I znów mamy podwójny numer tygodnika AUTO ŚWIAT. Ukazał się już w ubiegłym tygodniu, ale jeszcze przez tydzień nie straci aktualności. Niestety na okładce nie pokazano żadnego francuskiego samochodu, a tylko tekstem wspomniano Peugeota 3008. Czy szukając informacji o samochodach francuskich warto kupić to wydanie? Sprawdźmy to razem!
AUTO ŚWIAT nr 31-32 (1269) z 27.VII.2020
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 68 (z okładką) + 16 (dodatek „Dodatek specjalny i auta używane”)
Cena: 4,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 5,9 grosza (licząc z dodatkiem)
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, Spacetourer, 106, 3008, Espace, Laguna, Zoe, Corsa
Renault Espace wspomniał Redaktor Sewastianowicz we „wstępniaku” opublikowanym na stronie 3.
Citroëny Berlingo i Spacetourer zostały wspomniane w materiale poświęconym użytkowym autom Toyoty (strony 16-17).
Renault Espace piątej generacji, choć nie jest już klasycznym minivanem, bardzo mi się podoba od czasu swojej premiery. To przyjemny w użytkowaniu, wygodny, a wręcz komfortowy duży samochód. OK, ma pewne braki w porównaniu do poprzednich generacji, które to braki wynikają właśnie ze zmiany charakteru auta, ale Espace V jest zdecydowanie znakomitym wyborem, gdy sporo jeździ się w trasy.
AUTO ŚWIAT opisał taki samochód napędzany 200-konnym dieslem na stronach 26-28. to wersja po liftingu, który zmienił samochód w niewielkim stopniu z wyglądu, za to wprowadził trochę ciekawych elementów do wyposażenia. Chyba najciekawszą nowością są matrycowa światła LED. Redaktor Borkowski narzeka jednak na wolne działanie systemu infotainment oraz samoistne resety ustawień tegoż. Także zespół napędowy Autor uznał za niezbyt dynamiczny, zwłaszcza w trasie, gdy trzeba nagle przyspieszyć, za to docenił oszczędne gospodarowanie olejem napędowym.
Zaletą Espace pozostaje przestronność, funkcjonalność, a także wysoki komfort. Plusem jest też przyjemne prowadzenie. Po stronie wad wymieniono m.in. zdarzające się szarpnięcia automatycznej skrzyni, mało miejsca w trzecim rzędzie foteli, precyzję układu kierowniczego, bujanie nadwozia i wspomniany wolny system multimedialny. Mimo wszystko ocena 4,5 gwiazdki na 5 możliwych wydaje się sprawiedliwa i adekwatna.
Hybrydy, to znak dzisiejszych czasów. Francuzi od lat eksperymentowali z takimi napędami. AUTO ŚWIAT przetestował hybrydowego Peugeota 3008 o mocy 300 KM. To wersja oferująca napęd na cztery koła i bardzo bogato wyposażona oferująca na dodatek wysoki komfort jazdy. Wyposażenie znajduje swoje odbicie w cenie przekraczającej poziom 200.000 zł, a Redaktor Sękalski krytykuje też stosunkowo niewielki zasięg w trybie hybrydowym. Chyba to trochę słabe sformułowanie – pewnie chodziło mu o tryb elektryczny, bo zasięg w trybie hybrydowym, a więc łączącym oba typy napędów trzeba liczyć z pełnym bakiem ;-)
Autor chwali stylistykę samochodu, wysoką jakość wykończenia, ciekawe wnętrze oraz osiągi (zwłaszcza przyspieszenie). Po stronie wad wymienia mniejszy bagażnik (efekt akumulatorów, które gdzieś trzeba było zmieścić) i zwiększoną masę, co jednak jest bardziej cechą niż wadą hybrydowych aut. Do zalet zaś trudno zaliczyć zaledwie 43-litrowy zbiornik na benzynę.
Cztery gwiazdki, to dość sprawiedliwa ocena, bo opisana wersja jest droga i raczej trudno liczyć, by „zwróciła się” dzięki niższym rachunkom za prąd. Przeanalizowałem ten temat z grubsza w teście hybrydowej 508-ki.
Peugeota 106 wspomniano – naprawdę! – w opisie Fiata 508B Balilla na stronach 60-61.
Renault Lagunę I Grandtour AUTO ŚWIAT przypomniał na stronie 62. w dziale Z naszego archiwum.
Na następnej stronie znajdziecie z kolei przedruk sprzed ćwierćwiecza dotyczący Renault Espace 2.2 z automatyczną skrzynią biegów.
Wśród elektrycznych aut najlepiej sprzedających się w Polsce w pierwszym półroczu 2020 roku wymieniono Renault Zoe, Opla Corsę-e oraz Nissana Leafa. Znajdziecie ten artykuł na stronie 64.
A co w dodatku? Porównanie czterech crossoverów w cenie 20-30 tys. zł, co może nas zainteresować z uwagi na obecność w stawce Peugeota 3008 pierwszej generacji. Zanim jednak do tego dojdziemy wspomnijmy o artykule poświęconym uszkodzeniom silników. Na stronach IV-IX opisano różnego rodzaju awarie, wskazano też potencjalnie problematyczne silniki, w tym motory 1.5 dCi i 1.9 dCi od Renault oraz 1.6 VTi od PSA.
Peugeot 3008 pierwszej generacji stanął w szranki z Fordem Kugą, Nissanem Qashqaiem i Volkswagenem Tiguanem. Ten materiał znajdziecie na stronach XII-XVI dodatku. Porównano samochody z silnikami wysokoprężnymi, a to znaczy, że Peugeot nie jest bez szans. Niestety – auto uzyskało trzy gwiazdki (tak, jak Ford), a Nissan i Volkswagen otrzymały po 3,5. Dlaczego tak słabo? AUTO ŚWIAT skrytykował kiepskie walory użytkowe – niezbyt dużo miejsca w kabinie, mały bagażnik, a do tego stwierdził, że na rynku wtórnym to auto wzbudza niewielkie zainteresowanie. Skrytykował też problematyczne silniki benzynowe, co dziwi o tyle, że oceniano wersje wysokoprężne. Pochwalono komfort jazdy (choć użyto słowa zadowalający), przyjemny wygląd, ciekawy projekt wnętrza i znakomity silnik 2.0 HDi. Także ceny uznano za atrakcyjne.
I to już wszystko, co o francuskich samochodach napisano w aktualnym, podwójnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze