Tym razem MOTOR na swojej okładce nie pokazał żadnego samochodu francuskiego, żadnego nawet nie wspomniał słownie. Z aut, które mogą nas zainteresować, widać tu tylko Nissana Qashqaia i Fiata 500X. A co wewnątrz numeru?
MOTOR nr 09 (3636) z 27.II.2023
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 4,49 zł
Koszt 1 strony: blisko 9,4 grosza
Warto kupić? Nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Alpine, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: 206, 3008, 5008, Master, Talisman, Zoe, Sandero, Astra, Corsa, Meriva, Mokka, sportowe
Na pierwszą wzmiankę o interesujących nas samochodach natrafiłem na stronach 6-7, gdzie zaprezentowano zespoły i kierowców, którzy walczyć będą na światowych torach w cyklu Formuły 1. Mamy tu bowiem Alpine i bolid A523 oraz kierowców Pierre’a Gasly’ego oraz Estebana Ocona. Jest też ekipa Alfa Romeo, dla której jeździć będą Valtteri Bottas (MOTOR napisał mu nazwisko przez jedno „t”) oraz Zhou Guanyu.
Na stronie 9. „MOTOR” krótko napisał o nowym mikrohybrydowym (48V) napędzie Peugeota. Pokazano model 3008 i wspomniano 5008.
Z tabelki zamieszczonej na tej samej stronie wynika, że Dacia Sandero była szóstym najczęściej rejestrowanym samochodem osobowym w styczniu br. w Polsce.
Wspomniałem o Nissanie Qashqaiu na okładce. Otóż ten japoński SUV technicznie spokrewniony z modelami Renault stanął w szranki z innymi azjatyckimi samochodami: Hyundaiem Tucsonem i Toyotą Corollą Cross. Wszystkie mają napędy hybrydowe, przy czym ten w Nissanie oferuje najniższą moc systemową. Acz jest to i tak 190 KM.
Toyota i Nissan oferują bezstopniowe przekładnie, w Hyundaiu jest klasyczny automat. W Toyocie mamy aż 2-litrowy silnik, w Hyundaiu jest 1.6, a w Nissanie 1.5. Toyota nie chwali się momentem obrotowym, ale jest najdynamiczniejsza. Qashqai jest z kolei najlepiej wyciszony, ale różnice są pomijalnie małe. W Nissanie zmierzono najwyższe średnie zużycie paliwa i do tego poparto to najkrótszym zasięgiem, choć Toyota ma tylko 43-litrowy zbiornik na paliwo, gdy w Nissanie jest to 55 litrów (najwięcej w porównaniu). Hyundai jest najdroższy po doposażeniu, Toyota jest najtańsza zarówno przed doliczeniem opcji, jak i po.
Skonfiguruj Nissana Qashqaia dla siebie
Ostatecznie Nissan zremisował z Toyotą zbierając 244 punktów. Porównanie wygrał Hyundai z 247 oczkami, a więc z różnicą naprawdę niewielką. Całość znajdziecie na stronach 14-19.
Alfę Romeo Tonale PHEV Q4 opisano z kolei na stronach 22-23. Auto potrafi być oszczędne, zapewnia niezłą dynamikę (zwłaszcza w trybie sportowym i z naładowanymi akumulatorami), ale skrytykowano je za pracę układu hybrydowego i współpracującej z nim skrzyni biegów. Na szczęście Tonale w tej wersji prowadzi się stabilnie, w czym wspiera Alfę „finezyjnie” skalibrowany układ ESP. MOTOR skrytykował 385-litrowy bagażnik (o 165 l mniejszy, niż w wersji wyłącznie spalinowej), ale pochwalił wykończenie wnętrza i niezłą przestronność.
Tył Peugeota 206 można dostrzec na zdjęciu zamieszczonym na stronie 35.
Renault Talismana i Fiata 500X MOTOR wspomniał w odpowiedzi na pytanie do Redakcji na opublikowane stronie 36.
Opla, Renault, Peugeota, Citroëna i Nissana, a także modele Astra, Corsa, Meriva i Qashqai wspomniano na stronie 37. w artykule poświęconym importowi używanych aut do Polski.
Z kolei Renault (Mastera, Zoe), Peugeota, Citroëna, Nissana (Leafa) i Opla (Astrę) wspomniano w kolejnym materiale dotyczącym aut używanych zamieszczonym na stronach 38-41.
Fiata 500X prześwietlono w dziale Używane na stronach 42-45. Auto wypadło dobrze – ostateczna nota, to 4 na 5 możliwych do zdobycia punktów. Wśród rywali wymieniono Opla Mokkę z lat 2012-2019.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR