Gdyby nie maleńkie zdjęcie Dacii Duster ciągnącej dużą przyczepę kempingową, mógłbym spokojnie napisać coś podobnego o okładce tygodnika MOTOR, jak napisałem o „Auto Świecie” – że to promocja niemieckich koncernów motoryzacyjnych. Poza ową mikrą fotką Dustera na stronie tytułowej zasłużonego dla polskiego rynku prasowego tygodnika mamy dwa BMW, Audi, Seata i Škodę. No i fragment Volkswagena na dodatek.
MOTOR nr 40 (3458) z 30.IX.2019
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 2,09 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,7 grosza
Warto kupić? Raczej nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: 508, Clio, Kangoo, Megane, Scenic, Sandero, Corsa, Insignia, Mokka X
Renault Clio wspomniano na stronie 4. w związku z analizą włoskiego rynku aut miejskich sprowokowaną rzez list czytelnika.
Nowe kształty słynnych liter, to tytuł artykułu zamieszczonego na stronach 6-9. Traktuje on o ewolucji najbardziej emocjonujących wersji samochodów. Wspomniano w nim m.in. o Renault Clio R.S. (nowa wersja zapewne będzie miała napęd hybrydowy) i Renault Megane R.S. Trophy-R. Samochodzie, który Renault Polska pokazało niedawno na swojej konwencji. Ciekawych premier było zresztą więcej – zaprezentowano, tuż po premierze we Frankfurcie, drugą generację Captura!
W materiale poświęconym zmianom logotypów marek samochodowych (strony 10-11) wspomniano Citroëna i Peugeota. Niestety temat potraktowano mocno „po łebkach”.
W dziale Przyszłe premiery (margines strony 11.) MOTOR wspomina Dacię Sandero, Opla Insignię oraz Opla Mokkę X.
Dwie strony dalej natkniecie się na drobną notatkę poświęconą Oplowi Corsie GS Line. Auto napędzane jest 130-konnym silnikiem 1.3.
Test Peugeota 508 SW 1.6 PureTech 180 EAT8 Allure MOTOR zamieścił na stronach 24-25. Większość powierzchni zajmują zdjęcia i tabelki, tekstu jest niewiele. Redaktor Szczepaniak podkreśla dobre wyciszenie wnętrza, szybką reakcję zespołu napędowego na gaz oraz oszczędne gospodarowanie benzyną. Do tego dochodzi neutralne prowadzenie, dobrze skalibrowany system ESP, a układ kierowniczy zapewnia dobre czucie. MOTOR twierdzi, że zawieszenie jest komfortowe na długich nierównościach, ale na krótkich wykazuje nerwowość. To stały zarzut pod adresem większości aut francuskich. Czy uzasadniony? Cóż… Nieźle oceniono także funkcjonalność samochodu, w tym spory bagażnik.
I może nie czepiałbym się za bardzo, ale na koniec pojechano po bandzie. Z tabelki wynika, że taki samochód kosztuje bazowo 138.800 zł, a po doposażeniu – 147.000 zł. Tę drugą cenę przyjęto do porównania z dwoma konkurentami, Kią Optima Kombi i Volkswagenem Passatem Variant. Oba wypadły taniej od Peugeota. Tylko że wartość 139.690 zł przy Passacie jest bazową ceną tego modelu. A więc bez opcji. Realnie więc i przy 508-ce powinna się pojawić wartość 138.800 zł, tylko że wtedy zmieniłaby się kolejność – Passat wyszedłby na droższe (minimalnie, ale jednak) auto. A to przecież jest „nie po linii” pisma wydawanego przez spółkę zależna od niemieckiego koncernu.
Renault Kangoo Express pokazano na zdjęciu na stronie 39. Okazją jest analiza ofert carsharingowych na samochody dostawcze.
Renault Scenic’a, Megane i Clio wspomniano wśród najchętniej sprowadzanych do Polski aut używanych (strona 41.). Renault jest piąta najchętniej sprowadzaną marką, Peugeot zajmuje miejsce siódme, a Citroën ósme.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze