Co francuskiego słychać na łamach magazynu „Auto-świat”? Choć lepszym byłoby pytanie „czy słychać cokolwiek francuskiego na łamach magazynu…?” Zgłębiamy treści i dzielimy się mnogimi refleksjami.
„Auto-Świat” nr 35 (582) z 28.VIII.2006
Stron: 52 (z okładką) + 32 dodatek „AŚ-market”
Cena: 2,40zł
Koszt 1 strony: ponad 4,6 grosza (licząc bez dodatku)
Warto kupić: niekoniecznie
O jakich markach francuskich wzmiankują: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakim modelom poświęcono miejsce: C5, 407, Espace, sportowe
Mała wzmianka o Clio III znajduje się na stronie 4. – to cytat wypowiedzi forumowicza. Ewidentnie stanowi on odpowiedź na czyjś post, porównuje bowiem wspomnianego „francuza” ze Sparkiem, Matizem i Getzem… Bez komentarza.
W artykule traktującym o trendach w stylizacji zewnętrznej samochodów na przestrzeni lat nie zapomniano o aucie francuskim. Jako formę opisaną, jako samochód „przestrzenny” podano przykład Renaulta Espace. Dziwne przy tym, że jako „opływowy” zaprezentowano Audi 100 – jakby na przykład Citroën Xantia nie był odpowiedniejszy…
Zobacz: Citroen DS3 WRC Sebastiena Loeba sprzedany za równowartość 3,3 mln zł
Doniesienia sportowe – w tym relację z Rajdu Finlandii – umieszczono na stronach 18-19. Znajdziecie tam również niewielką fotografię Xsary Sebastiena Loeba.
Citroën C5 Break z silnikiem 2.2 HDi prezentowany jest na połowie strony 27. Artykuł nie wnosi nic specjalnie nowego, ale miło poczytać o tym popularnym modelu.
Drobne francuskie akcenty znajdują się też w teście car-audio, jaki zamieszczono na stronach 30-32. Wśród testowanych systemów nie zabrakło tego z C5 oraz z Peugeota 407. Wypadły ogólnie nieźle, choć na tle konkurencji – tylko przeciętnie. Zwłaszcza Peugeotowi zarzucono brak mocy (4x15W, to w istocie mizernie).
Zobacz: Citroën C5 X oczami Austriaków: Jego kluczową zaletą jest jednak niesamowity komfort
W „używanych” na stronie 41. zaprezentowano Renaulta Espace. To przedstawiciel segmentu, który zdobywa coraz więcej zwolenników w naszym kraju, a ocenie poddano model z lat 1991-1996 z silnikiem 2.2. Mimo wieku – samochód wciąż nie traci nic z podstawowego swego atutu, czyli funkcjonalności. Przestrzeń się nie zestarzała ;-)
Dużo słów krytyki Espace nie zebrał – albo Redakcji zabrakło miejsca, albo faktycznie jest to dość niekłopotliwe auto ;-) No ale przecież cudów od kilkunastoletniego auta trudno oczekiwać. Zwłaszcza auta francuskiego, bo wiadomo wszem i wobec, że kilkunastolatki produkcji niemieckiej, to okazy trwałości i niezawodności… ;-)
Co ciekawe – w dodatku „Austo-Świat-market” też znajdziecie coś na temat Espace’a, ale już nowszego. Druga strona owego dodatku jest poświęcona vanom, a tam słynnej Renówki zabraknąć nie mogło. Podobnie, jak Evasiona i C8 od Citroëna oraz 806-ki i 807-ki od Peugeota.
Strony 6-7, to próba odpowiedzi na pytanie, czy lepiej wybrać model starszy, czy nowinkę. Zwłaszcza, że niektórzy producenci oferują w jednym czasie oba modele. Tak robi Renault w przypadku Clio II i III oraz Peugeot z modelami 206 i 207.
Zobacz: Aktualna oferta salonów Citroen
I to już w zasadzie wszystko na temat francuskich samochodów w „Auto-Świecie” w tym tygodniu. Niebawem przejrzymy dla Was „Motor”.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze