AUTO ŚWIAT już po raz trzeci w tym roku ukazał się jako numer podwójny. Jeszcze w ubiegłym tygodniu. A przecież była to końcówka lutego. Nie chce się chłopakom pracować? ;-) Okładka też specjalnie nie zachęca – dominuje na niej Volkswagen Golf, a jedynym autem francuskim pokazanym na małym zdjęciu jest Citroën C5 pierwszej generacji po liftingu.
AUTO ŚWIAT nr 09-10 (1256) z 24.II.2020
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 68 (z okładką) + 16 (dodatek „Auta używane”)
Cena: 4,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 5,9 grosza
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: 2CV, C1, C4 Cactus, C4 Spacetourer, C5, C5 Aircross, Traction Avant, 3008, 406, 407, 508, 5008, 607, Captur, Clio, Laguna, Megane, Scenic, Twingo, Twizy, Zoe, Logan, Sandero, Astra, Insignia
Opel Astra jest jednym z czterech rywali, z którymi zestawiono Volkswagena Golfa na stronach 4-13. Golf oczywiście pokonał i BMW, i Mercedesa, bo że poradzi sobie z Kią i Oplem, to było do przewidzenia w tym pisemku sprawiającym wrażenie tuby propagandowej koncernu VAG. Najmniej punktów zebrało BMW, Opel był czwarty, ale pokonał bawarski model w zasadzie tylko ceną. Mercedesa zresztą też.
Zdjęciem ilustrującym zapowiedź – jak się okazało – odwołanych targów w Genewie jest fotografia ze stoiska Renault. Targi miały się dniem prasowym rozpocząć dzisiaj, siedzę jednak w Polsce, zamiast w Szwajcarii, bo salon odwołano. Za to na wspomnianym zdjęciu można dostrzec Renault Zoe, Twizy, Clio oraz gdzieś tam w tle Twingo. Tę fotkę znajdziecie na stronie 14. Potem jest prezentacja wielu zapowiedzianych na genewski salon premier, ale z francuskich zapowiedziano tylko Renault Megane po liftingu. Słabo.
Na stronie 29. natraficie na krótki test Opla Insigni. Auto uzyskało cztery gwiazdki na pięć możliwych do zdobycia.
AUTO ŚWIAT pokusił się o porównanie małych elektryków. Chodzi oczywiście o samochody, a nie fachowców od prądu. Volkswagen e-up! stanął w szranki z Renault Zoe. Samochód francuski ma dużo więcej mocy, dużo więcej zasięgu i kosztuje niemal o połowę więcej. Jest też dużo większy (lekko licząc – o klasę), zauważalnie szybszy, ma dużo większy bagażnik i znacznie większą ładowność. Jakie to ma jednak znaczenie, skoro mierzy się z Volkswagenem? Musi przegrać! I rzeczywiście – na dobrą sprawę przegrywa.
AUTO ŚWIAT uznał, że o blisko pół metra krótszy Volkswagen oferuje w środku więcej miejsca! Napęd Zoe zyskał tylko o pół gwiazdki w porównaniu z niezbyt żywiołowym napędem niemieckiego konkurenta. Stracił za to Az gwiazdkę za układ jezdny. Jak zwykle AUTO ŚWIAT uznaje, że Volkswageny prowadza się znakomicie. I ta mityczna precyzja ich układu kierowniczego… Pod względem komfortu również wygrywa Volkswagen! Dobrze, że chociaż w szeroko pojętej kategorii connected car wygrało Zoe. Cóż z tego, skoro przegrało w kategorii kosztów?
Po podsumowaniu gwiazdek wyszedł remis, ale bądźmy realistami – skoro o niemal pół metra krótsze auto uznawane jest za przestronniejsze i bardziej komfortowe, skoro większy zasięg i dynamiczniejszy silnik nie mają większego znaczenia, a liczy się w dużej mierze cena, to czy naprawdę można to uznać za remis? Nie to jest de facto promowanie jeździdełka niemieckiego.
Całego tego materiału szukajcie na stronach 34-37.
Peugeot 508, w tym także 508 SW, nie jest samochodem często widywanym na polskich ulicach. AUTO ŚWIAT zamieszcza test takiego auta na stronach 38-39 pisząc, że kombi może być stylowe! Nas to nie dziwi – pamiętamy choćby bardzo zgrabne konstrukcje typu Xantia, czy obecne Megane. Redaktor Kamiński zaprezentował samochód napędzany silnikiem benzynowym 1.6 PureTech 180 współpracującym z automatyczną ośmiobiegową skrzynią. Do pełni szczęścia zabrakło tylko pół gwiazdki w ocenie końcowej.
Autor docenia pojemny bagażnik, choć zauważa też tylko przeciętną ilość miejsca dla pasażerów kanapy, ale realnie chodzi mu tylko o ilość miejsca nad głową. Narzeka też na słabą widoczność. Jak być może pamiętacie, samochodem z tym typem nadwozia pokonałem latem ubiegłego roku kilka tysięcy kilometrów, więc coś na jego temat powiedzieć mogę. Opisałem to w kilku artykułach, do lektury których serdecznie Was zachęcam.
Testowany przez AUTO ŚWIAT egzemplarz okazał się oszczędny, przyjemny w prowadzeniu, miał skuteczne hamulce i mnóstwo stylu, zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Co istotne – Autor nie marudził na cenę. Po prostu w tym segmencie auta są dziś zwyczajnie drogie i tyle.
Renault Clio i Captura wspomniano w teście Kii Stonic zamieszczonym na stronach 40-41.
O wyprzedażach rocznika AUTO ŚWIAT napisał na stronach 42-45. Wspomniano tam m.in. Citroëny C4 Cactus i C4 Spacetourer, oraz Peugeoty 3008, 508 i 5008, a także markę DS Automobiles.
O testach EuroNCAP wspomniano na stronach 46-47. Pojawiło się tam Renault Clio, jako najbezpieczniejszy samochód w swojej klasie.
Importerów Opla i Peugeota wspomniano krótko w szerokim materiale poświęconym polskim samochodom elektrycznym (strony 48-52).
Na przypomnienie Peugeota 607 traficie w dziale Z naszego archiwum na stronie 60.
Wśród najtańszych modeli na rynku (strona 61.) wspomniano Dacię Logan, Dacię Sandero oraz Citroëna C1.
A co w dodatku? Renault Megane i Peugeot 407 na lorze przedstawionej na zdjęciu zamieszczonym na stronie II. I całkiem atrakcyjne ceny polis dla aut francuskich marek.
Francuskich aut nie brakuje też w artykule zatytułowanym Obalamy motoryzacyjne mity! (strony IV-). Znajdziecie tam mniejsze lub większe wzmianki o Citroënach C5, C5 Aircross, 2CV, a nawet Traction Avant, o Dacii Logan, o Peugeota 308, 3008, 406, 407 oraz pierwszej generacji 5008, a także Renault Megane, Scenic’u i Lagunie.
I to już wszystko, co o francuskich samochodach napisano w aktualnym, podwójnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze