„Auto-Świat” nr 23 (620) z 4.VI.2007
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 2,10 zł
Koszt 1 strony: 3,5 grosza
Warto kupić? głównie miłośnicy Peugeota
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault
Jakim modelom poświęcono miejsce: C1, 107, 206 CC, 207 CC, 304, 305, 306, 307, 307 CC, 308, 406, Megane, Megane CC, sportowe
O Peugeocie 308 wspomina już we „wstępniaku” Naczelny – Stanisław Sewastianowicz. Model ten pojawia się ten na następnej stronie, w wypowiedzi sunshine’a, który wspomina Peugeota 406 Coupe twierdząc, że był to jeden z najpiękniejszych samochodów, czego w żadnym razie nie może powiedzieć o 308ce. Cóż – o gustach się nie dyskutuje, więc nie będę krytykował internauty. Pozwolę sobie jedynie zauważyć, że 406 Coupe i 308 hatchback, to jakby dwa różne auta – z innych klas, innego przeznaczenia, z innym typem nadwozia… Z kolei bazooka polemizuje z sunshine’em twierdząc, że „nawet «makaroniarze» potrafią stworzyć ładniejsze auta niż «żabojady»”. Przyznam szczerze, że większych głupot już dawno nie czytałem! Włoscy styliści stanowią klasę dla samych siebie, francuscy designerzy zaś też zawsze słynęli z oryginalnych rozwiązań, które nie każdemu do gustu przypaść musiały, ale nudnych samochodów nakreślili w historii niewiele. Ewidentnie jednak bazooka jest fascynatem niemieckiego temperamentu stylistycznego i nie zna się na wzornictwie przemysłowym. Skoro dyskredytuje Włochów, to znaczy, że ma wypaczone odczuwanie piękna…
Wspomnianego na okładce, we wstępniaku i w zapisach z internetowego forum „Auto-Świata” Peugeota 308 pokazano na stronie 8. Przy okazji przypomniano jego poprzedników – modele 304, 305, 306 i 307. Zaprezentowano te same zdjęcia, które my pokazaliśmy niemal dwa tygodnie temu. Wczoraj dorzuciliśmy dwie kolejne fotki.
Ale wróćmy do „Auto-Świata”. Napisano, kiedy i gdzie 308ka zostanie zaprezentowana (postaramy się wybrać na Autosalon do Frankfurtu, żeby pokazać Wam własną relację z tej premiery), pospekulowano trochę o wersjach, jakie się mają pojawić na rynku w późniejszym terminie (m.in. CC, Break, minivan i 4×4), po czym opisano bazę techniczną, na jakiej skonstruowano nowego kompaktowego Peugeota. Stylistycznie 308 nawiązuje do pozostałych modeli firmy, przy czym na pierwszy rzut oka niewprawny obserwator może uznać, że w stosunku do poprzednika zmiany są minimalne. W gruncie rzeczy jednak prędzej dostrzeżemy podobieństwa do mniejszego 207, niż 307. Zresztą ja bym nie czynił z podobieństwa do innych modeli zarzutu – to dbałość o indywidualny styl i rozpoznawalność marki.

„Auto-Świat” napisał, że szczególny nacisk Peugeot położył na jakość materiałów i wykończenie. Podobnie, jak w przypadku Renault, tak i tutaj nad koncernem wisi brzemię paru wpadek nagłośnionych przez – zwłaszcza polskie – media, dzięki czemu francuskie auta postrzegane są znowu, jako wyjątkowo awaryjne. A przecież w większości wypadków chodziło o drobne usterki. Peugeot postanowił zawalczyć o jakość i – miejmy nadzieję – to się chyba udało. Franfurcki salon samochodowy może więc w tym roku być imprezą otwierającą ofensywę jakościową francuskich firm motoryzacyjnych. A przecież w Niemczech wszystkie trzy francuskie marki sprzedają się bardzo dobrze, a niektóre modele są samochodami wiodącymi w swoich segmentach.
Peugeot 308 będzie samochodem bardzo dobrze wyposażonym, ale do tego francuscy konstruktorzy nas już dawno nas przyzwyczaili. W ich ślady dopiero teraz ruszają inni, wciąż jednak z tyłu pozostają z reguły niemieckie firmy oferujące zbliżone modele.
Artykuł kończy przegląd silników, jakich spodziewać się możemy w Peugeocie 308. Podstawową jednostką ma być 120-konna jednostka 1.6, ale będzie też odmiana 150-konna. Pojawią się też diesle – począwszy od 1.6 HDi przez 2.0 HDi aż po 2.2 HDi. No i nie zabraknie również hybrydy – silnika HDi wspomaganego jednostką elektryczną.
Szkoła Jazdy Renault oraz wysiłki koncernu związane z edukacją dzieci w zakresie bezpieczeństwa wspomniano w artykule zamieszczonym na stronach 14-15. O samej Szkole, a także o programie edukacyjnym „Bezpieczeństwo dla wszystkich” pisaliśmy już niejednokrotnie.
