Fragment Renault Megane IV oraz niewielkie zdjęcie Peugeota 407, to wszystkie francuskie akcenty, na jakie można liczyć zerkając na okładkę aktualnego wydania tygodnika MOTOR. Pismo ukazało się dziś i spieszymy sprawdzić, co o francuskich samochodach w nim napisano. Ale pozwolę sobie też na pewne nie do końca francuskie dygresje.
MOTOR nr 06 (3581) z 07.II.2022
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 2,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 6,2 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C5, C6, CX, 207, 308, 3008, 406, 407, Austral, Megane, Megane E-Tech Electric, R5, Bigster, Jogger, Lodgy, Logan
Zacznę od owej dygresji. Na stronach 4-5 MOTOR prezentuje Škodę Enyaq Coupe Iv. Pisze, że ta wersja ma seryjny szklany dach. NIE PISZE NATOMIAST, że w aucie o tak poprowadzonej linii dachu i z dachem szklanym będzie mało miejsca w kabinie, zwłaszcza na kanapie. Czyli zarzut stawiany – czasem zupełnie bezpodstawnie – w przypadku niemal każdego francuskiego samochodu wyposażonego w szklany dach i praktycznie każdego o sylwetce coupe w przypadku Škody nagle znika. Nie istnieje. Co więcej – pokazują małą fotkę, na której widać siedzisko i oparcie kanapy, minimalnie zahaczają o górną krawędź szyb i pospisują tę fotkę „Enyaq Coupe iV jest pięcioosobowy. Długi rozstaw osi i płaska podłoga sprawiają, że warunki są tutaj dogodne”. Dogodne do czego, pytam? Jak wygląda kwestia przestronności??? Nic na ten temat nie piszą, unikają tematu, jak ognia! I to ma być rzetelne i obiektywne dziennikarstwo?
W dziale Przyszłe premiery na marginesie strony 8. wspomniano Fiata Pandę, Alfę Romeo Giulię i Tonale, Dacię Bigster, Maserati Grecale, Peugeota 3008 oraz Renault Australa.
Następna strona przynosi krótki artykulik o planach Aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi. MOTOR wspomina o 35 nowych elektrycznych autach do 2030 roku. Najważniejsze z nich, to Renault Megane E-Tech Electric i Nissan Aria. Pojawi się nowe Renault 5 (elektryczne) i nowy Nissan Micra, niekoniecznie podtrzymujący tę nazwę.
Mój raport z jazd Dacią Jogger wzbudził Wasze duże zainteresowanie. To rzeczywiście fajny samochód, zupełnie nowa jakość w gamie Dacii. Wszystkim krytykantom proponuję, by najpierw się tym modelem przejechali, zanim zaczną ferować wyroki. MOTOR opisał Joggera na stronach 10-11. Nie mogło tam, rzecz jasna, zabraknąć odwołań do modeli, które Jogger ma zadanie zastąpić – Logana MCV i Lodgy. Redaktor Bakuła chwali przy tym wszystkie 7 miejsc (oczywiście w 7-osobowej wersji) doceniając to, jak Dacia wykorzystała przestrzeń. Bowiem nawet fotele w trzecim rzędzie zapewniają dużo miejsca. Kufer też oferuje potężną przestrzeń, oczywiście poza konfiguracją dla siedmiorga pasażerów. Autor docenia też prostotę obsługi, estetykę wykończenia, niezłe silniki i realnie brak konkurencji. W pięciogwiazdkowej skali MOTOR ocenia Joggera na cztery gwiazdki.
Zdjęcie Peugeot 207 opublikowano na stronie 30. Ale gwiazdą tej strony jest zdecydowanie Citroën C5 opisany w dziale Używane. To oryginalny model, ostatni, jak na razie, przedstawiciel marki w segmencie E, oczywiście zawieszony na hydropneumatyce. MOTOR słusznie pisze, że sylwetką C6 nawiązuje do CX-a (wiele mediów przed laty pisało, że do DS-a), a technicznie bazuje na C5. Z tabelek wynika, że osiągi, dostępność części i koszty serwisu są poniżej średniej. Średnią notę C6 otrzymał za pojemność bagażnika, zużycie paliwa, ceny części, dostępność serwisu oraz bezawaryjność. Powyżej średniej oceniono w tym modelu jakość materiałów i ceny zakupy, a na notę bardzo dobrą zasłużyły przestronność wnętrza, wyposażenie, komfort jazdy i hałas oraz wygląd i styl.
Marki Peugeot i Renault pojawiły się w artykule zamieszczonym na stronie 31. traktującym o kasacji samochodów w Polsce.
Ciekawe porównanie znajdziecie na stronach 32-37, wciąż w dziale Używane. Starły się tam Peugeot 407, Toyota Avensis i Volkswagen Passat, wszystkie z rocznika 2008. Najtaniej kupicie Peugeota, rozstrzał cen Avensisów jest największy, a Passata krytykują za wyjątkową awaryjność i kiepskie wykończenie! Naprawdę! Mimo to wszystkie kokpity otrzymały taką samą notę – po 8 punktów na 10 możliwych. 407-ka najsłabiej z całej trójki wypadła za wnętrze – za kiepską przestronność na kanapie oraz niezbyt duży bagażnik wersji sedan. Pochwalono Peugeota za z reguły bogate wyposażenie, świetną tapicerkę, oraz znakomite fotele.
W relacji ceny do rocznika i stanu pojazdu Peugeot nie ma sobie równych – zgarnął maksymalną liczbę 10 punktów. Podobnie stało się przy ocenie silników. Volkswagen odstaje tu naprawdę wyraźnie! Ciekawe, bo chwalono ten model, gdy był oferowany w salonach. Passat okazał się jednak w wielu przypadkach zwyczajnym bublem. W zakresie usterkowości wygrała Toyota minimalnie wyprzedzając Peugeota, Passat zebrał tylko połowę punktów. Ostatecznie dorobek Volkswagena, to 35 punktów. Toyota uzbierała ich 39, a Peugeot 407 z wynikiem 42 punktów zwyciężył to porównanie! Nas dobry wynik francuskiego modelu nie dziwi, zaskakuje jednak, że i MOTOR doszedł do takiego wniosku ;-) Cóż – z faktami trudno dyskutować.
Wspomniano w materiale także poprzedniego Peugeota, czyli 406-tkę.
A jak po latach intensywnego użytkowania wypadło Renault Megane IV 1.5 dCi? Okazuje się, że kompaktowe auto z przebiegiem blisko 280 tys. km wyprodukowanie w 2016 roku nie okazało praktycznie żadnej słabości! Sprawdzić to można na stronach 38-41 aktualnego numeru tygodnika MOTOR. Okazuje się, że eksploatowane w dużej mierze na drogach o słabej nawierzchni Megane wyróżniło się komfortowym zawieszeniem, pewnością prowadzenia czy bardzo dobrym wyciszeniem wnętrza. Skrytykowano za to za małe przyciski kokpitu, zbyt wysoki próg załadunku )mowa o hatchbacku) oraz niezbyt wysoką trwałość łączników stabilizatora (ale to mógł być efekt jazdy po kiepskich drogach). W kabinie pojawiały się też niepożądane dźwięki z różnych miejsc. Drobiazgi pojawiały się też ze strony sprzętu audio – czasem nie chciało się uruchomić, albo przerywało pracę. Wymiana na inne używane pomogła raz na zawsze. Pochwalono jednostkę napędową – jest bardzo oszczędna i trwała, a do tego pracuje bardzo kulturalnie.
Ostatecznie Megane IV uzyskało notę 4 punktów na 5 możliwych do zdobycia. Brawo!
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze