AUTO ŚWIAT twierdzi na okładce, że druga generacja Citroëna C4, to rozsądna alternatywa dla Golfa. I pokazuje francuski samochód. Jeden jedyny na okładce, za to tym razem fotkę umieszczono w prawym górnym rogu strony tytułowej. Ale moją uwagę przykuły jeszcze dwa fakty. Pierwszy, to (kolejna) zapowiedź powrotu Bulliego na drogi. Takie deklaracje widuję w motogazetkach od kilku lat, może od dekady wręcz. Ileż można? Druga, to samochody klasy wyższej z bogatym wyposażeniem. A wśród nich Škoda Superb, bazujące na Passacie auto segmentu D. Znowu AUTO ŚWIAT wciska ludziom kit!
AUTO ŚWIAT nr 12 (1213) z 18.III.2019
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 52 (z okładką)
Cena: 2,90 zł
Koszt 1 strony: blisko 5,6 grosza
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C4, C4 Picasso, DS3, Xsara, 104, 205, 206, 207, 208, 305, 308, 505, Clio, Kadjar, Dokker, Duster, Lodgy, sportowe
AUTO ŚWIAT przyznaje, że eksperymentowanie z nowym minivanem zajęło Volkswagenowi 17 lat. A do rozpoczęcia produkcji seryjnej ma minąć kolejne trzy. Przeliczyłem się więc pisząc „nawet o dekadzie”, bo będą tego dekady dwie. I pytanie, czy na pewno ten pojazd się pojawi. Co więcej, Redakcja twierdzi, że będzie stylistycznie bardzo zbliżony do któregoś tam konceptu. Uwierzyłbym w to u wielu innych producentów, ale w przypadku Volkswagena wierzyć mi się w takie deklaracje nie chce. Cóż – zobaczymy w 2022 roku. Ale na pewno będzie nudno ;-)
Peugeota 208 drugiej generacji poznaliśmy w Genewie. AUTO ŚWIT prezentuje to auto na stronach 10-12 i przypomina poprzedników – Peugeoty 205, 206, 207 i 28 pierwszej generacji. Ale wspomina też inne modele sprzed lat – 104, 305 i 505. I tu mała retrospekcja, do której zresztą AUTO ŚWIAT wręcz zachęca. Wspomina bowiem Peugeota 305 – kompaktowego sedana produkowanego w latach 1977-1988. Każe nam się przy tym cofnąć w czasie o 36 lat, czyli do roku 1983. Było to rok po liftingu 305-tki. Pod maskę tego modelu trafiał już wówczas znakomity silnik XUD9 (1.9D). Peugeot 305 miał 2.630 mm rozstawu osi. W tym samym 1983 roku Volkswagen zamienił Golfa I na Golfa II. Rozstaw osi pierwszego z nich, to zaledwie 2.400 mm, drugiego – wciąż mizerne 2.470 mm. Ale OK., skoro mowa o Peugeocie 305, to może i w przypadku Volkswagena powinniśmy sięgnąć po sedana. Jetta I i Jetta II (zmiana modelu nastąpiła w roku 1984, ale niech tam) dysponowały rozstawem osi wynoszącym zaledwie 2.470 mm. Ale to o Peugeocie 305 AUTO ŚWIAT pisze, że był przestarzały… Volkswageny zawsze były – w tym piśmie – nowoczesne i przełomowe, jak podejrzewam.
Zresztą dalej czytamy, że Peugeot 205 dorównywał gabarytami Golfowi pierwszej generacji. Czyli samochodowi z o szczebel wyższego segmentu! No ale trzeba 205-tkę zdeprecjonować pisząc, że miał drzwi o sztywności kartonowego pudełka, cienkie korbki do odsuwania szyb, a do tego małe przyciski na desce rozdzielczej. No to zerknijcie sobie na te dwa zdjęcia:
http://www.katalog-samochodow.pl/files/automobily/st1/5927/800x600_pl_PL/1326517324-peugeot-205-10-31kw-33357.jpg
https://d-mf.ppstatic.pl/art/2s/s0/ojbbi36s8wkc0gc800oos/db2007au00359-medium.1200.jpg
Który z tych samochodów ma cieńsze korbki? O sztywności drzwi nie będę się wypowiadał, bo porównanie użyte przez niepodpisanego autora jest bez sensu. Dobrze, że w dalszych zdaniach jest wyraźnie lepiej.
Acz niedługo. Zaraz bowiem okazuje się, że 205-tka była produkowana zbyt długo, a konkurenci zdążyli unowocześnić swoje modele. To pewnie prawda, ale można to odnieść do każdego samochodu – wszak rywale rzadko prezentują swoje nowe auta w tym samym czasie. Nie da się ukryć – Peugeot 205 był produkowany przez aż 15 lat. Ale dla porównania – Polo II sprzedawano przez lat 13. Obie generacje Renault 5 były oferowane przez 13 lat każda! W tamtych czasach tak długi cykl życia samochodu nie był niczym dziwnym!
Potem przyszedł czas na kolejnego bestsellera – Peugeota 206, a następnie równie chętnie kupowanego 207. Również Peugeot 208 pierwszej generacji sprzedawał się dobrze, a przecież był szalenie nowatorski, zwłaszcza wewnątrz. To pierwsze auto, w którym pojawił się i-Cockpit®. Teraz na rynek trafia druga generacja i zapowiada się kolejny hit. W moim odczuciu ten samochód wygląda na żywo o wiele lepiej, niż na zdjęciach.
W materiale znalazło się też odniesienie do Renault Clio.
Renault Kadjara wspomniano w teście Nissana Qashqaia zamieszczonym na stronach 24-25.
Na stronach 28-30 znajdziecie artykuł poświęcony filtrom cząstek stałych w silnikach benzynowych. Wspomniano tam Dacie Dokker, Duster i Lodgy, marki Grupy PSA oraz Renault, ale i szereg innych, bo takie filtry, to dziś już standard w nowych samochodach.
Drugą generację Citroëna C4 AUTO ŚWIAT zaprezentował na stronach 38-41. Przypomniano przy okazji poprzedników (Xsara, C4 I generacji), ale i modele w jakimś stopniu pokrewne – C4 Picasso, czy C4 WRC. Nie obyło się jednak także bez stwierdzeń, które nie mają potwierdzenia w rzeczywistości – Citroën nigdy nie nazywał DS3 5-drzwiowym coupe, bo DS3 zawsze było trzydrzwiowe. I nigdy nie było konstrukcyjnie zwykłym C4.
Nie mogło być inaczej – choć C4 jest naprawdę zwykłym, jak na Citroëna, samochodem, to AUTO ŚWIAT twierdzi, że wiele kwestii wymaga przyzwyczajenia. Nie neguję tego, że bagażnik C4-ki ma przeciętną pojemność, ale ukochany przez AUTO ŚWIAT i inne motogazetki aktualny Golf dysponuje kufrem mieszczącym jedynie 380 litrów! A to mniej od C4!
AUTO ŚWIAT twierdzi, że C4 nie jest problematyczne, okazuje się dość funkcjonalne, choć nie należy do najprzestronniejszych aut swojego segmentu. Podkreśla, że silniki benzynowe, zwłaszcza THP, mogą stanowić źródło problemów, najlepszym wyborem będzie wysokoprężny 2.0 HDi. Auto ostatecznie oceniono na 3,5 gwiazdki (w moim odczuciu to trochę mało), a w tekście znalazło się krótkie odwołanie do Peugeota 308.
I to już wszystko, co o francuskich samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze