Wakacje wakacjami, urlop urlopem, ale przegląd prasy musi się pojawić. Na początek AUTO ŚWIAT, bo MOTOR w tym tygodniu ukazał się jako numer podwójny. Okładka na pierwszy rzut oka niespecjalnie zachęca miłośników francuskiej motoryzacji do zakupu pisma. Dopiero, kiedy przyjrzymy się bliżej, dostrzeżemy nieduże zdjęcia Citroëna Xsary, Renault Clio, czy Dacii Sandero.
AUTO ŚWIAT nr 32 (1306) z 9.VIII.2021
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 3,50 zł
Koszt 1 strony: ponad 6,3 grosza
Warto kupić? Nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Xsara, Clio, Scenic, Sandero, Corsa
Dopiero na stronach 16-22 pojawiły się choćby wzmianki o samochodach nas interesujących. AUTO ŚWIAT wyszukał pięć aut, które można kupić w salonie dysponując kwotą co najmniej 50.000 zł. To Dacia Sandero, Hyundai i20, Kia Rio, Opel Corsa i Renault Clio. Dacię faktycznie można kupić za 50.400 zł, Kia okazuje się o ponad 5.500 zł droższa, zaś pozostałe auta wymagają wysupłania już zauważalnie ponad 60.000 zł. Sandero można kupić już za 41.900 zł, jednak AUTO ŚWIAT najwyraźniej starał się wybrać do zestawienia samochody możliwie dobrze wyposażone. Silnik w przedstawionym modelu, to tylko 64-konna jednostka SCe, ale dobrze sobie daje radę z lekkim Sandero. Dacię chwalą za komfort resorowania i przystępne ceny opcji, poza tym jest to całkiem przestronny samochód. Narzekają trochę na komunikatywność układu kierowniczego. Docenili skok jakościow (o Dacii Sandero pisaliśmy niedawno w naszym teście Sandero Stepway 90 TCE. Byliśmy zaskoczeni tym jak niedużo pali na autostradzie i jak elastyczny ma silnik, mimo niewielkiej pojemności).
Opel Corsa za 67.690 zł, to 100-konna wersja, która dynamicznie się prowadzi, a kierowca czuje się tu dobrze. Silnik uznano za mocny i elastyczny, ale narzekano na niewielką ilość miejsca na kanapie.
Za Clio z 90-konnym silnikiem benzynowym trzeba zapłacić 61.400 zł, ale to prosty w obsłudze samochód o bardzo komfortowym zawieszeniu i stabilny w czasie jazdy. AUTO ŚWIAT marudzi na kiepskie czucie układu kierowniczego (to absurd, bo czy miejskie autko ma być sportowe?) i pewne niedostatki miejsca na kanapie (czego nie sposób zrozumieć).
Zdjęcie Renault Clio na pewno zauważycie na stronach 36-37.
Używany samochód? A czy ktoś z Was jeszcze pamięta Citroëna Xsarę? Jakoś stosunkowo szybko zniknęły z polskich ulic. Na stronie 49. AUTO ŚWIAT przypomina ten ciekawy samochód, który można kupić za 5-7 tys. zł. Auto ma przyjemne wnętrze, oferuje niezła przestronność i wciąż świetnie wygląda, szczególnie w wersji trzydrzwiowej! Innym samochodem, który proponowany jest w Top 10 w tym tygodniu, jest Renault Scenic I. Te samochody widuję jeszcze dość często na drogach Lubelszczyzny. Są cenione przez właścicieli za niezawodność, tanie koszty użytkowania i komfort.
I to już wszystko, co AUTO ŚWIAT napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: AUTO ŚWIAT
Najnowsze komentarze