W 2021 roku obserwujemy ciągły wzrost cen nowych samochodów, ale wygląda na to, że powinniśmy przygotować na kolejne podwyżki. Szef Grupy Renault, Luca de Meo powiedział, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy, auta będą jeszcze droższe.
Nie tak dawno informowaliśmy o rosnących cenach nowych modeli Renault w Polsce. Dla przykładu Arkana kosztuje aktualnie 2 tys. zł więcej niż w momencie debiutu kilka miesięcy temu, z kolei Clio w ciągu ok. dwóch lat podrożało o 13 tys. zł. Producent spod znaku rombu nie jest wyjątkiem. Inne marki niemieckie, japońskie i francuskie również podnoszą ceny, co wynika m.in. z niedoboru komponentów elektronicznych potrzebnych do produkcji. Luca de Meo, dyrektor generalny Renault powiedział w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety Expansion, że to nie koniec podwyżek.
„Ceny wzrosną jeszcze bardziej w ciągu najbliższych 12 miesięcy” – powiedział de Meo, ponieważ producenci chipów wykorzystują spadek podaży. Dodał, że ceny rosną także z powodu koncentracji produkcji na droższych i przynoszących większe zyski modelach. Ponadto wskazał na gwałtownie wzrosty kosztów stali, gazu, energii, miedzi i aluminium, które wpływają na podwyżki w salonach dealerskich.
Luca de Meo powiedział, że budowa konkurencyjnych zdolności produkcyjnych chipów w Europie zajęłaby ponad 10 lat.
Źródło: Reuters
Najnowsze komentarze