Tym razem okładka tygodnika MOTOR kusi dość mocno, Największe zamieszczone na niej zdjęcie przedstawia Renault Rafale, ale oprócz nowości od francuskiej marki widać na tytułowej stronie pisma także Dacię Duster oraz Citroëna C4 Picasso, a do tego jeszcze Opla Zafirę. Chyba warto wydać niemal piątkę i kupić to pismo.
MOTOR nr 34 (3713) z 19.VIII.2024
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 4,99 zł
Koszt 1 strony: 10,4 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C3 Aircross, C4, C4 Picasso, C4 X, 208, 2008, 308, 3008, 505, e-208, 20, Austral, Avantime, Captur, Clio, Espace, Laguna, Rafale, R4, Safrane, Bigster, Duster, Jogger, Astra, Corsa, Zafira
MOTOR już na stronach 6-7 analizuje rynek nowych aut w Europie za pierwsze półrocze. Na czele listy bestsellerów znajduje się Dacia Sandero. Trzecie miejsce wywalczyło Renault Clio, a w pierwszej dziesiątce plasują się jeszcze Peugeot 208 (5.) i Citroën C3 (6.). Ale w Top 50 mamy więcej interesujących nas samochodów. To Peugeot 2008 (11.), Dacia Duster (13.), Opel Corsa (15.), Nissan Qashqai (17.), Renault Captur (19.), Fiat Panda (20.), Nissan Juke (36.), Peugeot 308 (39.), Fiat 500 (40.), Dacia Jogger (42.), Peugeot 3008 (43.) i Opel Astra (49.).
Wśród aut elektrycznych Peugeot e-208 był ósmym najchętniej kupowanym modelem.
Na stronie 8. w dziale Przyszłe premiery MOTOR wspomina m.in. Alfę Romeo Giulię, Alfę Romeo Stelvio, Citroëna C4 X, Dacię Bigster oraz Renault 4.
O nawiązaniu współpracy przez Nissana, Mitsubishi i Hondę MOTOR wspomniał na stronie 8. Przypomniano też, że Nissan i Mitsubishi tworzą Alians z Renault.
Na kolejnej stronie MOTOR informuje, że podano już polskie ceny kilku nowych modeli, w tym Nissana Qashqaia i Alfy Romeo Junior.
Z danych sprzedażowych zamieszczonych przez MOTOR na stronie 9. i dotyczących polskiego rynku wynika, iż w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy br. Renault było dziewiątą najchętniej wybieraną marką nowych aut w naszym kraju.
Test Renault Rafale E-Tech full hybrid 200 esprit Alpine MOTOR zamieścił na stronach 10-13. Redaktor Szczepaniak przypomniał już na wstępie legendarne modele takie jak Avantime czy Safrane, a potem wspomniał o pewnym pokrewieństwie konstrukcji Rafale z Australem i Espace. Pochwalono też prostą obsługę i wysoką funkcjonalność SUV-a coupe, świetnie wypadła też ocena jakości wykończenia i stylistycznych smaczków.
Najważniejsza jednak jest bardzo dobra ocena zespołu napędowego, który mierzi tak wiele osób, które krytykują go nawet nie sprawdziwszy, jak to auto jeździ. Dobrze wypadło też spalanie. Świetną ocenę uzyskał też szeroko pojęty komfort.
Ale MOTOR dostrzegł też pewne wady. To widoczność do tyłu, brak tylnej wycieraczki, przeciętna reakcja na mocne dodanie gazu, przeciętne wyczucie hamulca, jedna wersja silnikowa i fakt, że praca systemu 4Control wymaga przyzwyczajenia. To ostatnie, to – moim zdaniem – dość dyskusyjna teza.
Przy okazji – polecam Wam test Renault Rafale autorstwa Maćka Pertyńskiego.
Test porównawczy najnowszej Dacii Duster z Toyotą Yaris Cross znajdziecie na stronach 14-18. Dziwny pomysł? Nie do końca – Yaris w tej wersji jest dość spory, a MOTOR najwyraźniej chciał odnieść się do pochodzenia płyty podłogowej Dustera i trochę go sprowadzić do segmentu B. Czy słusznie? Nie, jednak nie. Duster jest od Yarisa Cross dłuższy o 14 cm i ma o 10 cm większy rozstaw osi. Również szerokością Duster wygrywa (o 4 cm), bo choć Duster powstawał na płycie segmentu B, to dziś spokojnie można go zaliczyć do segmentu kompaktowych SUV-ów.
I to wyraźnie czuć – Dacia jest o wiele przestronniejsza w środku, ma też dużo większy bagażnik. I nie odstaje od Toyoty w wielu innych kwestiach – na przykład wykończenie, ergonomię, czy multimedia i obsługę w japońskim aucie oceniono tylko minimalnie wyżej. Toyota wygrała też prowadzeniem, ale coś mi mówi, że w terenie odpadłaby szybciutko…
Oczywiście cenowo zwycięża Dacia, choć poziom wyposażenia wyraźnie lepiej oceniono w Yarisie. Toyota ma też lepsze hamulce, ale jeśli chodzi o systemy bezpieczeństwa, to jej przewaga wcale nie jest jakaś spektakularna. W efekcie starcie wygrała Dacia Duster i nie można powiedzieć, że stało się to niezasłużenie ;-)
Citroëny C3 Aircross i C4 można dostrzec na maleńkim zdjęciu opublikowanym na stronie 25.
Kolejna strona przynosi z kolei zdjęcie tyłu Renault Laguny II.
Francuskie marki robiły bardzo dobre minivany. Słyną z nich od lat. Czy jednak Citroëna Grand C4 Picasso okaże się lepszy od Opla Zafiry Tourer? MOTOR porównał te dwa auta z rynku wtórnego w dziale Używane na stronach 36-39. I rzeczywiście – francuski model wygrał z niemieckim, ale tylko jednym oczkiem. Oba modele są funkcjonalne, ale to nie powinno dziwić – wszak mowa o autach, które trafiły na rynek na początku drugiej dekady XXI wieku, kiedy to już wszyscy zdążyli odrobić lekcje i wiedzieli, czego klienci oczekują od minivanów.
Tym razem francuskie samochody pojawiły się też w dziale MOTOR Retro na stronie 46. Pół wieku temu nawiązały współpracę Peugeot, Renault i Volvo opracowując m.in. silniki PRV. MOTOR wspomniał model Renault 20 i pokazał dwie ówczesne wizualizacje – tego właśnie modelu oraz odpowiadającego mu Peugeota 506, który jednakże nie trafił do produkcji. Zamiast niego wytwarzano 505-tkę, ale też nie w zaprezentowanej wersji nadwoziowej.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR; zdjęcia: archiwum
Najnowsze komentarze