Jak być może część z Was zauważyła, w tym tygodniu niewiele publikowałem na łamach naszego wortalu. Było to związane z wyjazdami, ale też koniecznością pewnego skupienia się na życiu prywatnym. Wracam jednak powoli do aktywności. W każdym bądź razie efektem tego, że tak mało się udzielałem, jest publikacja dopiero dzisiaj przeglądu tygodnika MOTOR, a może się on – sądząc po okładce – okazać ciekawy, bo Dacia Bigster stanęła w szranki ze Škodą Karoq i dwoma azjatyckimi modelami – KGM Torresem (dawny SsangYong) oraz MG HS. Jak wypadło to porównanie?
MOTOR nr 40 (3771) z 29.IX.2025
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 5,49 zł
Koszt 1 strony: ponad 11,4 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Microcar, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, C3, C4, C5, 208, 2008, 307, 308, 508, Austral, Captur, Clio, Laguna, Megane, Scenic, Scenic E-Tech Electric, Symbioz, Talisman, Twingo, Bigster, Duster, Sandero, Virgo, Astra, Cascada, Corsa, Insignia, Vectra, Zafira
Zaczyna się nieśmiało – na stronie 7. MOTOR w maleńkiej notatce wspomniał o 50-leciu fabryki w Tychach, która obecnie znajduje się w strukturach Stellantis
Kolejna, 8. strona, przynosi dział Przyszłe premiery, a w nim zapowiedzi nowych modeli, m.in. Dacii Sandero (pokażemy ją już jutro!), Renault Twingo, Alfy Romeo Giulii, Lancii Gammy, Alfy Romeo Stelvio oraz miejskiego elektrycznego modelu Dacii (widziałem koncept – jest świetny!).
Na tej samej stronie MOTOR opisał nowy model Mitsubishi. Eclipse Cross, to tak naprawdę rebrandowany Renault Scenic E-Tech Electric, ale stylistyka nowego modelu spod znaku trzech diamentów różnic się nieco bardziej od francuskiego pierwowzoru, niż w przypadku modeli Colt / Clio, ASX / Captur, czy Grandis / Symbioz. Czy taka polityka Mitsubishi ma sens? Ktoś tam na górze Aliansu z pewnością uznał, że tak. Świat motoryzacyjny się zmienia i nie da się „jechać” tylko na legendzie Lancera.

Z tabelki zamieszczonej przez MOTOR na stronie 9. wynika, że sprzedaż Dacii Sandero trochę „przysiadła”, ale ten model i tak pozostaje liderem europejskiego rynku w okresie pierwszych ośmiu miesięcy bieżącego roku. Ma przewagę ponad 16.000 sprzedanych egzemplarzy nad drugim w stawce Renault Clio. W Top 10 znajdują się również Peugeot 208 (pozycja 5.), Dacia Duster (8.), Peugeot 2008 (9.) i Opel Corsa (10.).
Zapowiedziane na okładce porównanie czterech sporych SUV-ów (de facto z segmentu C SUV) MOTOR zamieścił na stronach 16-22. Pochodzi ono od niemieckiego partnera naszego tygodnika. W szranki stanęły Dacia Bigster, KGM Torres, MG HS i Škoda Karoq. Jeszcze parę lat temu w ciemno obstawiałbym zwycięstwo Škody, ale dziś, w dobie dalekowschodniej konkurencji walczącej m.in. ceną, może być różnie.

Ale Dacia nie stoi na przegranej pozycji. Na największym w Europie niemieckim rynku w lipcu Bigster był najlepiej sprzedającym się SUV-em w swoim segmencie wśród klientów prywatnych! Oferuje (w omawianym porównaniu) hybrydowy silnik o mocy 157 KM, a to nawet nieco więcej, niż to, co miała pod maską Škoda. Dalekowschodnie modele miały więcej mocy (163 i 173 KM0, ale to wcale nie zawsze musi być zaletą.
Bigster wcale nie okazał się największy w stawce, ale pod względem przestronności ma sporo do powiedzenia. Wraz z KGM-em stracił drobne punkty za wykończenie i ergonomię, ale odzyskał je wyciszeniem (a wiele osób mieszało mnie z błotem, gdy chwaliłem tę cechę w teście redakcyjnym). Pojemnością bagażnika Bigster pokonał MG i Škodę.

Dacia okazała się bezkonkurencyjna pod względem zużycia paliwa (KGM i MG są tu po prostu w zupełnie innej, dużo niższej lidze, a i Škoda potrzebowała niemal litr więcej). Pod względem ceny Bigster nieznacznie uległ modelowi chińskiemu, ale różnica jest de facto pomijalna. Dacia straciła też trochę na systemach bezpieczeństwa.
Ostatecznie jednak Bigster zajął drugie miejsce ulegając Škodzie, a pokonując MG i KGM-a.
W teście opon wielosezonowych w rozmiarze 225/45R17 zamieszczonym na stronach 28- MOTOR wspomniał, że takie ogumienie stosuje się m.in. w Alfie Romeo Giulietcie, Citroënach Berlingo, C3, C4 i C5, Fiatach 500L, Stolo i Tipo, Oplach Astra, Vectra i Zafira, Peugeotach 307 i 308 oraz Renault Megane, Scenic i Laguna.
W dziale Używane na stronie 34. MOTOR prześwietlił zapomnianego już trochę kompaktowego kabrioleta Opla – Cascadę. Model był produkowany wyłącznie w Polsce i bazował głównie na Astrze, ale były wykorzystywane także podzespoły z Insigni. To znaczy, że z serwisem nie powinno być większych problemów. MOTOR uznał, że przestronność i zużycie paliwa stoją tu na poziomie poniżej średniej. Za przeciętne uznano pojemność bagażnika, jakość materiałów, ceny zakupu, koszty serwisu oraz bezawaryjność. Powyżej średniej oceniono wyposażenie, komfort jazdy i hałas, osiągi, ceny części o ich dostępność. Bardzo dobrą notę MOTOR wystawił za wygląd i styl oraz dostępność serwisu.

Na stronie 35 znajdziecie analizę tego, jak szybko sprzedają się na rynku wtórnym różne modele aut. Wśród najłatwiej zbywalnych pojawiły się Fiat Barchetta oraz Microcar Virgo, a wśród tych, które dość długo mogą czekać na nowego właściciela MOTOR wymienił Renault Australa. W materiale wspomniano też Opla Astrę.
W segmencie D na rynku wtórnym królują raczej samochody niemieckie, ale indywidualiści też mają w czym wybierać. MOTOR wyszedł im naprzeciw i porównał Peugeota 508 II z Renault Talismanem. 508-ka jest modelem nowszym, zadebiutowała trzy lata później i był oferowany jeszcze w bieżącym roku.


Za wnętrze więcej punktów otrzymało Renault – jest przestronniejsze i nieco „normalniejsze”, bowiem Peugeot oferuje – moim zdaniem znakomity – iCockpit®, do którego wiele osób nie ma przekonania. Z kolei w zakresie wyposażenia i wersji górą okazała się 508-ka. Wygrała też gamą silnikową. Z kolei pod względem kosztów zwyciężył Talisman. Usterkowość MOTOR określił na podobnym poziomie. W efekcie całego porównania mamy remis – po 36 punktów na 50 możliwych do zdobycia.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR; zdjęcia: archiwum












