Jeśli chodzi o samochody francuskie, to lepiej w tym tygodniu wygląda okładka tygodnika AUTO ŚWIAT, niż MOTORU. Zapowiada bowiem porównawczy test Peugeota 2008 z Hondą HR-V, prezentację Renault Grand Scenic’a, a także Citroëna C4 pierwszej generacji w gronie używanych aut dobrych dla każdego kierowcy. A i lokalizacja tych zdjęć jest zauważalnie korzystniejsza, niż w MOTORZE.
AUTO ŚWIAT nr 22 (1073) z 30.V.2016
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 2,50 zł
Koszt 1 strony: blisko 4,2 grosza
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C1, C3 Picasso, C4, 107, 2008, 308, 405, 406, Scenic
Na jesieni trafi do salonów. Czy również w Polsce, czy może my będziemy musieli poczekać nieco dłużej? Trudno jeszcze zgadnąć. Renault Grand Scenic – większy brat Scenic’a – został niedawno pokazany przez Renault i na naszych łamach wielkiego aplauzu nie wzbudził, przynajmniej jeśli chodzi o wnętrze, a konkretnie – konfigurację siedzeń. AUTO ŚWIAT prezentuje Grand Scenic’a na stronach 8-9 i powinniśmy chyba docenić, że francuskie auto trafiło na dość wczesne strony tygodnika.
Moim skromnym zdaniem Grand Scenic zapowiada się jednak na fajny samochód. Udało się zachować jego rodzinny charakter nadając mu stylistykę oczekiwaną dziś przez klientów. Nie, nie jest to na szczęście klasyczny SUV, to raczej młodszy brat Espace’a, czyli raczej crossover. I bardzo dobrze. Scenic powinien pozostać Scenic’iem, a w gamie SUV-ów są przecież Kadjar, Nowy Koleos, czy nawet miejski Captur. A na niektórych rynkach jeszcze Kaptur.
Trochę dziwne jest to porównanie, którego dokonał AUTO ŚWIAT. Chodzi mi o test Peugeota 2008 z Hondą HR-V. Zawsze mi się wydawało, że HR-V gra w innej lidze, zdecydowanie wśród aut kompaktowych (w tym przypadku jest to kompaktowy crossover). I chyba dobrze mi się wydawało. Różnica w rozstawie osi obu porównywanych aut, to 72 mm. Sporo. Ale gdyby wziąć do testu Peugeota 3008, to wówczas zmalałaby do jedynie 3 mm (wówczas na niekorzyść Hondy, ale 3 mm, to wartość w tym względzie pomijalna). Pod względem długości całkowitej Honda góruje nad 2008-ką o aż 135 mm. To dużo. Gdyby francuskiego miejskiego crossovera zastąpił jego kompaktowy brat sytuacja by się zmieniła – 3008 byłoby dłuższe od Hondy HR-V niemal o tyle samo, o ile teraz „japończyk” jest dłuższy od „francuza” – o 134 mm. Ale miałyby niemal taki sam rozstaw osi. Honda pokonała 2008-kę również pod względem wysokości (o 49 mm) oraz szerokości (o 33 mm). Jakie to ma znaczenie? Duże, jeśli chodzi o noty za przestronność na przykład – pod tym względem AUTO ŚWIAT przyznał Hondzie o aż 10 punktów więcej. Również bagażnik – większy w Hondzie o 120 litrów – zaowocował 4 punktami więcej. A to łącznie już niemal tyle, ile wyniosła końcowa przewaga Hondy nad Peugeotem (434 vs 418 punktów).
Tak, zdecydowanie porównywanie tych dwóch samochodów nie ma zbyt wiele sensu. Owszem, Peugeot jest tańszy, zarówno w przypadku ceny podstawowej testowanego modelu, jak i po doposażeniu, a różnica w cenie (tej drugiej) dochodzi do 16.000 zł (czyli blisko 15% wartości Hondy i aż 17% wartości Peugeota), co wprawdzie uwzględniono w punktacji, ale… nieznacznie. Na 50 możliwych do zdobycia punktów Peugeot uzyskał 39, a Honda 35. Trochę mało zróżnicowano te noty – to tylko niewiele ponad 10,2% wartości Peugeota i 11,4% wartości Hondy. No ale gdyby różnice były bardziej realne w stosunku do kwot, to mogłoby się okazać, że Peugeot wygrałby porównanie… A gdyby oceniano ceny bez doposażenia, tylko standardowe dla testowanych wersji, to różnica byłaby jeszcze większa – sięgnęłaby aż 19.500 zł!
Tak, zdecydowanie porównywanie tych dwóch samochodów nie ma zbyt wiele sensu. Honda jest o co najmniej pół numeru większa, więc Peugeot mógł grać tylko ceną, ale te noty trochę zdeprecjonowano. Pochwalono za to komfort oferowany przez francuskie auto, ale tylko na tle Hondy. Również materiały wykończeniowe i jakość Peugeota uznano za lepsze. Dobrze wypadły też fotele i pozycja za kierownicą 2008-ki, elastyczność silnika, za to odjęto Peugeotowi masę punktów za wyposażenie w zakresie bezpieczeństwa – za brak różnych asystentów.
Podtrzymuję więc swoją tezę – porównywanie tych dwóch samochodów nie ma zbyt wiele sensu.
W materiale pojawiła się wzmianka o Peugeocie 308.
Citroëna C3 Picasso wspomniano w teście Kii Vengi (strony 20-21).
Peugeota 308 wspomniano z kolei przy okazji publikacji odcinka testu długodystansowego Seata Ibizy (strony 22-23).
W artykule zatytułowanym „Internet w samochodzie” AUTO ŚWIAT omawia sposoby, które umożliwiają nawiązanie łączności z globalną Siecią. Wspomniano tam kilkakrotnie również marki Citroën, Peugeot i Renault.
W artykule poświęconym wyborowi niedrogiego samochodu dla młodego kierowcy (strony 40-43) pojawiła się Toyota Aygo, przy której wspomniano też jej francuskie „rodzeństwo”, czyli Citroëna C1 i Peugeota 107. W założonej cenie (do 10.000 zł) można kupić całkiem nowoczesne i stosunkowo młode wiekiem autko. Nieco starszym, które w tej kwocie kupicie, będzie np. Citroën C4 pierwszej generacji szerzej opisany na stronie 42. AUTO ŚWIAT uznał, że to „model z bardzo dobrą relacją ceny do wieku”, a mechanicznie rzadko coś się psuje, zwłaszcza w wersjach z bazowymi silnikami.
Na stronie 49. w cyklu „Z archiwum AUTO ŚWIATA” przypomniano główne tezy testu Peugeota 406 przeprowadzonego 20 lat temu, ale wspomniano i model poprzedni, czyli 405-tkę.
Renault i Peugeota jako jedne z najchętniej wybieranych marek na rynku pierwotnym wspomniano na tej samej stronie tygodnika AUTO ŚWIAT w dziale „Newsy sprzed 20 lat”.
I to już wszystko, co napisano o naszych ulubionych samochodach w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: AUTO ŚWIAT
Najnowsze komentarze