MOTOR w tym tygodniu skupia się na używanych SUV-ach, ale nowych aut też nie unika. Okładka zaprasza do przeczytania testu porównawczego Toyoty Yaris Cross z Renault Capturem. Coś mi mówi, że wiem, który model wygra…
MOTOR nr 21 (3648) z 22.V.2023
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 4,49 zł
Koszt 1 strony: blisko 9,4 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C1, C5 Aircross, 2008, 3008, 5008, 5 EV, Captur, Kadjar, Rafale, Bigster, Duster, Astra, Corsa, Crossland, Grandland, Mokka
Na stronie 7. MOTOR pokazał jedno zdjęcie ujawnione przez Renault i zdradzające też nazwę nowego SUV-a coupe tej marki. Chodzi oczywiście o Rafale.
Na tej samej stronie znajdziecie też krótką notatkę o nowych dealerstwach Lancii w sześciu krajach. Wspomniano też jedyny aktualnie oferowany przez markę model – Ypsilon.
Również na stronie 7. MOTOR opublikował tabelkę z liczbą rejestracji nowych aut dziesięciu najpopularniejszych marek w Polsce w okresie pierwszych czterech miesięcy br. Dacia zajmuje miejsce 8, a dziesiątkę zamyka Renault.
Interesujące nas modele pojawiły się także w dziale Przyszłe premiery na marginesie strony 8. Wspomniano tam Lancię Ypsilon, Opla Corsę, Renault 5 EV, Alfę Romeo Giulię, Maserati GranCabrio, Dacię Bigster, Nissana Juke’a oraz Renault Rafale.
Test Jeepa Grand Cherokee najnowszej generacji znajdziecie na stronach 10-11. Auto otrzymało cztery gwiazdki na pięć możliwych do zdobycia. Marka współtworzy koncern Stellantis, dlatego o tym teście wspominam. W tekście pojawiły się odniesienia do Alfy Romeo Giulii i Stelvio oraz Maserati Grecale, które bazują na tej samej płycie podłogowej (o nazwie Giorgio).
Wspomniane na początku porównanie hybrydowego Yarisa Cross z hybrydowym Capturem MOTOR opublikował na stronach 16-20. Okazuje się, że japoński samochód jest tylko nieznacznie krótszy od francuskiego. Mimo to to Francuzi zaoferowali wyraźnie przestronniejsze wnętrze, szczególnie na długość z tyłu. Za to Toyota ma większy bagażnik (o ile nie składa się kanapy, bo wówczas to Captur oferuje więcej przestrzeni). Oto efekt o 8 cm większego rozstawu osi w Renault.
Jeśli to dla kogoś ma znaczenie, to pod maską Toyoty pracuje trzycylindrowy silnik, Captur ma czterocylindrowca. Mocą benzyniaka minimalnie góruje Renault, elektryka Toyota, ale moc systemowa znowu przemawia na korzyść samochodu francuskiego – Captur oferuje 145 KM przy jedynie 116 KM Yarisa Cross. Także moment obrotowy Renault jest wyraźnie wyższy, zarówno w przypadku silnika spalinowego, jak i elektrycznego.
Oba auta oferują podobną dynamikę i taką samą prędkość maksymalną, ale Renault wyraźnie lepiej hamuje. Zużywa też nieco więcej benzyny. Pod względem wyposażenia lepiej wypada auto japońskie, ale jest – po doposażeniu – nieco droższe. Captur oferuje bardziej komfortowe zawieszenie i jest lepiej wyciszony przy prędkościach osiąganych poza terenem zabudowanym. Skrytykowano za to układ kierowniczy francuskiego auta.
Yaris nie ma nawiewów na tył, ani portów USB dla pasażerów kanapy, której też nie można przesuwać, co jest normą w Capturze. Lepiej oceniono fotele Renault i liczne schowki. A najpiękniejsze jest to, że MOTOR czuje się mocno rozczarowany jakością materiałów wykończeniowych Toyoty. Dziwne – pierwszy raz oglądają samochód tej marki? ;-)
Ostatecznie Captur wygrał porównanie. Nieznacznie, by wynikiem 242 vs 240, ale jednak wygrał. Moje przewidywania się nie sprawdziły, ale jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.
Ciekawy artykuł znajdziecie na stronach 24-27. MOTOR wziął pod uwagę Silniki Roku począwszy od roku 1999 i sprawdził, jak wypadają one z perspektywy czasu. Jest tu tylko jedna potencjalnie interesująca nas jednostka – silnik 0.9 TwinAir Fiata (Silnik Roku 2011) i wypada on słabo. Ale nie jest w tym towarzystwie sam ;-) Niejako przy okazji pokazano też dwa Samochody Roku – Opla Amperę z 2012 roku i Jeepa Avengera z bieżącego roku.
Na stronie 30. MOTOR opisał Citroëna C1 II generacji. Oceny są naprawdę dobre! Tylko jedna nota poniżej średniej – za jakość materiałów. Za przeciętne uznano przestronność wnętrza, pojemność bagażnika, komfort jazdy i hałas. Powyżej przeciętnej oceniono wyposażenie, osiągi, wygląd i styl, ceny zakupu, ceny części (ale w obu tych przypadkach oznacza to, że są atrakcyjne!), dostępność części, koszty serwisu (analogicznie, jak przy częściach) oraz bezawaryjność. Notę bardzo dobrą wystawiono za zużycie paliwa oraz dostępność serwisu.
Czytelnik tygodnika pyta (wciąż na tej samej stronie) o auta hybrydowe dostępne na rynku wtórnym. MOTOR chwali Toyoty, ale poleca też hybrydy francuskie ilustrując notatkę zdjęciem SUV-a Peugeot.
Na okładce zapowiadali sprawdzenie usterkowości SUV-ów i crossoverów. Prześwietlono aż 56 modeli (strony 32-410). W materiale pojawiły się m.in.:
– Citroën C5 Aircross
– Dacia Duster
– Jeepy Compass, Renegade i Grand Cherokee
– Mitsubishi ASX, Eclipse Cross i Outlander
– Nissan Juke i Qashqai
– Ople Crossland, Grandlan i Mokka
– Peugeoty 2008, 3008 i 5008
– Renault Captur i Kadjar
Na stronach 42-45 MOTOR zrecenzował używanego Opla Astrę 1.7 CDTI z 2011 roku. Auto wypadło średnio. Po trzy punkty (na pięć możliwych) przyznano mu za silnik, dynamikę i zużycie paliwa, ocenę mechanika po przeglądzie w serwisie, trwałość podzespołów i typowe usterki, a także za pomysły dobre i irytujące. „Czwórki” Astra zdobyła za sytuację rynkową i utratę wartości oraz wnętrze i jakość wykończenia. Innych ocen nie było, więc nota ostateczna, to 3,/5.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze