„Motor” nr 47 (2996) z 22.XI.2010
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 1,99zł
Koszt 1 strony: ponad 3,5 grosza
Warto kupić? Niekoniecznie
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault (+Dacia)
Jakim modelom poświęcono choćby odrobinę miejsca: Berlingo, C3, C3 Picasso, DS3, Pluriel, 307, RCZ, Espace, Kangoo, Laguna. Megane, Zoe, Logan, sportowe
Citroënowi C3 Pluriel poświęcono krótką notatkę zamieszczoną na stronie 6. Bazujące na pierwszej C3-ce autko kończy swoją karierę. W Polsce i tak nie było już od dawna oferowane, a teraz Citroën zaprzestaje produkcji. Jest jednak szansa, że nie bezpotomnie – „Motor” twierdzi, że za niespełna dwa lata zadebiutuje DS3 Spider.
Na następnej stronie pojawił się artykuł o leasingu dla osób fizycznych, które nie prowadzą działalności gospodarczej, który zilustrowano fotką z salonu Citroëna.
Strona 8. przynosi informację o rozstrzygnięciu przez francuski sąd sporu pomiędzy Renault, a rodzicami dziewczynek o imieniu Zoe. Pisaliśmy o tym przed dziewięcioma dniami.
Test 200-konnej wersji Peugeota RCZ znajdziecie na stronie 21. Samochód ten pochwalono za bardzo rozsądne zużycie paliwa, gdy nie ciśnie się gazu do podłogi, całkiem komfortowe zawieszenie, które zestrojono sportowo, ale nie bezkompromisowo, układ kierowniczy oraz skrzynię biegów. Nie zapomniano też o bardzo bogatym wyposażeniu, co z ceną na poziomie 107 tys. zł nie wydaje się wygórowanym oczekiwaniem, ale „Motor” skrytykował tę wartość i zaliczył ją do wad. Po stronie minusów wymieniono też małą ilość miejsca na tylnej kanapie oraz szerokie drzwi utrudniające ich otwieranie na parkingach (to normalne w przypadku aut 2- i 3-drzwiowych!).
Citroëny DS3 i C3 Picasso pokazano na zdjęciach ilustrujących opis tego, jak dziennikarze „Motoru” testują i oceniają samochody. Znajdziecie je na stronie 24.
Na stronach 34-35 z kolei opisano samochody, których zakup na rynku wtórnym jest obarczony wysokim ryzykiem. Oczywiście mnóstwo w nich aut francuskich. Nie polecają na przykład Citroëna Berlingo, zwłaszcza z silnikami 2.0 HDi, rzekomo podatnymi na zerwania pasków rozrządu. Peugeot 307 też podobno nie jest wart uwagi, zwłaszcza z silnikami wysokoprężnymi. Aż trzy modele Renault też nie warte są – zdaniem „Motoru” zainteresowani: Laguna II, zwłaszcza z dieslami, Megane II (słabsze mocowo diesle 1.5 dCi) oraz Espace (zwłaszcza III z nowoczesnymi dieslami). Oczywiście wszystkie „renówki” mają totalnie zamieszaną elektronikę i elektrykę :-)))
O sloganach reklamowych, w tym Creative Technologie Citroëna, wspomniano na stronie 40.
Spór o Renault Espace „Motor” próbuje rozwiązać na stronie 41.
Dacię Logan MCV i Renault Kangoo można dostrzec na fotce zamieszczonej na stronach 44-45.
Zdjęcie bolidu Renault R30 zamieszczono na stronie 54. w materiale poświęconym Sebastianowi Vettelowi z teamu Red Bull-Renault, który w tym roku sięgnął – jako najmłodszy kierowca w historii – po mistrzowski tytuł w Formule 1.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisał w tym tygodniu „Motor”. Można ewentualnie kupić i przeczytać, bo za oknem mało przyjemna pogoda.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze