Jak wygląda rynek motoryzacyjny w Polsce? Czy zjawiska, które możemy obserwować w nowym roku są powodem do optymizmu czy może pesymizmu?
W styczniu w Polsce zarejestrowano łącznie 28975 szt. nowych samochodów osobowych, co oznacza spadek o ponad 10% w stosunku do zeszłego, słabego już roku. Bardzo mocno spadła sprzedaż samochodów z silnikami diesla, aż o 36%. Z wynikiem 4499 szt. spadła również sprzedaż aut dostawczych, chociaż tutaj spadek jest mniejszy, zaledwie 2,7% w stosunku do 2021.
– Styczeń 2022r. w porównaniu z zeszłym rokiem przedstawia spadek w rejestracjach samochodów osobowych, co jest bezpośrednią konsekwencją niedoboru półprzewodników na rynku. Jesteśmy zaskoczeni spadkami rejestracji w styczniu w kontekście nienajlepszego zeszłego roku. Jednak pomimo nadal obecnych problemów z dostępnością materiałów niezbędnych w produkcji, pozytywnie przedstawia się sytuacja tzw. elektryków i hybryd. Obserwujemy wciąż rosnące zainteresowanie odbiorców pojazdami elektrycznymi – ocenia Paweł Tuzinek, Prezes Związku Dealerów Samochodów.
– Pomimo, że pierwszy miesiąc bieżącego roku okazał się kolejnym miesiącem spadków rejestracji samochodów osobowych, mam nadzieję, że to nie będzie stały trend. Jak bowiem pokazują zestawienia wyników poprzednich lat – styczniowe rejestracje były zawsze znacznie gorsze od grudniowych roku poprzedniego. Optymizmem napawają dobre rezultaty rejestracji samochodów dostawczych i ciężarowych, bo to znaczy, że w ocenie przedsiębiorców gospodarka ciągle ma się nieźle – komentuje z kolei te wyniki Jakub Faryś, Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
źródło: ZDS
Najnowsze komentarze