Okładka aktualnego numeru tygodnika MOTOR nie zachęca nas do zakupu. Jeśli oczekujecie zdjęć aut francuskich, albo chociaż związanych z koncernami, których piszemy na naszym portalu, to możecie się zawieść – dostrzeżecie w prawym dolnym rogu jedynie Alfę Romeo Junior. Trochę słabo, prawda? Ale może w środku będzie lepiej?
MOTOR nr 29 (3705) z 15.VII.2024
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 4,99 zł
Koszt 1 strony: 10,4 grosza
Warto kupić? Raczej nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Alpine, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C4 X, 104, 208, 2008, 5008, Captur, Clio, R4, R5, Trafic, Bigster, Duster, Jogger, Sandero, Astra, Corsa, Frontera, Kadett
MOTOR już na stronie 6. informuje, że Opel podał ceny swojego nowego modelu, SUV-a o znanej od lat nazwie Frontera. Polskie ceny tego modelu podaliśmy niemal dwa tygodnie temu.
Na stronach 6-7 MOTOR podsumowuje pierwsze półrocze na rynku nowych aut w Polsce. Wśród najczęściej rejestrowanych modeli na miejscu 9. Znajdowała się Dacia Duster. W Top 50 mamy jeszcze:
.13. Nissana Qashqaia
.26. Renault Captura
.28. Dacię Sandero
.34. Renault Trafic’a
.36. Citroëna C3
.43. Renault Clio
.48. Dacię Jogger
Wśród samochodów elektrycznych nie ma mocnych na Teslę, ale na miejscu 9. uplasował się Nissan Leaf.
Na stronie 8. w dziale Przyszłe premiery MOTOR wspomina m.in. Alfę Romeo Giulię, Alfę Romeo Stelvio, Citroëna C4 X, Dacię Bigster oraz Renault 4.
Kolejna strona przynosi informacje sprzedażowe z całego rynku europejskiego w okresie pierwszych pięciu miesięcy bieżącego roku. Wynika z nich, że numerem 1 na Starym Kontynencie była Dacia Sandero, na trzecim miejscu plasowało się Renault Clio, które bezpośrednio wyprzedzało Peugeota 208.. Citroën C3 znajdował się na miejscu siódmym.
Na stronach 10-11 MOTOR zaprezentował najbardziej ekscytującą pod względem osiągów Alfę Romeo Junior – wersję Veloce. Ocenił to auto na 4,5 w pięciogwiazdkowej skali chwaląc trakcję, osiągi i zachowanie w zakrętach. Oczywiście nasi komentujący wiedzą lepiej, choć nawet nie widzieli samochodu na żywo. No ale jak to – takie paskudztwo, w dodatku elektryczne? To nie może dobrze jeździć. Taki jest wydźwięk wielu komentarzy.
MOTOR uważa inaczej, a wygląd na to, że Redaktor Struk miał okazję być na premierze Veloce, więc pewnie wie, co pisze. Wspomina też, że zupełnie nie czuć pokrewieństwa z Fiatem 600. Ani z Peugeotem 2008 i Jeepem Avengerem, które mają tę samą platformę. Tyle, że żadne z tych aut nie ma takiego zespołu napędowego, co Junior Veloce!
Ciekawy materiał znajdziecie na stronach 30-33. MOTOR pisze tam o już pięciu dekadach poszukiwań sposobów na niższe spalanie. W artykule nie zabrakło odwołań do aut francuskich – pojawiają się np. Renault 5, Peugeot 104, Fiat 127, Opel Kadett, Opel Corsa.
W dziale Używane na stronie 36. MOTOR ocenił Peugeota 5008 I generacji. Auto otrzymało dobre noty. Jedyne oceny przeciętne pojawiły się przy jakości materiałów, osiągach, zużyciu paliwa oraz bezawaryjności. Powyżej średniej oceniono wyposażenie, komfort jazdy, hałas, wygląd, styl, ceny zakupu, ceny części, dostępność części oraz koszty serwisu. Ocenę bardzo dobrą MOTOR postawił za przestronność wnętrza, pojemność bagażnika i dostępność serwisu.
Kolejne dane sprzedażowe znajdziecie na stronie 37. Tym razem dotyczą one jednak importu aut używanych. Na czele stawki wciąż Opel Astra. Na ósmej pozycji znalazł się Nissan Qashqai, a Top 10 zamknął Opel Corsa.
Analizując auta importowane nie sposób prędzej czy później nie wspomnieć o Stanach Zjednoczonych Ameryki. Stamtąd też sprowadza się do Polski auta używane. MOTOR przyjrzał się tematowi na stronach 38-41, zwłaszcza pod kątem potencjalnie problematycznych odmian tych aut. Jednym z opisanych aut jest duży minivan Chrysler Pacifica II generacji. Marka wchodzi dziś w skład koncernu Stellantis. W artykule pojawiły się też Jeepy Wrangler 4xe i Grand Cherokee 4xe. A także Nissany – Altima VI i Rouge III.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR; zdjęcia: archiwum
Najnowsze komentarze