W tym samym artykule wspomniano również o sportowym programie Peugeot Polska, czyli o Rajdowym Pucharze Peugeota. Kolejna tegoroczna runda RPP rozegrana zostanie wraz z Rajdem Polski, który startuje jutro. Szkoda, że nie wspomniano o programie sponsorskim Citroën Polska dla zawodników startujących Citroënami C2 – wspominaliśmy o tym w przeglądzie „WRC Magazynu Rajdowego” przed kilkoma dniami.
Na stronie 16. przedstawiono tabelkę z danymi dotyczącymi sprzedaży kabrioletów na rynku polskim w ciągu pierwszych czterech miesięcy br. i zestawiono te wielkości z analogicznym okresem roku ubiegłego. Na dwóch pierwszych miejscach oczywiście Peugeoty – od stycznia do kwietnia 2007 roku sprzedano 59 sztuk modelu 307 CC i 26 sztuk 207 CC. Na szóstym miejscu ze sprzedażą 14 sztuk, znalazł się jeszcze Peugeot 206 CC wyprzedzając o jedną pozycję Renault Megane CC (12 sztuk). Ogółem biorąc pod uwagę pierwszą dziesiątkę zestawienia, w Polsce sprzedano od stycznia do kwietnia włącznie 215 kabrioletów (i coupe-kabrioletów), z czego aż prawie 52%, to samochody francuskie!
Nadzwyczaj krótka notatka na temat poprawy jakości w samochodach Renault znalazła się na stronie 17. Gdy chodzi o drobną usterkę, to nierzadko „Auto-Świat” wrzeszczy wniebogłosy, a gdy trzeba napisać o tym, iż roczne-dwuletnie Laguny, czy Scenic’i wypadły w rankingu ADAC jako jedne z najbardziej niezawodnych samochodów, to poświęca się temu trzy zdania i zdjęcie, z którego wcale nie wynika, iż chodzi o Renault. W podpisie do zdjęcia dodano jeszcze, że Laguna wyprzedziła w rankingu Toyotę Avensis.
O Grand Prix Monaco, w tym o czwartym miejscu Giancarlo Fisichelli, napisano na stronie 20.
Strona 30. została zarezerwowana dla samochodów francuskich. Jej górna połowa, to krótki test Peugeota 107 z benzynowym silniczkiem 1.0. Ogólnie autko zostało pochwalone, choć nie spodobał się w „Auto-Świecie” bagażnik. Cóż – jeśli się pamięta, że 107ka, to autko miejskie i to raczej dla kobiety, to kuferek w zupełności wystarczy. Zresztą nie pokazano go na żadnym zdjęciu, co my uzupełniamy:

Nasz ubiegłoroczny test Peugeota 107 był jednak o wiele intensywniejszy, a i dużo więcej napisaliśmy na temat jednego z autek wytwarzanych w czeskim Kolinie. Oczywiście chłopaki w „Auto-Świecie” musieli marudzić, że do 107ki nie da się dokupić ESP, ale przecież ten system niekoniecznie jest potrzebny w mieście, a przecież właśnie do ruchu miejskiego przeznaczony jest ten samochód w zamierzeniach konstruktorów.
Za plusy uznano dobre osiągi silnika (68 KM, to naprawdę sporo w takim samochodziku) i jego nieduże zapotrzebowanie na benzynę. Doceniono także sporą ilość miejsca z przodu, choć tak naprawdę z tyłu też nie jest źle, zwłaszcza w wersji pięciodrzwiowej, która ułatwia zajmowanie dwóch tylnych miejsc. Jako rywali wymieniono… Citroëna C1 i Toyotę Aygo. Zupełnie bez sensu, bo to praktycznie takie same auta! Toż nie ma Peugeot 107 konkurencji u niemieckich producentów na przykład?…
Dolną część strony 30. poświęcono na prezentację Renault Megane z silnikiem 1.5 dCi o mocy 105 KM. Uznano, że to dynamiczny i oszczędny silnik, ale ogólnie drogi samochód. Istotnie – 72,5 tys. zł, to niemała kwota, jak za kompaktowe auto, nawet jeśli później oszczędzi się na kosztach oleju napędowego. Doceniono komfortowe zawieszenie Meganki, ale marudzono przy układzie kierowniczym – że jest „mało komunikatywny”. Renault dysponuje też dobrymi hamulcami. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie ta cena…
I to był już ostatni artykuł poświęcony samochodom francuskim w tym numerze „Auto-Świata”. Dużo tego nie było, więc musicie sobie sami odpowiedzieć na pytanie, czy jest sens wydawać nawet tylko nieco ponad 2 złote na ten tygodnik. A niebawem to samo pytanie zadamy przy przeglądzie „Motoru”…
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze