Stellantis, właściciel marek Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Fiat, Jeep, Alfa Romeo czy Opel, odnotował – według wstępnych danych Samaru – historycznie najgorszy wynik w Polsce od wielu lat. Łączna sprzedaż wszystkich marek oznacza udział poniżej 5% w rynku i nie jest to dobry prognostyk na najbliższe miesiące. W sieci sprzedaży panuje duże napięcie, bowiem niska sprzedaż oznacza brak przychodów. W takiej sytuacji do Polski przyjeżdża Jean-Philippe Imparato, zarządzający rynkiem europejskim, który ma odwiedzić jedną z fabryk koncernu i krótko spotkać się z przedstawicielami importera oraz dealerów.
Początek roku to bardzo trudny czas dla rynku samochodowego. Samar obniża prognozy sprzedaży, konkurencja obniża ceny a klienci wstrzymują się z zakupami. W efekcie Stellantis odnotował rekordowo niskie wyniki sprzedaży i niewiele wskazuje na to, aby w kolejnych miesiącach było lepiej. Odejście Grzegorza Zalewskiego oraz co najmniej jednego menadżera marki oznacza kolejne opóźnienia we wdrażaniu planu zmian, który jest niezbędny, by firma zaczęła w końcu się rozwijać. A do zrobienia jest bardzo dużo.
Grupa Renault i koncern Stellantis – nowe rejestracje w Polsce w styczniu 2025
Jak dowiadujemy się nieoficjalnie, do Polski przylatuje Jean-Philippe Imparato, który ma spotkać się m.in. z przedstawicielami Stellantis Polska oraz reprezentacją dealerów. Polski rynek, który w tym roku powinien wchłonąć 450-470 tysięcy nowych samochodów, jest dla niego jednym z ważniejszych, jednak do tej pory Stellantis nie umiał znaleźć klucza by sprzedawać więcej. Czy na tym spotkaniu zapadną jakieś wiążące decyzje co do zmian polityki handlowej? Musimy poczekać.
Tyle, że przesuwanie decyzji w nieskończoność ma jedną konsekwencję, którą widzimy wszyscy po wynikach sprzedaży – rynek coraz bardziej zmierza w inną stronę, niż Stellantis by chciał. Szczególnie cenowo, bo oferty, które były atrakcyjne kilka miesięcy temu dzisiaj – w obliczu tego co robi konkurencja – mogą już tak atrakcyjne nie być.
Wizyta Jeana-Philippe’a Imparato odbywa się więc w trudnym czasie i powinna dotyczyć spraw trudnych. Na ile jednak będzie chciał on podejmować decyzje a na ile jest to tylko kurtuazja?
Najnowsze komentarze