Okładka tygodnika AUTO ŚWIAT jest w tym tygodniu przerażająca!!! Kawał jej powierzchni zajmują zdjęcia jakiegoś konceptu Škody i pytanie wzbudzające nad Wisłą popłoch: Škody będą droższe? Gdzieś wyżej upchnięto fotkę Dacii Duster, na dole za Oplem i Kią znalazło się Renault Clio, ale strach towarzyszy mi przez cały wieczór, bo chyba Škody będą droższe…
AUTO ŚWIAT nr 08 (1255) z 17.II.2020
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 52 (z okładką)
Cena: 2,99 zł
Koszt 1 strony: 5,75 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C5, Xsara Picasso, 208, 2008, 3008, 508, Clio, Kadjar, Laguna, Scenic, Duster, Corsa, Insignia
AUTO ŚWIAT znowu mało się nie posika z radości, że może napisać coś o Škodzie. Zwłaszcza takie głodne kawałki, jak Nowy, wspaniały świat: kokpit modelu studyjnego będzie musiał się jednak trochę zmienić. Proszę Was! Trochę? Kokpity Škody są nudne, jak flaki z olejem, albo jeszcze gorzej, więc w seryjnym modelu wnętrze będzie wyglądało kompletnie inaczej, niż wnętrze kolejnego Visiona! Po co pisać takie bzdury? Za to AUTO ŚWIAT dodaje to, o czym pisaliśmy już parę razy – że Škoda może zająć w Grupie VAG podobne miejsce, co Dacia w Grupie Renault. Z drugiej strony nie musi to oznaczać – to już moja opinia – że Škody potanieją. Nie – to reszta marek w niemieckim koncernie podrożeje ;-)
Na szczęście po tych materiałach o Škodzie przychodzi czas na prawdziwe dzieła sztuki użytkowej na kołach. Na stronach 8-9 zaprezentowano hybrydowe Peugeoty: 508 Hybrid i 3008 Hybrid4. AUTO ŚWIAT chwali, że hybrydowa 508-ka, choć o 360 kg cięższa od benzyniaka o analogicznej mocy, nie jest ociężała i dobrze się prowadzi (choć piszą to w taki sposób, w jaki TVP mówi o opozycji: dodatkowa waga nie powoduje, że prowadzi się je wyraźnie gorzej; czyli prowadzi się niemal tak samo dobrze, ale lepiej w stosunku do francuskiego auta uznać pejoratywnych określeń – może zapadną w pamięć odbiorcy…). Autor chwali też tryb jazdy wyłącznie na silniku elektrycznym. A potem próbuje zdyskredytować tę wersję pisząc o wysokim spalaniu. To niech pokaże hybrydowe auto, które podczas ostrzejszej jazdy w trasie będzie palić niewiele. Dobrze, że chociaż stylistykę samochodu chwali.
Hybrydowej 3008-ce poświęcono jeszcze mniej miejsca, choć to 300-konne auto z napędem na obie osie. Ma dwa silniki elektryczne i jeden spalinowy. W efekcie ten kompaktowy SUV jest bardzo dynamiczny (setka w 5,9 sekundy!), a na prądzie może pokonać niemal 60 km. Oczywiście hybrydową 3008-ke będzie można też mieć z jednym silnikiem elektrycznym, ale wówczas nie będzie napędzana tylna oś. AUTO ŚWIAT ocenił Peugeota 3008 Hybrid4 na maksymalną notę pięciu gwiazdek!
Niemiecki Auto Bild porównał trzy auta miejskie, a AUTO ŚWIAT przetłumaczył ten materiał i opublikował go na stronach 16-20. Porównano Kię Rio, Opla Corsę i Renault Clio. Europejskie auta napędzane były przez 100-konne benzyniaki, w koreańskim pracowała jednostka 120-konna. W efekcie Rio najlepiej przyspiesza do setki, ale zużywa wyraźnie więcej paliwa. Kosztuje też najwięcej w porównaniu, a różnica jest dość spora, zwłaszcza w odniesieniu do Clio. To ponad 9.000 zł!
AUTO ŚWIAT wspomniał, że nowa Corsa, to techniczny bliźniak Peugeota 208, bo Opel od 2017 roku należy do Grupy PSA. Niestety Opelwykazał się najmniejszym w stawce bagażnikiem, choć przyznać trzeba, że 309 litrów, to i tak bardzo dobry wynik w tym segmencie. Clio jest pod tym względem rekordowe w porównaniu – mieści w kufrze 391 litrów! AUTO ŚWIAT skrytykował wysoki próg załadunku. To dobrze – przynajmniej niewiele rzeczy może wypaść ;-)
Słabo oceniono system infotainment w Oplu – że niby wolno reaguje na dotyk. Lepiej wypadł ten w Clio. Oba te samochody skrytykowano za kiepską przestronność. Za to Kię chwalono i za przestronność, i za moc silnika, i za układ kierowniczy, i za układ jezdny, choć ostatecznie musiano schylić głowę przed zawieszeniem Renault. Silnik Clio jest też najcichszy, choć skrytykowano to auto za jedynie pięciobiegową skrzynię. Realnie w miejskim aucie z litrowym silnikiem naprawdę nie potrzeba więcej!!!
Kia nie popisała się skutecznością hamulców – uzyskała wyraźnie gorsze rezultaty, niż Clio, choć i tak najlepiej hamuje Opel. Zwracam na to szczególną uwagę temu malkontentowi, który już parę razy utyskiwał w komentarzach na bębnowe hamulce tylnej osi w Capturze. Rio ma tarczowe na wszystkich kołach i hamuje dużo gorzej, niż Clio z bębnami z tyłu! Tak to jest, kiedy nie ma się pojęcia, o czym się pisze…
Clio wygrało porównanie! Uzyskało 430 punktów, choć zwyciężyło tylko w jednej kategorii głównej – kosztach. Ma znakomitą cenę, najniższą utratę wartości, mało pali, za to jest świetnie wyposażone. Kia nawet ze swoją gwarancją nie dała mu rady, bo straciła punkty za konieczność dokonywania częstych przeglądów. Zajęła drugie miejsce z dorobkiem 427 oczek, a Opel zamknął zestawienie (418 punktów).
Renault Kadjara wspomniano w teście Nissana Qashqaia zamieszczonym na stronie 21. Pochwalono Kadjara za dobrą cenę wersji 4×4. Opisałem takie auto niedawno.
Peugeot 2008 II generacji wchodzi na rynek. AUTO ŚWIAT przetestował już takie auto, a wrażenia Redaktora Borkowskiego znajdziecie na stronach 24-26. Jest więc szansa na obiektywne podejście! I faktycznie – Autor docenia stylistykę samochodu, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz. I choć ma drobne zastrzeżenia do systemu multimedialnego, to generalnie za ten element nowe 2008 również zostało pochwalone! Świetne noty zebrały także fotele. Pochwalono wyposażenie wersji GT. Przestronność, jak na ten segment, także jest bardzo dobra, choć skrytykowano krótkie siedzisko kanapy. Również oparcie kanapy nie jest zbyt wysokie, więc osobom mającym ponad 180 cm może jednak nie być zbyt wygodnie.
Urósł również bagażnik (ma 434 litry), który ma regularne kształty ułatwiające pakowanie. Za to szeroka burta to pakowanie utrudni. Pochwalono 155-konny sinik (1.2 PureTech) za spontaniczną reakcję na gaz (…) oraz za wysoką kulturę pracy. Za to spalanie okazało się dość wysokie, ale do testu trafił egzemplarz z przebiegiem zaledwie 500 km. Ośmiobiegowa skrzynia automatyczna również zebrała wysokie noty. Świetnie wypadł układ jezdny, dobrze oceniono także układ kierowniczy, choć stwierdzono, że nie jest zbyt komunikatywny.. Ostatecznie Nowy Peugeot 2008 otrzymał 4,5 gwiazdki.
To o jedną gwiazdkę więcej, niż opisana na stronach 28-29 Dacia Duster 1.0 TCe 100. Bazowa aktualnie jednostka ma mniejszą moc, mniejsza pojemność i wyższą cenę, niż wersja oferowana dotychczas z jednostką 1.6 SCe. Za to powinna mniej palić i zapewnić lepszą dynamikę. I faktycznie – dzięki turbodoładowaniu okazuje się bardziej żwawy, choć Redaktor Buliński dostrzegł wyraźną turbodziurę. Auto jest też bardziej elastyczne, niż odmiana z wolnossącym 1.6. Sprint do setki jest… nieco dłuższy od wyniku z poprzednim silnikiem. AUTO ŚWIAT sugeruje jednak – zwłaszcza, gdy dużo jeździcie w trasie – wybór wersji z silnikiem 1.3 o mocy 130 KM. Bazowa, 100-konna wersja, okazuje się dość paliwożerna, szczególnie na autostradzie. Skrytykowano też nieprecyzyjny układ kierowniczy.
W aktualnym wydaniu AUTO ŚWIAT opisał wrażenia z testów różnych systemów wspomagających kierowcę. Wśród testowanych samochodów znalazły się Peugeot 3008 i Opel Insignia. Peugeot wykrywał znaki drogowe, a ma taką opcję w standardzie. Opla wykorzystano do testowania asystenta ruchu poprzecznego, co wspomaga np. wyjeżdżanie z parkingu.
W dziale Auta używane na stronach 44-45 opisano pięć samochodów w dobrej cenie i w dodatku relatywnie młodych. Nic dziwnego, że aż 60% tych aut, to samochody francuskie: Citroën C5 II, Peugeot 508 I i Renault Laguna III. Za ok. 20.000 zł można się stać właścicielem C5-tki i Laguny z 2010 roku. Ok. 4.000 zł więcej trzeba, by kupić o rok młodszego Peugeota 508 pierwszej generacji. AUTO ŚWIAT uważa, że wszystkie te auta warto wziąć pod uwagę, gdy szuka się samochodu segmentu D w dobrej cenie za rozsądne pieniądze.
Na reprodukcji okładki sprzed 20 lat można dostrzec Citroëna Xsarę Picasso i Renault Scenic’a (strona 49.).
O gruszce z zawieszenia hydropneumatycznego Citroëna, która napędziła strachu na Śląsku, już pisaliśmy. Na stronie 50. wspomina o niej także AUTO ŚWIAT. Straszy pod koniec numeru, choć w inny sposób, niż na okładce ;-)
I to już wszystko, co o interesujących nas samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze