Dacia Sandero to jeden z najtańszych a przy tym dobrze wyglądających samochodów klasy B. Obszerne wnętrze, proste w obsłudze multimedia, fabryczny uchwyt na telefon i dobry stosunek możliwości do ceny przyciągają kolejnych klientów. A jak jeździ i ile pali wersja z automatyczną skrzynią biegów? Są plusy i są minusy.
Dacia Sandero jest bardzo popularna a w wersji z automatem także wyjątkowo przyjemna i łatwa w prowadzeniu. Skrzynia działa niezwykle płynnie – takie są nasze wrażenia z tygodniowego testu tego samochodu. Poczytajcie.
W październiku 2022 roku Dacia Sandero zajęła trzecie miejsce w rankingu najchętniej kupowanych we Francji samochodów. Ten miejski model wyprzedziły tylko dwa auta: Peugeot 208 oraz Volkswagen Golf. Wysokie miejsce Dacii i towarzystwo tak mocnej konkurencji pokazuje, jak długą drogę przeszła ta marka od budżetowej taniej do samochodu dla każdego.
Dacia Sandero zaczyna się obecnie w cenniku w Polsce od 59.900 zł za wersję z silnikiem TCE 90 KM. W tej cenie ma ona 5-biegową skrzynię manualną. My jednak do testów otrzymaliśmy automat, dostępny od wyższej wersji Expression. Najniższa jego cena to 69.900 zł. Co otrzymamy w tej cenie? Nadwozie będzie w kolorze białym (nasze testowe Sandero było srebrne, wymaga to dopłaty 2500 zł), koła są 15” (16” dopłata 1200 zł). Tapicerka foteli jest materiałowa.
Dokupić można bezkluczykowy dostęp (1600 zł), pakiet Parking Plus (1600 zł) czyli zestaw kamera, czujniki z przodu i z tyłu, system kontroli martwego pola, Pakiet Media Nav (1600 zł) czyli radio, nawigacja, mapa Europy, 3 lata aktualizacji map, pakiet komfort Bis (1100 zł) regulacja wysokości fotela kierowcy, automatyczny hamulec ręczny, konsola z podłokietnikiem i podgrzewanie przednich foteli (700 zł). Można też dopłacić do automatycznej klimatyzacji (1200 zł).
Nasza wersja miała dostęp bekluczykowy, kamery parkowania i automatyczną klimatyzację, ale najważniejsze w niej to automatyczna skrzynia biegów, która jest coraz chętniej kupowana przez klientów. Jak się sprawuje w Dacii Sandero? Przede wszystkim bardzo wygodnie, płynnie i bez problemu. Ale system nie jest bez pewnych wad lub inaczej mówiąc cech, do których trzeba się przyzwyczaić. O trybie L pisaliśmy tutaj.
Skrzynia biegów jest sterowana klasycznie, dźwignię pośrodku tunelu z przodu pojazdu. Oprócz trybów P, R, N i D posiada też dodatkowy tryb L, który dość łatwo nieopatrznie włączyć, bo znajduje się na końcu przełożeń a różnica między D a L nie jest duża. Może to być trochę mylące a naszym testowym kierowcom zdarzało się włączać L przypadkowo kilkukrtnie. Trzeba zwracać uwagę na przełożenie lub napis na tablicy rozdzielczej.
Jak jeździ Sandero z automatyczną skrzynią biegów?
Jak działa skrzynia biegów i jak to jeździ? W tradycyjnej automatycznej skrzyni biegów, przekładnie są dosłownie kołami zębatymi – zazębiającymi się, zębatymi kołami, które pomagają przenosić i modyfikować ruch obrotowy i moment obrotowy. Kombinacja przekładni planetarnych tworzy wszystkie różne przełożenia, które może wytworzyć skrzynia biegów. Kiedy ten typ przekładni przechodzi przez swoje biegi, kierowca może odczuwać delikatne, gdy każdy bieg jest włączany. Sandero ma jednak skrzynię typu CVT, bezstopniową. W przeciwieństwie do tradycyjnych przekładni automatycznych, przekładnie bezstopniowe nie mają skrzyni biegów z określoną liczbą przełożeń, co oznacza, że nie mają zazębiających się kół zębatych. Najpopularniejszy typ skrzyni CVT działa w oparciu o pomysłowy system kół pasowych, który umożliwia nieskończoną zmienność pomiędzy najwyższym i najniższym biegiem bez żadnych dyskretnych kroków lub przesunięć.
Miękko, przyjemnie, cicho
Dla kierowcy odczuwalne są w zasadzie dwa objawy: skrzynia rzeczywiście działa bez szarpnięć i niekiedy podczas stopniowego przyspieszania obroty nie zwiększają się, Sandero bardzo często lubi „zatrzymać” się w okolicach dwóch tysięcy obrotów i tak sobie jedzie. Auto, mimo swoich 90 KM, reaguje na gaz znakomicie, z tym że dynamiczne przyspieszanie to raczej nie jest – do setki rozpędzimy się w … 13,4 sekundy. Tak, dawno nie jeździliśmy takim autem.
Co nie oznacza, że Sandero nie da się jeździć po mieście. Wręcz przeciwnie! W mieście Dacia sprawuje się znakomicie. Jest obszerna, czterech dorosłych jedzie bez problemu, wymiary powodują, że mieści się wszędzie, zwinnie przemyka krętymi uliczkami, poradzi sobie z wyprzedzeniem autobusu czy innego auta na drodze. Po naciśnięciu gazu rusza błyskawicznie, nie ma tu żadnych opóźnień. To są duże plusy.
Zużycie paliwa
Ale jest też minus – zużycie paliwa. Dynamiczna jazda z mocnym naciskaniem gazu owocowała zużyciem paliwa na poziomie 8,1 litra na 100 kilometrów. Dopiero gdy zdecydowanie zmieniliśmy styl jazdy i poszliśmy w stronę wykorzystywania dolnego zakresu obrotów, udało się zejść w okolice 6,4 litra na 100 kilometrów. Zbiornik mieści 50 litrów paliwa, co w mieście pozwoli przejechać powyżej 600 kilometrów przy wysokim spalaniu i znacznie więcej przy oszczędnym traktowaniu pedału gazu.
Szybko się rozgrzewa
Wróćmy jeszcze na chwilę do plusów. Na pewno w okresie zimowym – a teraz mamy przecież przymrozki i niskie temperatury – dużą zaletą będzie szybkie rozgrzewanie się tego auta. Dosłownie chwilę wcześniej w redakcji gościła Dacia Duster 1.5 dCi i rozgrzanie silnika wymagało przejechania kilku kilometrów. W przypadku Sandero już po kilkuset metrach z nawiewów leci przyjemnie ciepłe powietrze.
Skonfiguruj swoją Dacię Sandero
Wymiary i wygląd, jakość materiałów
Dacia Sandero w najnowszej generacji wygląda bardzo dobrze. Sylwetka jest stosunkowo prosta, ale dzięki wielu akcentom stylistycznym także nowoczesna. Przy długo 4088 mm, szerokości 1758 mm i wysokości 1499 mm w środku znajdziemy sporo miejsca. Dwie – cztery dorosłe osoby usiądą tutaj wygodnie, z piątą też nie będzie problemu. Rozstaw osi wynosi przyzwoite 2064 mm. W bagażniku zmieści sporo – 328 litrów bagażu powinno wejść, mówią dane fabryczne. Po rozłożeniu kanapy mamy do dyspozycji ponad 1100 litrów.
Jakość użytych materiałów i spasowania jest przyzwoita. Nie znajdziemy tu może miękkich i przyjemnych plastików, ale całość jest wykonana dobrze i dość ładnie. Jedynym nieco dziś archaicznym elementem wydaje się być ekran środkowy. Ma on jednak fabryczny uchwyt na komórkę, co może być dużym plusem.
Zobacz: nowe samochody Dacia
Podsumowanie
Dacia Sandero to solidna propozycja na rynku aut miejskich. W wersji z automatem będzie niewątpliwie wygodnym do użycia autem do miasta. Można do niej dokupić pięć lat gwarancji i mieć święty spokój a prosta budowa gwarantuje brak problemów w przyszłości. W Niemczech jest to auto o najwyższej wartości rezydualnej, bije tutaj całą konkurencję.
Więcej zdjęć znajduje się pod artykułem. Dziękujemy firmie Renault Polska za udostępnienie auta do testów.
Dacia Sandero X-Tronic 90 KM CVT – Dane techniczne
Dacia Sandero X-Tronic 90 KM CVT |
|
długość (mm) |
4088 |
szerokość (mm) |
1758 |
wysokość (mm) |
1499 |
rozstaw osi (mm) |
2604 |
bagażnik (dm3) |
328 |
Najnowsze komentarze