Citroën C1 i Renault Twingo na maleńkich fotkach, Renault Megane i Opel Corsa na nieco większych, zdobią okładkę aktualnego wydania tygodnika AUTO ŚWIAT. Oczywiście nie obyło się bez zdjęcia Volkswagena – to musi być niemal zawsze, a jak nie Volkswagen, to Škoda. Volksgaunery są tym razem dwa. Czy warto kupić to pismo?
AUTO ŚWIAT nr 48 (1246) z 25.XI.2019
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 52 (z okładką)
Cena: 2,90 zł
Koszt 1 strony: blisko 5,6 grosza
Warto kupić? Raczej nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C1, 107, Megane, Twingo, Astra, Corsa
Opel, to marka niemiecka, ale że należy do Grupy PSA, więc o niej pisujemy. Tym razem wspominam o niej z okazji artykułu zamieszczonego na stronach 8-9. Prezentuje on najnowsze, szóste już wcielenie Corsy.
MOTOR porównał w tym tygodniu cztery hot hatche, AUTO ŚWIAT cztery zwykłe kompakty. Cechą wspólną tych porównań jest fakt, że w obu wystąpiło Renault Megane IV. Pismo, które dziś opisuję, zamieściło test pochodzący z niemieckiego klona, ale nie zmienia to faktu, że i tutaj Meganka przegrała. Porównano samochody napędzane silnikami benzynowymi o mocach rzędu 125-140 KM. W Renault pracował silnik o tej najwyższej mocy, podobnej, jak w Kii Ceed. Opel Astra generuje o 10 KM mniej, a pod maską Focusa pracował 125-konny silnik. Ford i Opel mają jednostki trzycylindrowe, Kia i Renault dysponują czterema cylindrami każdy.
AUTO ŚWIAT uznał Megankę za najprzytulniejszy samochód w porównaniu, ale skrytykował za obsługę systemu multimedialnego. OK, ja rozumiem, że to jest rozbudowany system, ale zastanawiam się, jak motogazetkowi dziennikarze radzą sobie ze smartfonami. Poza tym skrytykowano rzekomo ciasne wnętrze, za nienaturalną uznano pozycję pasażerów na kanapie, którzy w dodatku muszą podkulać nogi, a kolanami wypychają oparcie kierowcy i pasażera. A najśmieszniejsze jest to, że Panowie Redaktorzy stwierdzili, że subiektywna ciasnota jest znacznie bardziej odczuwalna, niż sugerują to wyniki pomiarów kabiny wykonanych podczas testu. Czyli albo wciskają kit, albo nie umieją mierzyć ;-) No chyba, że zrobili wszystko, żeby Meganka przegrała. A skoro tłumaczył (OK, opracowywał) tekst Redaktor Krasnodębski, to jesteśmy spokojni o to, że kompaktowe Renault jest bardzo fajnym samochodem!
Wygrała oczywiście Kia, która – podobnie, jak Grupa Volkswagena – jest w moim odczuciu dość mocno wspierana przez motogazetki. Ceed zdeklasował rywali zdobywając 472 punkty. Drugi w wstawce Opel uzyskał 456 oczek, o trzy więcej od Forda. Renault zamyka stawkę uciuławszy zaledwie 440 punktów. Dodajmy, że Kia jest najkrótszym autem w porównaniu i ma najmniejszy rozstaw osi, pali najwięcej i jest najdroższa (przed doposażeniem).
Wśród aut używanych AUTO ŚWIAT prezentuje tym razem Top 5 w gamie autek miejskich. Chodzi konkretnie o segment A. A tam – Citroën C1 pierwszej generacji i Renault Twingo II. Oba można kupić za ok. 13.500 zł i będą to samochody mniej więcej siedmioletnie. Za podobną kwotę można kupić np. Fiata Pandę z tego samego rocznika lub o rok starszego Forda Ka II generacji. Z kolei Volkswagen Up! z 2012 roku kosztował będzie już bliżej 15.000 zł, a oferta rynkowa raczej uboga w tej kwocie.
Nawet AUTO ŚWIAT przyznaje, że francuskie autka są pełne uroku. C1 wprawdzie może trochę razić plastikami, czy nie całkiem osłoniętymi metalowymi fragmentami wnętrza, za to jest zaskakująco przestronny. Bagażnik jest mały, ale to w tej klasie nic szczególnego. Codzienne zakupy na pewno się zmieszczą! Twingo II ma nieco większy kufer, większy i ciut mocniejszy silnik benzynowy, jest też szybsze i dynamiczniejsze, ale więcej pali i występuje tylko z trzydrzwiowym nadwoziem. Jest odporne na korozję.
W tekście wspomniano też bliźniaka małego Citroënka – Peugeota 107.
I to już wszystko, co o interesujących nas samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze