Citroen zamienił jedną z paryskich ulic w prawdziwe muzeum motoryzacji. Z okazji 100-lecia marki wystawiono 100 modeli, obrazujących przegląd osiągnięć na przestrzeni dziejów. Można je podziwiać do 16 czerwca w 15 dzielnicy.
Pomysł, by zmienić całą ulicę francuskiej stolicy w muzeum jest rewolucyjny. Na Rue Linois, w historycznej dzielnicy, gdzie narodziły się szewrony, stanęło 100 aut, które są świadectwem poszczególnych epok. Aż trudno uwierzyć, że 100 lat temu młody Andre Citroen zaczynał swoją przygodę z motoryzacją, która dała tak wiele ludzkości.
Muzeum rozpoczyna się od Citroëna Type A 10HP 1919 a kończy na rewolucyjnym projekcie 19_19. Jest mnóstwo innych modeli, w tym wyprodukowany w aż 120.000 egzemplarzy Citroen C4. Został zaprezentowany w 1928 u od razu okrzyknięto go najnowocześniejszym autem epoki. Oczywiście nie mogło zabraknąć Traction Avant, pierwszego samochodu z napędem na przednie koła. Produkowano go od 1934 do 1957 roku a powstało aż 750.000 egzemplarzy. Jest też Citroen 2CV w najróżniejszych wersjach. To z kolei jeden z najdłużej produkowanych samochodów świata. 1948-1990 – tyle lat!
Ale dumą kolekcji są oczywiście hydropneumatyki. Klasyczny DS, bogini, legenda – 20 lat w produkcji. Sprzedano 1,5 miliona egzemplarzy. Są Citroeny CX i SM. Oprócz samochodów koncepcyjnych, uliczne muzeum jest pełne specjalnych pojazdów, takich jak SM Żandarmerii, 2 CV z Jamesa Bonda oraz wiele samochodów sportowych, jak choćby legendarny C4 WRC prowadzony przez Sébastiena Loëba.
Macie chwilę czasu? Zapraszamy do Paryża!
Najnowsze komentarze