„Auto-Świat” nr 48 (595) z 27.XI.2006
Stron: 52 (z okładką) +32 (dodatek „AŚ market”)
Cena: 2,40 zł
Koszt 1 strony: ponad 4,6 grosza (licząc bez dodatku)
Warto kupić: niekoniecznie
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault
Jakim modelom poświęcono miejsce: Berlingo, Jumper, 404, Partner, Kangoo, Megane, Thalia, sportowe
Okładka cudów nie zapowiada, ale już w spisie treści warto zawiesić oko na czerwonym Peugeocie 404. Okazuje się, że poświęcono temu autu dwie strony w „Auto-Świecie”. A że to strony pod koniec numeru, więc przyjrzymy im się pod koniec naszego artykułu…
Pierwsza wzmianka o francuskich samochodach trafia się tym razem w liście od czytelnika. Zauważył on, iż w teście tanich sedanów nie uwzględniono rabatów, jakie dealerzy Renaulta dają przy zakupie Thalii. Cóż – mam dziwne wrażenie, że i ja już gdzieś zwracałem na to uwagę…
Na stronie 18. przywołano trzy francuskie auta osobowo-dostawcze: Citroëna Berlingo, Peugeota Partnera i Renaulta Twingo. Podano je, jako przykład, że w samochodach tego typu wyposażenie w boczne poduszki nie jest standardem. Szkoda, że Redaktorzy nie spojrzeli do Opla – w Combo standardem jest jedynie poduszka kierowcy. Przynajmniej tak to wynika z pliku pdf dostępnego na polskiej stronie Opla. Ale w „AŚ” dokopuje się zwykle samochodom francuskim…
Doniesienia sportowe z Rajdu Nowej Zelandii zamieszczono na 19. stronie tygodnika. Ponieważ Sebastien Loeb pauzuje lecząc kontuzję – doniesienia dotyczą m.in. Manfreda Stohla, Xaviera Ponsa i Daniela Sordo.
Połowę strony 28. poświęcono na prezentację nowego Citroëna Jumpera. U nas mogliście o tym samochodzie poczytać dużo więcej i w dodatku bardzo dawno. Dziwi mnie aż takie opóźnienie czasopisma w prezentacji, a te kilka zdań w „Auto-Świecie” nie uzasadnia tytułowania całości „testem”. Cieszy jedynie ocena ustawiona na 4+.
W Interwencjach zamieszczonych na stronie 37. opublikowano list właściciela Renaulta Megane. Czytelnik ma problem z łożyskami w swoim samochodzie, ale Renault Polska nie poczuwa się do gwarancyjnej ich wymiany (po raz trzeci zresztą) z uwagi na skrzywienie czopa tylnej belki, które to uszkodzenie mogło powstać na skutek kolizji.
Na stronach 44-45 zamieszczono całkiem ciekawy materiał na temat Peugeota 404 produkowanego w latach 1960-1975. Jeżeli któryś z naszych młodszych Czytelników nie pamięta, o jakie auto chodzi, to przypominamy: klasyczny sedan 404 wyglądał tak:
W artykule Redaktora Jakubaszka nie zabrakło informacji o tym, iż karoserię 404ki zaprojektowano w zakładach Pininfariny. 404ka była pierwszym samochodem, w którym Peugeot zamontował (w roku 1961) silnik z wtryskiem bezpośrednim! Model ten wytwarzano w przeszło 250 tysiącach egzemplarzy rocznie. Pojawiła się w nim także automatyczna skrzynia biegów.
Wiele wersji nadwoziowych z kabrioletem i dostawczakiem na czele sprawiło, że Peugeot 404 cieszył się dużym zainteresowaniem wśród różnych grup odbiorców. Sprzedano go blisko 2,9 miliona egzemplarzy!
404ka odniosła wiele sukcesów w rajdach samochodowych. W 1963 roku triumfował w Rajdzie Safari. Powtórzył ten wyczyn w latach 1996-67. Jak więc widać – 404ka, to auto, które może przypaść do gustu szerokiej rzeszy odbiorców i każdy z nich będzie zadowolony. Może i ktoś z Was ma taki samochód? Jeśli tak – prosimy o kontakt z redakcją.
Drobne francuskie akcenty pojawiają się jeszcze w dodatku „AŚ market”. To m.in. porównanie cen Peugeota 406 w różnych krajach Europy Zachodniej. Krótka opinia o Renaulcie Clio II z ubiegłego roku, to kolejny przykład takiej wzmianki.
Za tydzień „Auto-Świat” obiecuje konfrontację Logana z Ładą Kaliną. Chyba warto będzie się temu przyjrzeć…
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze