Dacia Logan MCV trafiła na okładkę aktualnego „Auto Świata”. To ciekawe auto, które w naszym kraju można mieć już za 34 tys. zł. Czy nowe MCV odniesie sukces taki, albo większy, niż pierwsza wersja tego przestronnego kombi? Moim zdaniem ma na to szanse i jak najbardziej życzę powodzenia temu modelowi, który w dodatku wygląda naprawdę dobrze.
A co jeszcze ciekawego pojawiło się w „Auto Świecie” w tym tygodniu na temat samochodów pozostających w kręgu naszego zainteresowania?
„Auto Świat” nr 28 (928) z 8.VII.2013
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 52 (z okładką)
Cena: 2,30 zł
Koszt 1 strony: ponad 4,4 grosza
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia Citroen
Jakie interesujące nas modele opisano/pokazano/wspomniano: C3 Picasso, C4 Picasso, 206, 206+, 207, 208, 307, 508, 908, Clio, Megane, Duster, Lodgy, Logan, Sandero, sportowe
Wspomnianą Dacię Logan przywołał w swoim „wstępniaku” zamieszczonym na stronie 3. Redaktor Sewastianowicz.
Citroëna C3 Picasso wspomniano w podsumowaniu Jazdy testowej Nissanem Note (strony 6-7).
Peugeota 508 RXH wspomniano z kolei na stronie 10. w Jeździe testowej Toyotą Auris TS Hybrid.
Wspomnianego na wstępie nowego Logana MCV zaprezentowano na stronach 12-13. Materiał pochodzi najwyraźniej z „Auto Bilda” i nie jest laurką pochwalną, choć ostateczna ocena, to cztery gwiazdki w pięciostopniowej skali – nieźle. Skrytykowano przede wszystkim układ kierowniczy, jazdę na wprost i ospały 75-konny silnik 1.2 16v. To podstawowa jednostka napędowa w tym modelu, ale pewnie wielu klientów sięgnie po mocniejsze silniki, zwłaszcza po diesle. Również fotele uznano za „niezwykle miękkie”, co jest w „Auto Świecie” wadą. Za to niezrozumiały również dla mnie jest brak zagłówków tylnej kanapy w bazowej wersji wyposażenia! Pochwalono za to zawieszenie doskonale radzące sobie z kiepskimi drogami i oczywiście cenę – nie kupicie za te pieniądze żadnego innego tak przestronnego auta! Zwrócono też uwagę na bardzo atrakcyjne ceny wyposażenia dodatkowego.
W materiale pojawiły się też wzmianki o Lodgy i Sandero.
Na stronie 15. znajdziecie tabelkę z 20 najchętniej kupowanymi w Polsce w pierwszym półroczu modelami i markami. Wynika z niej, że najlepiej sprzedającym się autem francuskim w tym okresie było Renault Clio (pozycja 10., 3.193 zarejestrowane egzemplarze), a do Top20 trafiły jeszcze Dacia Duster (miejsce 15., 2.487 aut), Peugeot 208 (18., 2.073) i Renault Megane (19., 1.956). Wśród marek Renault zajmuje miejsce ósme (7.416 zarejestrowanych samochodów), Peugeot jest dziewiąty (6.257), Dacia dwunasta (5.581), a Citroën czternasty (4.456).
Na tej samej stronie wspomniano też o bardzo dobrym wyniku testów zderzeniowych EuroNCAP na m.in. nowym Citroënie C4 Picasso.
Renault Megane zauważycie zapewne na zdjęciu opublikowanym na stronie 30.
Na stronie 31. zamieszczono list czytelnika uskarżającego się na popiskujące nadwozie Peugeota 307.
Koncern PSA wspomniano w opisie (w dziale Używane) dwóch modeli Volvo – S40 i V50.
Również w dziale Używane traficie – na stronach 40-41 – na porównanie Peugeota 206+ z Fordem Fiestą. Fiesta minimalnie (o jeden punkt) wygrała, choć koszt przejechania 1 kilometra wyszedł w Peugeocie niższy. Bazujący na modelu 206, ale zrestylizowany na modłę 207-ki Peugeot 206+ został skrytykowany za przestarzałą technikę (w ym segmencie, również cenowym, klienci często przecież oczekują właśnie taniej eksploatacji, a nie nowoczesnych konstrukcji!), słabe wyposażenie i… design, co akurat dziwi o tyle, że o gustach się podobno nie dyskutuje ;-)
Jeśli Panowie Redaktorzy chcieli powalczyć opcjami wyposażenia, czy nowoczesnością rozwiązań, to mogli sięgnąć po 207-kę – pewnie nie tak znowu droższą na rynku wtórym, bo oferowaną przecież przez jakiś czas równolegle. Ale wówczas nie można byłoby dokopać Peugeotowi – z założenia taniemu, prostemu, niezbyt bogato wyposażonemu. To miała być w zamyśle producenta tańsza, ale już lepiej wyglądająca od protoplasty, alternatywa dla 207-ki. Szkoda, że w „Auto Świecie” zdają się o tym zapominać…
Nie zapomniano natomiast, bo nie wypadało pominąć tego faktu milczeniem, o niesamowitym wyczynie Sebastiena Loeba za kierownicą Peugeota 208 T16 Pikes Peak w legendarnym już Wyścigu do chmur. Na stronach 46-47 opisano, jak do tego doszło przypominając, że elementy auta pochodziły z modelu 908 HDi FAP.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w „Auto Świecie” w tym tygodniu.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze