Mam wrażenie, że co tydzień w którymś pisemku motoryzacyjnym widzę „pierwszy test Škody Karoq”. Taki test zamieszcza tym razem MOTOR i nie mogę się pozbyć uczucia, że widziałem już pierwszy test tej kury w tym piśmie. A może nawet kilka pierwszych testów. Tak ,czy inaczej, Karoqa wszędzie jest pełno. To ciekawe, bo mniej więcej w tym samym czasie (może ciut później) zadebiutował oryginalny Citroëna C3 Aircross i jakoś nie widać tłoku w Motogazetkach. Karoq wyskakuje co chwilę, oryginalnego i znacznie tańszego (bo mniejszego), a więc łatwiej przystępnego Citroëna niemal brak.
MOTOR nr 48 (3362) z 27.XI.2017
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 1,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,55 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS, Peugeot, Renault, Alpine, Microcar, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, C1, C3, C3 Picasso, C4, C4 Cactus, C4 Picasso, C5 Aircross, C5, C6, C6 Aircross, C-Elysee, 3 Crossback, 7, 208, 2008, 301, 308, 3008, 508, 5008, Captur, Clio, Kadjar, Laguna, Megane, Zoe, A110, sedan, SUV, M.GO, Dokker, Duster, Lodgy, Logan, Sandero
Ale gwoli sprawiedliwości dodajmy, że na okładce tygodnika MOTOR w tym tygodniu auta francuskie też są. Owszem, przytłoczone przez Kuraka (sorry, Karoqa), ale są. W górnej części okładki wprawne oko wychwyci Citroëna C4, Peugeota 308 i Renault Megane, w dolnej zaś wizualizacje przyszłych DS 7, Peugeota 208 i Renault Captura, a na dodatek kawałek najświeższej 308-ki GTi.
MOTOR zadał swoim czytelnikom pytanie, czy kupiliby używany samochód hybrydowy. Okazuje się, że aż 60% odpowiedziało twierdząco. No to ja przypomnę, że Zoe został uznany w Wielkiej Brytanii za Najlepsze Używane Zielone Auto 2018 roku. Nie hybrydowe – elektryczne! Ale na te Polacy chyba nie są jeszcze gotowi.
Takie artykuły, jak ten na stronach 6-9 pojawiają się w fotogazetkach naprawdę rzadko. „Rok francuski” wieści MOTOR, ale dopiero ten z oznaczeniem 2019. I faktycznie – zapowiada sporo nowości na końcówkę dekady. Szeroko pojętą, bo wyjeżdża i na rok 2020, ale nie zapomina i o nadchodzącym. Pokazuje wizualizacje i zdjęcia – zależy, co jest dostępne. Prezentuje Peugeoty 208, 2008, 308 i 508, DS 3 Crossback i DS 7, Citroëny C4 Cactus, C5 Aircross i C6 oraz parę nowości Grupy Renault – Clio, Captura i Kadjara R.S., a także SUV-a i sedana od Alpine.
Jeśli o mnie chodzi, to kompletnie nie widzę sensu w wizualizacji 2008 – zupełnie nie pasuje ona do aktualnie lansowanego stylu marki sygnowanej kroczącym lwem. Wizualizacja C6, to lekko ucywilizowany koncepcyjny CXperience. W tekście zaś nie zabrakło wzmianek także o innych modelach – C4 Picasso, C5, 207 CC, 2008, 308 CC, 3008, 5008, Megane CC, Zoe, Alpine A110, Dacii Logan, spekulują nawet o C6 Aircross.
W dziale Przyszłe premiery (margines strony 12.) wspomniano Peugeota 208, Renault Clio, Citroëna Berlingo oraz Peugeota 508.
Peugeota 3008 wspomniano krótko w teście Škody Karoq zamieszczonym na stronach 16-19.
Porównanie trzech hot hatchy segmentu C MOTOR zamieścił na stronach 22-27. W szranki stanęły Honda Civic Type R (320 KM), Hyundai i 30 N (275 KM) i Peugeot 308 GTi (272 KM). Czy najsłabsze pod względem mocy francuskie auto mogło się czymś pochwalić?
Owszem – okazało się najoszczędniejsze podczas normalnego użytkowania, a także najcichsze. Silnik został wzmocniony pod kątem wytrzymałości na oczekiwane obciążenia – ma kute tłoki i wzmocniony blok, a turbosprężarka jest dwukanałowa. Pochwalono też jakość wykonania wnętrza. Nieźle wypadło również wyposażenie – fotel kierowcy ma masażer! MOTOR uznał jednak, że trakcja 308-ki jest najsłabsza w porównaniu, choć nie jakaś tragiczna. Ostatecznie stwierdzono, że Peugeot jest „najlepszy na co dzień”. A chyba niewielu z nas stać, by mieć auto do jeżdżenia tylko na torze, prawda?
Peugeot 308 SW pojawił się na chwilę w dolnej części strony 31. Znajdziecie tam artykuł poświęcony zamianom w testach spalania.
W aktualnym numerze MOTOR pokusił się o zestawienie aut oferujących najtańsze i najdroższe konie mechaniczne. W każdej z grup wyszczególniono po 150 modeli. Jeśli chodzi o interesujące nas auta, to wymieniono następujące:
– Citroëny C-Elysee, C3, C3 Picasso, Berlingo, C4, C1;
– Peugeoty 208, 301, 308;
– Renault Clio, Twingo, Megane;
– Dacie Duster, Lodgy, Dokker, Logan, Sandero;
oraz Microcar M.GO.
O awaryjność systemu 4Control w Lagunie pyta na stronie 41. czytelnik. MOTOR odpowiada, że nie słychać, by system ów „padał”, a jeśli nawet, to jego elementy dostępne na rynku wtórnym są bardzo tanie.
MOTOR poleca też „najlepsze kompakty za 20.000 zł” (strony 42-49). Wśród polecanych modeli znalazły się Citroën C4, Peugeot 308 pierwszej generacji raz Renault Megane III. Na tle rywali wypadły co najmniej dobrze, jeśli nie bardzo dobrze. C4 uzyskał 11 gwiazdek (na 15 możliwych), 308-ka uzbierała ich 12, a Meganka aż 13. A inni rywale? Proszę, oto noty:
– Audi A3 – 11 gwiazdek;
– BMW serii 1 – 9 gwiazdek;
– Fiat Bravo – 11 gwiazdek;
– Ford Focus II – 11 gwiazdek;
– Honda Civic VIII – 11 gwiazdek;
– Hyundia i30 – 11 gwiazdek;
– Kia Cee’d – 12 gwiazdek;
– Mazda 3 – 10 gwiazdek;
– Opel Astra III – 10 gwiazdek;
– Seat Leon II – 12 gwiazdek;
– Škoda Octavia – 14 gwiazdek;
– Volkswagen Golf V – 12 gwiazdek;
– Toyota Auris – 10 gwiazdek;
– Volvo C30/S40/V50 – 9 gwiazdek.
Jak więc widać francuskie kompakty wypadły bardzo dobrze, a do tego kupując je macie dużą szansę na egzemplarz młodszy, niż w przypadku rywali, a także lepiej wyposażony. Mnie jednak zastanowiło coś innego. Przy ocenie kosztów w Škodzie napisano, że „na wysoką ocenę Octavii wpływa co innego: świetne »rozpracowanie« przez mechaników”. To znaczy, że awaryjność musi być spora, skoro mechanicy mają ten model tak świetnie „rozpracowany”…
I to już wszystko, co MOTOR napisał o francuskich samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze