Stronniczy przegląd prasy: MOTOR nr 39/2018

Tym razem na okładce aktualnego wydania tygodnika MOTOR pojawiły się jakieś interesujące nas auta. To Citroëny C3 i C4 SpaceTourer, Peugeot 208 oraz Dacia Logan MCV. Wszystkie na niewielkich zdjęciach, choć minivan akurat na relatywnie sporym. Czyżby warto było w tym tygodniu kupić MOTOR? Postanowiliśmy to sprawdzić od razu w poniedziałkowy ranek.

 

MOTOR nr 39 (3405) z 24.IX.2018
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 1,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,5 grosza
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Alpine, Simca, Dacia, Łada
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, C1, C3, C4, C4 Cactus, C4 SpaceTourer, C5, Xantia, Xsara, Xsara Picasso, ZX, 107, 205, 206, 207, 208, 2008, 306, 307, 308, 309, 3008, 405, 406, 407, 5008, 605, Partner, 19, R5, Captur, Clio, Kangoo, Laguna, Megane, Trafic, Twingo, A110, 1200, Duster, Logan, Sandero, Vesta

 

Pierwsze wzmianki o interesujących nas samochodach pojawiły się dopiero na stronie 10. W dziale Przyszłe premiery wspomniano Peugeota 208, Renault Clio oraz Dacię Sandero.

Wśród rywali SUV-ów Seata (strony 12-13) wspomniano m.in. Peugeoty 2008 i 3008 oraz Renault Captura. Kompletnie zignorowano Kadjara, Koleosa, czy 5008.

Dwa samochody z koncernu Renault, chociaż żaden nie nosi jego nazwy. Takie porównanie MOTOR zamieścił na stronach 16-19. Dacia Logan MCV stanęła w szranki z Ładą Vestą SW Cross.  W Ładzie Renault ma sporo udziałów, ale marka u nas jest praktycznie nieobecna. Test pochodzi z rynku niemieckiego. Testowana Vesta ma 106-konny silnik 1.6 16v, pod maską Dacii pracuje nowocześniejsza jednostka 0.9 TCe 90.

Oba modele, to samochody low-costowe. MOTOR nawet pochwalił stylistykę wnętrza Łady, a o Loganie MCV napisał, że jego smutnej deski rozdzielczej nie są w stanie ożywić pomarańczowe obwódki. I to piszą w tygodniku, który za wzór uznaje deski Volkswagenów i Škód!

Łada jest samochodem dużo droższym. MOTOR porównał ceny na Słowacji, gdzie można kupić obydwa modele. Za Vestę SW Cross Luxe zapłacić trzeba równowartość minimum 64.200 zł. Dacia w konfiguracji, jak w teście, kosztuje ok. 44.000 zł. Dacia ma też zauważalnie większy bagażnik (573 l vs 480 l). Żadne z aut nie szokuje stylistyką, czy wyrafinowanymi materiałami, ale Ładę w testowanej wersji pochwalono pod tym względem bardziej, niż Dacię. Vesta może też mieć klimę automatyczną. Jest też samochodem nieco lepiej wyciszonym, choć na trasach szybkiego ruchu w obu modelach robi się już dość głośno.

I Dacia, i Łada, okazują się całkiem komfortowo zawieszonymi samochodami, choć MOTOR za zwycięzcę w tej kategorii uznaje jednak auto z Rosji. Za to turbodoładowany silniczek Dacii pozwala jej na lepsze przyspieszanie do setki i wyraźne lepszą elastyczność. Łada jest też mniej oszczędna i gorzej brzmi, niż trzycylindrówka Dacii! Za to Vesta jest szybsza o 10 km/h – może się rozpędzić do 180 km/h. Tylko po co? ;-)

Oba porównane modele miały pięciobiegowe skrzynie manualne. I słusznie – w ich „środowisku pracy” sześciobiegowa stanowiłaby już coś w stylu luksusu. Obie skrzynie pracują niezbyt dobrze, ale ponownie lepsza okazuje się tu Łada. Czy MOTOR chciał dokopać Dacii? Wszak mało kto w Polsce może to porównać, bo łada Vesta u nas nie występuje. A rumuńskiej (i francuskiej) motoryzacji motogazetki dokopywać lubią wyjątkowo. Ja jednak naiwnie wierzę, że faktycznie Łada okazuje się lepsza, bo jest przecież o równowartość ok. 20.000 zł droższa. Zwłaszcza, że pochwalono jazdę Logana utyskując odrobinę tylko na nadwrażliwe ESP. Ale dodając przy tym, że dzięki temu auto jest bezpieczne. Ale i Łada jeździ stabilnie, choć ma nieco gorszy układ kierowniczy i mniej skuteczne hamulce.

Ostatecznie jednak to Logan MCV zwyciężył, choć nie da się ukryć, że spory wpływ na to miała jego cena.

MOTOR w tym tygodniu przedstawia listę 123 samochodów podzielonych na 14 segmentów. Na stronach 21-31 wybiera łącznie 41 modeli, które poleca. Oto Auto Best Buy 2018 – subiektywny (jak sama Redakcja przyznaje – ranking samochodów.

W segmencie mini pojawia się Renault Twingo. Szkoda, że kompletnie pominięto Citroena C1.

Wśród aut miejskich za najlepszego w klasie uznano Citroëna C3!

W grupie samochodów kompaktowych pojawiło się Renault Megane Grandtour.

Oferta miejskich SUV-ów rozszerza się niemal z dnia na dzień, ale i tak MOTOR uznał, że najlepszym wyborem jest Renault Captur TCe 120 Limited. Wspomniano też Citroëna C4 Cactusa.

Wśród SUV-ów kompaktowych Za najlepsze auto w klasie z jakiegoś powodu uznano Škodę Karoq, ale najlepszym wyborem wg Redakcji i tak jest Peugeot 3008! W tej grupie znajdziecie też Dacię Duster – najchętniej kupowanego SUV-a w Polsce.

Peugeot 5008 reprezentuje Francję w gamie SUV-ów klasy średniej.

Oba tytuły – najlepszego w klasie i najlepszego wyboru – w segmencie minivanów zdobył Citroën C4 SpaceTourer. W tej klasie pojawiła się jeszcze Dacia Lodgy.

W grupie samochodów sportowych wspomniano Alpine A110. Samochód uznano za bardzo stylowy. Ja osobiście jestem w tym modelu po prostu zakochany! Wkrótce napiszę, dlaczego.

MOTOR opublikował w tym tygodniu kolejny raport niezawodności, a może raczej awaryjności samochodów. Z tym, że to raport niemieckiego GTÜ. Znajdziecie go na stronach 36-39. Krytykują tam mocno Citroëna C3, ale na pocieszenie dodam, że i Škoda Fabia nie wygląda rewelacyjnie ;-) Co ciekawe Peugeot 208 ma całkiem przyzwoite noty! Słabo wypadło Renault Megane, jedyne francuskie auto w segmencie C pokazane przez MOTOR. W segmencie D francuskie modele olano kompletnie. Wśród SUV-ów pojawiła się Dacia Duster z wieloma polami na czerwono, ale taka np. Kia Sportage wypadła tylko minimalnie lepiej.

Na stronach 40-41 MOTOR dowodzi, że ceny części zamiennych do różnych modeli (a nawet w obrębie jednego modelu!) mogą się różnić. Przykładów jest sporo, ale francuski tylko jeden – Citroën C5 i wtryskiwacze do diesli R4 i V6.

Francuskie samochody praktycznie pominięto w materiale poświęconym targom aut użytkowych w Hanowerze. Szkoda, bo przecież Francuzi na tej imprezie byli, a nawet otrzymali nagrody. MOTOR wspomniał jedynie, że Berlingo i Partner są krewniakami Opla Combo nagrodzonego tytułem Międzynarodowego Vana Roku 2019. Teoretycznie to prawda, ale realnie to Combo jest krewniakiem francuskich kombivanów.

O liczbę zaworów w silnika 1.6 HDi pyta czytelnik na stronie 46.

Szwedzki ranking bezpieczeństwa stworzony w oparciu o rzeczywiste wypadki znajdziecie na stronach 48-49. Ale nie przywiązywałbym się do niego za bardzo. Wszak każde tego typu zdarzenie jest inne i ciężko to uśredniać. Nie jestem też bezkrytycznym fanem testów Euro NCAP, ale one przynajmniej są przeprowadzane w ten sam sposób dla każdego modelu, dzięki czemu wyniki są porównywalne. No ale skoro MOTOR ranking zamieścił i wspomniał w nim o autach francuskich, to nie możemy tego pominąć milczeniem. W zestawieniu znalazły się m.in.:
– Citroëny Berlingo (dwie generacje), C1, C3, C4, C5, Xantia, Xsara, Xsara Picasso, ZX;
– Peugeoty 107, 205, 206, 207, 306, 307, 308, 309, 405, 406, 407, 605, Partner (dwie generacje);
– Renault 5, Clio (trzy generacje), Twingo, 19, Megane (trzy generacje), Laguna (dwie pierwsze generacje), Kangoo (dwie generacje), Trafic.

W dziale Używane porównano cztery autka segmentu B. W szranki – na stronach 50-53 – stanęły Fiat Punto, Peugeot 208, Škoda Fabia i Toyota Yaris. Kokpit francuskiego modelu uznano za najoryginalniejszy, a sam model jest najmłodszy w zestawieniu. Peugeota pochwalono za zgrabną sylwetkę i przestronne wnętrze, dobre i tanie w serwisie zawieszenie, znakomite silniki wysokoprężne i bardzo nowoczesne silniki benzynowe. Z uwagi na to, że model ma najkrótszy staż rynkowy, jest też najdroższy w zakupie.
Wszystkie modele otrzymały po trzy oceny pięciogwiazdkowe i po jednej czterogwiazdkowej. W przypadku Peugeota cztery gwiazdki były za koszty i te najwyższe ceny zakupu. Ale to także pochodna jakości wykończenia, w tym wyciszenia. Nieźle wypada też wyposażenie.

W dziale MOTOR Retro na stronie 54. pokazano Simcę 1200 S Coupe.

I to już wszystko, co MOTOR napisał o francuskich samochodach w aktualnym numerze.

 

 

Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR