silnikami diesla i manualnymi skrzyniami biegów.
I muszę przyznać, że doszło do pewnej niespodzianki. Bo to, że Duster jest bardzo ciekawym samochodem, który „daje radę”, jest oczywiste. Ale że… wygra porównanie??? I to wcale nie tylko z uwagi na koszty, choć tam rzeczywiście Dacia okazała się bezkonkurencyjna?
Ale drugie miejsce, tuż za Suzuki Grand Vitarą, Dacia uzyskała w ocenie napędu. Przy czym Suzuki, jako jedyne w teście, jest wyposażone w reduktor.
Dziewiętnaste miejsce w ocenie nadwozia, to spory cios dla Dacii. I nieważne, że to wciąż wynik dobry, ale mógł pokrzyżować zwycięskie plany tego SUV-a. Na szczęście tak się nie stało, bo do głosu doszły koszty, a z bardzo atrakcyjną ceną Duster jest znakomitym wyborem w tym segmencie – pierwszego miejsca nikt Dacii odebrać nie mógł! A oceniano także liczbę serwisów, długość gwarancji, możliwość jej przedłużenia, a nawet okres oczekiwania na zamówiony samochód.
Ostatecznie Dacia Duster wygrała porównanie, plasując się tuż przed Suzuki i znacząco dystansując trzecie w stawce Subaru Forester. Renault Koleos zajął piętnaste miejsce.
Zdjęcie Citroëna DS4 można dostrzec na okładce reprodukowanego na stronie 99. włoskiego magazynu „Quattroroute”
Krótki zapis z długodystansowego testu Renault Laguny 2.0 dCi znajdziecie na stronie 101. Skupiono się w zasadzie tylko na systemie czterech skrętnych kół, ale „AM” zdecydowanie poleca jego zamówienie.
Wśród rynkowych debiutów miesiąca wymieniono – na stronie 106. – Citroëna DS5.
Twingo pojawiło się ponownie – na stronie 114. pokazano kilka małych fotek będących efektem sesji po oddaniu tego najmniejszego Renault w ręce artystów.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w pierwszym tegorocznym wydaniu miesięcznika „Auto Moto”.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze