Wiadomości

Czy za pięć tygodni zaczną się problemy? Wchodzi benzyna E10

autor Krzysztof Gregorczyk
2023-11-28
Wiadomości

Sprzedaż nowych samochodów w Polsce po 20 dniach listopada. Dacia na czele naszego rankingu

autor Tomasz Nowicki
2023-11-22
Wiadomości

Stellantis odkupuje akcje od DongFeng za miliard dolarów

autor Tomasz Nowicki
2023-11-23
Wiadomości

Andre Citroën we francuskim Panteonie? Wniosek rozpatrzy prezydent Emmanuel Macron

autor Tomasz Nowicki
2023-11-24
Wiadomości

Kolejna przerwa w produkcji Citroëna C5 Aircross i Peugeota 5008. Powodem brak części

autor Tomasz Nowicki
2023-11-25
Wiadomości

BWT Alpine F1 Team zapowiada Grand Prix Abu Zabi 2023

autor Krzysztof Gregorczyk
2023-11-24
Wiadomości

Nowe ładowarki do samochodów elektrycznych przy centrach handlowych w Polsce

autor Tomasz Nowicki
2023-11-22

Najnowsze komentarze

  • jej djej - Stellantis na trzecim Światowym Szczycie Gospodarki o Obiegu Zamkniętym w Kordobie
  • Krzysztof Gregorczyk - Nowa Dacia Duster III na zdjęciach. Wyciek przed premierą! AKTUALIZACJA
  • Janek - Nowa Dacia Duster III na zdjęciach. Wyciek przed premierą! AKTUALIZACJA
  • Krzysztof Gregorczyk - Przejście na samochody elektryczne grozi utratą miejsc pracy w Europie, w tym w Polsce. I wcale nie musi być ekologiczne
  • Anonimowo - Nowa Dacia Duster III na zdjęciach. Wyciek przed premierą! AKTUALIZACJA
  • Adam - Renault Clio V w TOP 3 najchętniej kupowanych samochodów klasy B w Polsce
  • Anonimowo - Carlos Tavares zobowiązał się do poprawy sytuacji w sieci sprzedaży Stellantis. Czy to jednak nie czas na jego dymisję?
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Brak wyników
temu
  • REKLAMA
  • Wiadomości
    • Alpine
    • Citroen
    • Dacia
    • DS
    • Nissan
    • Opel
    • Peugeot
    • PSA
    • Renault
    • Różne
  • Testy
    • Alpine – testy i opinie
    • Citroen – testy i opinie
    • DS – testy i opinie
    • Dacia – testy i opinie
    • Peugeot – testy i opinie
    • Renault – testy i opinie
    • Opel – testy i opinie
  • Przeglądy Prasy
  • Historia
    • Nieznane, niszowe, zapomniane
    • Artykuły o historii motoryzacji
    • Historia Citroena
    • Historia Peugeot
    • Historia Renault
  • Wyprawy
    • Australia
    • Brazylia
    • Europa
    • Krym
    • Nowa Zelandia
    • Turcja
  • Katalog
    • Alpine
      • Alpine A110
    • Citroen
      • Citroen C1
      • Citroen C2
      • Citroen C3
      • Citroen C3 Aircross
      • Citroen C3 Picasso
      • Citroen C4
      • Citroen C4 Picasso
      • Citroen C4 Cactus
      • Citroen C5
      • Citroen C5 Aircross
      • Citroen C6
      • Citroen C-Elysee
      • Citroen Berlingo
    • Dacia
      • Dacia Dokker
      • Dacia Duster
      • Dacia Lodgy
      • Dacia Logan
      • Dacia Sandero
    • DS Automobiles
      • DS3
      • DS3 Crossback
      • DS4
      • DS5
      • DS7 Crossback
    • Peugeot
      • Peugeot 108
      • Peugeot 208
      • Peugeot 2008
      • Peugeot 301
      • Peugeot 308
      • Peugeot 3008
      • Peugeot 508
      • Peugeot 5008
      • Peugeot Expert
      • Peugeot Partner
      • Peugeot Traveller
    • Renault
      • Renault Clio
      • Renault Captur
      • Renault Espace
      • Renault Fluence
      • Renault Kadjar
      • Renault Kangoo
      • Renault Koleos
      • Renault Megane
      • Renault Talisman
      • Renault Scenic
      • Renault Trafic
      • Renault Twingo
      • Renault Twizy
      • Renault Zoe
  • Kontakt
    • Redakcja
    • Partnerzy
    • Dla organizatorów zlotów
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Brak wyników
temu
Główna Testy Citroen - testy i opinie

Test: Citroën C3 1.4 VTi 75 KM 2010 – oszczędny benzynowy silnik i doskonała widoczność. Opinie, zalety, wady, plusy i minusy

Wielka szyba sięga prawie nad głowę kierowcy i pasażera. Robi to niezwykłe wrażenie.

Krzysztof Gregorczyk autor Krzysztof Gregorczyk
2010-12-23
w Citroen - testy i opinie, Testy
Czas czytania 15 minut
784 32
A A
0

Citroën C3 z benzynowym silnikiem 1.4 VTi o mocy 75 KM trafił do naszej redakcji i wzbudził zachwyt. Nie, nie jest najszybszy, nie, nie spala najmniej. Ale na pewno ma dwie cechy, które robią ogromne wrażenie: wielką przednią szybę, która zachodzi aż nad głowy pasażera i kierowcy oraz przyjemne zawieszenie, które sprawdza się na naszych dziurawych wciąż drogach.

Z zewnątrz Citroën C3 nowej generacji jest autem ładnym, o nowoczesnej sylwetce, lekko zaokrągloną linią dachu nawiązującą do poprzednika, a w efekcie – także do legendarnego modelu 2 CV. Samochód ma klasyczne dla segmentu B wymiary, które jednak pozwoliły na wygospodarowanie wewnątrz całkiem zadowalającej ilości miejsca dla pasażerów. Nowy Citroën C3 jest rejestrowany na pięć osób, ale spójrzmy prawdzie w oczy – w klasie aut miejskich nikt prze zdrowych zmysłach nie posadzi na tylnej kanapie trzech osób dorosłych, żeby jechać z nimi kilkaset kilometrów. Trójkę dzieci już jednak przewieźć można w całkiem sensownych warunkach, co czasem jest rozwiązaniem całkiem przydatnym.

Z pewnością warto się zdecydować na którąś z droższych, niż podstawowa, wersji wyposażenia. Dzięki temu będziecie mogli zamówić sobie przednią szybę Zentih® sięgającą aż po słupki B, czyli praktycznie nad głowy kierowcy i pasażera siedzącego z przodu. Nazwy tego rozwiązania chyba tłumaczyć nikomu nie trzeba, prawda? A jeśli ktoś ma wątpliwości, to niech sięgnie do któregoś z najbardziej podstawowych podręczników geografii i wszystko stanie się jasne.

Tak jasne, jak wnętrze Nowego Citroëna C3 wyposażonego we wspomnianą wielką szybę. Już w Visiovanie C4 Picasso Citroën zaproponował coś w tym stylu, ale to, co było dość łatwe do zrealizowania w dużym, bądź co bądź, choć wciąż kompaktowym vanie, to już tylko Citroën mógł się pokusić o takie szaleństwo w segmencie B. Nikomu innemu nie wystarczyłoby na to odwagi.

Szyba Zenith® ma naprawdę imponującą powierzchnię, ale jeśli obawiacie się, że zbyt duża ilość przechodzącego przez nie światła może Wam utrudniać obserwację tego, co się dzieje na drodze, to jesteście w błędzie. W wyższej części szkło jest przyciemnione, co sprawia, że promienie słoneczne są nieco ograniczone, ale mimo to przez szybę dociera do wnętrza całkiem sporo światła. W efekcie nawet przy pochmurnej, jesiennej pogodzie, przy jakiej odbywały się nasze testy Nowego Citroëna C3, jeździło się bardzo optymistycznie. Jesienią wszak wszyscy cierpimy na niedoświetlenie, wnętrza samochodów są z reguły ciemne i ponure, ale rozwiązanie tego problemu można znaleźć w salonach sprzedaży Citroëna.

Jeśli jednak na przykład latem światło słoneczne będzie dokuczało tak bardzo, że zatęsknicie za klasycznymi rozwiązaniami, to… nic prostszego! Nie musicie zmieniać samochodu ;-) To samochód zmieni się dla Was. Projektanci przewidzieli takie sytuacje i zaproponowali chowaną podsufitkę. Można ją schować w tylnej części dachu (w efekcie wprawdzie nieznacznie obniżono przestrzeń nad głowami pasażerów z tyłu, ale nie jest to jakaś wielka strata), albo wyciągnąć i zasunąć spoty kawał szyby Zenith®, co upodobni Nowe C3 do klasycznego samochodu. Niestety jest z tym związany jeden problem – sufitowe osłony przeciwsłoneczne odchylane przed kierowcą i pasażerem nie mają nie tylko podświetlanych lusterek, ale lusterek w ogóle :-( Przeciętny facet zapewne nie zwróci na to uwagi, ale dla niejednej kobiety będzie to spory minus – nie da się poprawić makijażu stojąc w korku bez wyciągnięcia podręcznego lusterka z torebki. No ale cóż – zawsze można kupić sobie dedykowane dla Nowego C3 oraz DS3 lusterko w logo Citroëna, które da się umocować do panelu czołowego środkowej konsoli samochodu, albo… zabrać ze sobą w torebce. W kończącej się już promocji świątecznej taki gadżet kosztuje 105 zł, ale podejrzewam, że nawet po zakończeniu tejże akcji promocyjnej koszty zakupu nie będą specjalnie wysokie, a bajer to niesamowity. W tej klasie samochodów chyba nikt inny nie daje takich możliwości.

Pewną niedogodnością związaną z szybą Zenith® może być brak centralnej lampki sufitowej – kierowcy i pasażerowi muszą wystarczyć światełka zapalające się nad och głowami, a w zasadzie – nad drzwiami przednimi. Subiektywnie rzecz ujmując dają one jednak jakby mniej światła. To element wymagający przyzwyczajenia, ale moim zdaniem warty poświęcenia na rzecz panoramicznej przedniej szyby.

Nie tylko zresztą dzięki tejże wielkiej przedniej szybie, ale z uwagi na spore przeszklenie kabiny, widoczność z wnętrza Nowego Citroëna C3 jest co najmniej zadowalająca. W zasadzie tylko tylna szyba, z uwagi na dość wysoko położoną jej dolną krawędź, okazuje się relatywnie mała – masywne słupki ograniczają nieco pole widzenia i niewiele w tym pomagają małe szybki umieszczona za tylnymi drzwiami. Jednakże nie utrudnia to jakoś szczególnie manewrowania, zwłaszcza, gdy ktoś cofa „na lusterka”. Ci, którzy tego nie potrafią, powinni ewentualnie zainwestować w radar cofania.

Słupki przednie, choć dość grube, poprowadzono w taki sposób, że widoczność pozostała na całkiem dobrym poziomie.

Wnętrze samochodu jest zbliżone do tego, co oferuje testowany przez nas niedługo wcześniej Citroën DS3. Podobna deska rozdzielcza, również daszek nad zegarami, który nie jest – jak w innych samochodach – standardowy, lecz może pod nim hulać wiatr powodując przeciągi ;-) Światło wpadające szczelinami pod ów daszek w niczym jednak nie pogarsza widzialności tego, co samochód chce przekazać kierowcy. Prawdę mówiąc z normalnej pozycji prowadzącego Nowego Citroëna C3 nie widać tych szczelin – trzeba się mocno schylić, żeby je dostrzec, co uwidacznia jedna z zamieszczonych niżej fotografii. Po co więc w ogóle wprowadzono ten element? Praktycznego znaczenia on chyba nie ma, może poza odchudzeniem masy auta o kilka pomijalnych dekagramów, ale za to sprawia, że wiecie, za co kocha się Citroëny – one są po prostu inne. I rozwiązania zaproponowane przez inżynierów wcale nie muszą mieć praktycznego zastosowania – ważne, by było inaczej.

Zegary, niemal, jak w większości Alf, umieszczono w tubach. Naturalnie nie tak głębokich, jakie stosują Włosi, ale pewnych analogii nie sposób nie dostrzec. Wszystko jest czytelne, bez względu na to, czy jedzie się za dnia, czy nocą. Podświetlenie jest delikatne, nie męczy wzroku i nieźle współgra z luminacją zapewnianą przez konsolę środkową. Barwy światła są ciepłe, choć z ciągnącym się przez całą szerokość wnętrza plastikowym (ale w żadnym razie nie tandetnym!) pasem znanym już z DS3, nie stwarzają wrażenia pluszowości. I bardzo dobrze – to auto miejskie i misiowate wnętrze byłoby tu zdecydowanie nie na miejscu.

Pewnego przyzwyczajenia wymagać będzie korzystanie z elektrycznego sterowania szyb i lusterek. Pół biedy, że umieszczono je pod dużym kątem – wbrew pozorom nie jest to problem. Gorzej, że uchwyt, za który ciągnie się, by zamknąć drzwi samochodu od wewnątrz, utrudnia nieco dostęp do sterowania elektryką szyb i lusterek. Wymaga to w efekcie wyginania ręki w nadgarstku, ale łamać przedramienia nie ma potrzeby ;-)

Poza tym drobnym mankamentem nie zauważyłem podczas tygodniowego testowania Nowego Citroëna C3 żadnych innych wpadek ergonomicznych. Fotele są przyjemne, nie za miękkie, nie za twarde, mają wystarczające w ruchu miejskim trzymanie boczne. Tylna kanapa zapewnia sporo, jak na wymiary auta, miejsca na nogi. Jej siedzisko i oparcie są słabo wyprofilowane, co pozwala na dość wygodną podróż nawet trzech osób, z których żadna nie będzie miała nieprzyjemnych garbów, górek i dolinek ani pod sobą, ani na oparciu. Pewien problem mogą stanowić jedynie zagłówki chowane częściowo w oparciach foteli, ale dotyczyć to będzie raczej nieletnich pasażerów, którzy muszą jeździć na podkładkach. Prawdopodobnie będą oni jednak w efekcie stosowania tychże podkładek na tyle wysocy, że zagłówki trzeba będzie im wysunąć w górę, te więc przestaną przeszkadzać. Dzieci nieduże, jeżdżące w fotelikach, w ogóle do zagłówków nie dostaną, bo będą miały swoje.

Dobrze należy ocenić materiały wykończeniowe. Może plastiki nie są zbyt miękkie, ale za to sprawiają wrażenie solidnych i do tego świetnie się prezentują – faktury powierzchni są dobrane z gustem i naprawdę trzeba nie mieć nawet odrobiny smaku, by stwierdzić, że się nie podobają. Znajomi, którzy mieli okazję obejrzeć testowane przeze mnie Nowe C3 wyrażali się o wnętrzu bardzo pozytywnie. Zresztą stylistyka zewnętrzna też nie budziła zastrzeżeń.

Obszyta skórą kierownica dobrze leży w dłoniach, a spłaszczenie u dołu nie tylko stanowi pewne nawiązanie do konstrukcji sportowych, ale też odrobinę ułatwia wsiadanie, oczywiście przy założeniu, że owa spłaszczona część znajduje się na dole. Po obu stronach kierownicy umieszczono – tradycyjnie dla Citroëna – dźwignie z włącznikami świateł, wycieraczek, ale także sterownik radioodtwarzacza po prawej, i manetkę tempomatu/ogranicznika prędkości po lewej stronie. Wszystko tak, jak w innych modelach, a także u innych francuskich producentów. Wszystko zintegrowane – każdy, kto jeździł francuskimi autami, bez najmniejszego trudu odnajdzie się we wnętrzu Nowego C3.

Konsola środkowa zawiera trzy główne elementy – ogólny wyświetlacz zintegrowany z fabrycznym radioodtwarzaczem, który prezentuje również dane z komputera pokładowego (zasięg, spalanie, prędkość średnia, temperatura na zewnątrz itp.), niżej zlokalizowano panel sterujący klimatyzacją, a pod tym wszystkim – zwykły citroënowy radioodtwarzacz radzący sobie zarówno ze standardowymi płytami audio, jak i z tymi zawierającymi pliki mp3.
Zlokalizowana na tunelu środkowym dźwignia zmiany biegów ma aluminiowe wykończenie. Szkoda jedynie, że skrzynia ma tylko pięć biegów. Szóste przełożenie pozwoliłoby jeszcze bardziej zminimalizować i tak atrakcyjne zużycie paliwa. A testowym egzemplarzem na pełnym baku pokonałem ponad 750 km. Biorąc pod uwagę, że zbiornik paliwa mieści 50 litrów, wynik okazał się całkiem niezły – wszak nie jechałem po emerycku ;-) część testu odbywała się na ulicach miast, a poza ich granicami nie zawsze jeździłem zgodnie z przepisami. Zakładam, że z okazji trwających Świąt zostanie mi to jednak tu i ówdzie darowane ;-)))

Przy danych dotyczących spalania dobrze byłoby jeszcze napisać, jaki silnik wchłonął te ilości paliwa. Otóż testową C3-kę napędzała 95-konna jednostka benzynowa 1.4 VTi. To silnik, który całkiem nieźle pasuje do tego auta. Może nie sprawia, że Nowe C3 staje się demonem prędkości, ale zapewnia wystarczające osiągi w mieście, poza jego granicami też nie każe ustępować drogi każdemu, kto się napatoczy, ale dzięki naprawdę niezłej elastyczności pozwala na sprawne poruszanie się po różnego rodzaju drogach. Co ważne, test w naszej redakcji pokazał, że Nowe C3 z tym silnikiem pali w realnych warunkach raptem z pół litra benzyny więcej, niż obiecuje producent, wg którego w cyklu mieszanym to auto powinno zużywać 5,8 litra na 100 km. Spalanie w mieście wynieść powinno – zdaniem Citroëna – 7,6 litra na setkę i myslę, że to jest jak najbardziej możliwe do osiągnięcia.

Nowe C3 z testowaną jednostką napędową potrzebuje nieco powyżej 10,5 sekundy, aby na prędkościomierzu ukazało się 100 km/h, a wskazówka tegoż zegara ma przestać się obracać po dojściu do wartości 184 km/h. Oczywiście tego nie sprawdzałem, bo zgodnie z prawem nie mamy takich możliwości, niemniej jednak mam wrażenie, że owa prędkość maksymalna podana jest trochę na wyrost. Tak, czy inaczej, osiągi samochodu są wystarczające dla normalnego kierowcy, a jeśli ktoś oczekuje lepszych przyspieszeń, powinien popatrzeć w stronę topowego silnika w ofercie Nowego C3, czyli 120-konnej jednostki 1.6 VTi. Autko z takim silnikiem powinno osiągnąć setkę po niespełna 9 sekundach.

Z osiągami doskonale współgra zawieszenie Citroëna C3 nowej generacji. Oferuje sporo komfortu, jak na segment, w którym plasuje się to auto, ale nie traci zbyt wiele z pewności prowadzenia. Nie jest to samochód sportowy i to, co oferuje, pozwala na dość ofensywną jazdę. Auto nieźle czuje się w zakrętach, a jeśli udałoby się Wam przesadzić w jakimś wirażu, do pracy można zaprząc opcjonalny system ESP. Oczywiście media marudzą, że układ ten oferowany jest za dopłatą, ale spójrzmy prawdzie w oczy – Francuzi potrafią konstruować zawieszenia i nie zawsze trzeba ich pracę korygować elektroniką. Owszem – ot może być tańsze, niż opracowanie dobrego zawieszenia, ale oni to już umieją i nie muszą – jak spora część konkurencji – stosować software’owych poprawek ;-)

Bezpieczeństwo jednak jest na zwykłym, europejskim poziomie, albo i wyżej. Już w najtańszej wersji Citroën oferuje w Nowym C3 cztery poduszki powietrzne – czołowe i boczne przednie, a od drugiego w ofercie poziomu Seduction dochodzą w standardzie jeszcze kurtyny powietrzne. Do tego dochodzi specjalnie opracowana struktura nadwozia chroniąca pasażerów auta. Zadbano również o składającą się kolumnę kierownicy, co pozwala chronić nogi kierowcy w przypadku czołowego zderzenia.

Było troszkę o zawieszeniu, więc poświęćmy teraz parę słów na to, jak się jeździ Nowym C3. Choć nie jest to samochód należący do największych w swojej klasie, to jednak prowadzi się całkiem przyjemnie. Relatywnie nieduży, w stosunku do wielu konkurentów, rozstaw osi (246,6 cm) nie wpływa negatywnie na stabilność jazdy po prostej, za to pomaga „zawijać się” w zakrętach, a i w parkowaniu tego niespełna 4-metrowego samochodu okazuje się pomocny. Zawieszenie stanowi udany kompromis pomiędzy twardością pomagającą w jeździe po krętych drogach, a miękkością tak pożądaną przez miłośników francuskiej motoryzacji.

Układ kierowniczy pracuje tak, jak tego oczekuje zdecydowana większość kierowców – lekko i płynnie przy niedużych prędkościach, wraz ze wzrostem których usztywnia się. Wspomaganie kierownicy rozwiązano stosując silnik elektryczny – tanie to w produkcji, choć troszeczkę odczula układ kierowniczy, niemniej jednak większości kierowców nie będzie to w niczym przeszkadzać – wszak jeździmy po drogach, a nie na torach wyścigowych.

Zainstalowany w testowanym egzemplarzu silnik płynnie rozwija moc, nie jest zbyt głośny, wręcz idealnie pasuje charakterem do tego typu samochodu. Skrzyni biegów odrobinę brakuje precyzji, zwłaszcza przy zmianie biegu z czwartego na piąty. Dodajmy, że to chyba pierwszy samochód Citroëna, w którym naprawdę zwracamy na to uwagę.

Czy warto kupić Nowego Citroëna C3? Moim zdaniem tak. Tym bardziej, że obowiązują teraz styczniowe (już!) rabaty na ten i inne modele tego producenta. Oznacza to, że Nowy Citroën C3 kosztuje od 32.900 zł. To naprawdę niezła cena za auto tej klasy, z jego wyposażeniem. Można sobie więc zrobić poświąteczny prezent, bo to autko zdecydowanie jest warte tych pieniędzy. Ja jednak zdecydowałbym się na którąś z wyższych wersji – głównie dla spektakularnej przedniej szyby, kurtyn powietrznych i kilku innych elementów wyposażenia. I – jako zwolennik silników benzynowych – pozostałbym przy właśnie 95-konnym motorze, jaki pracował w testowym aucie. Owszem – taki samochód będzie już zauważalnie droższy od podstawowej wersji napędzanej znanym od dawna 60-konnym silnikiem 1.1, ale jeśli chcecie zaoszczędzić – możecie pomyśleć o 75-konnej jednostce 1.4. Dla spragnionych lepszych osiągów jest jeszcze 120-konny silnik 1.6, a dla zwolenników jazdy na oleju napędowym – 70-konny motor 1.4 HDi lub dwie jednostki 1.6 HDi, obie 90-konne, jedna z flitrem cząstek stałych FAP, druga – mikrohybryda e-HDi.

I tylko jedna kwestia pozostaje jeszcze dość dziwna. Zestaw kolorów dostępnych do tego interesującego stylistycznie autka. W zasadzie tylko trzy z nich wprowadzają nieco życia, zaś pozostałe są dla mnie zbyt stonowane. „Więcej odwagi!” – chciałoby się powiedzieć ludziom zarządzającym lakiernią Citroëna.

tekst i zdjęcia: Krzysztof Gregorczyk

Za udostępnienie samochodu do testu dziękujemy Firmie Citroën Polska.

Czytaj nas w Google News:

Francuskie samochody

Olej do silnika 1.2 PureTech

Akcja Lucim

Zapisz się na nasz newsletter teraz!


trzy razy w tygodniu, wprost do Twojej skrzynki

Galeria

0 0 głosy
Ocena artykułu

Warto przeczytać!

Nowy Citroën C4 i e-C4 mają nowy cennik. Jakie zmiany?

2023-11-28

Stellantis wróci do silników spalinowych? Zaskakująca wypowiedź Carlosa Tavaresa

2023-11-28

Łotewski Samochód Roku 2024 – Citroën, Peugeot i Renault w gronie siedmiu finalistów

2023-11-28

Citroën AMI Charleston – niedługo wersja limitowana?

2023-11-28
Tagi: C3Citroen
Udostepnij280Tweet175Udostepnij49
Krzysztof Gregorczyk

Krzysztof Gregorczyk

Pasjonat francuskiej motoryzacji. Autor największej ilości artykułów i wiadomości. Miłośnik jazdy po krętych drogach. Regularnie odwiedza targi motoryzacyjne, a jego testy samochodów należą do najdokładniejszych w Sieci. Nieustępliwy tropiciel nieścisłości i braku obiektywizmu w prasie motoryzacyjnej. :-)

Subskrybuj
Powiadom o
guest

guest

0 komentarzy
Komentarze inline
Zobacz wszystkie komentarze

Popularne teraz

  • Nowa Dacia Duster III na zdjęciach. Wyciek przed premierą! AKTUALIZACJA

    9323 udostępnienia
    Udostepnij 3729 Tweet 2331
  • Nowa Lancia Ypsilon Cassina – pierwsze zdjęcie ujawnione

    1992 udostępnienia
    Udostepnij 797 Tweet 498
  • Renault Scenic wśród siedmiu finalistów Car of the Year 2024. Czy nowy rodzinny SUV ma szanse na pierwsze miejsce?

    2732 udostępnienia
    Udostepnij 1093 Tweet 683
  • Nowy Citroën C4 i e-C4 mają nowy cennik. Jakie zmiany?

    670 udostępnienia
    Udostepnij 268 Tweet 168

Testy samochodów

Renault - testy i opinie

Test: Renault Captur 1.2 TCe kontra 1.5 dCi – diesel czy benzyna, czyli Capturami po Bałkanach. Opinie, zalety, wady, plusy i minusy

autor Krzysztof Gregorczyk
2015-08-08
Dacia - testy i opinie

Test: Dacia Dokker Stepway 1.5 dCi 90 KM – tani kombivan. Opinie, zalety, wady, plusy i minusy, spalanie

autor Krzysztof Gregorczyk
2017-07-05
Renault - testy i opinie

Test: Renault Captur dCi 110 KM – najpiękniejszy samochód w swojej klasie? Opinie, zalety, wady, plusy i minusy, spalanie

autor Małgorzata Kozikowska
2017-11-30
Dacia - testy i opinie

Test: Dacia Spring – jak najtańsze auto elektryczne w Polsce sprawuje się w praktyce? Opinie, wady, zalety, plusy, minusy, zużycie prądu.

autor Tomasz Nowicki
2021-08-21
Peugeot - testy i opinie

Test: Peugeot 3008 1.6 THP 165 KM 2017 – pierwszy SUV, którego bym kupił. Test i obszerny opis gamy. Opinie, zalety, wady, plusy i minusy, spalanie

autor Krzysztof Gregorczyk
2017-06-16

Najnowsze komentarze

  • jej djej - Stellantis na trzecim Światowym Szczycie Gospodarki o Obiegu Zamkniętym w Kordobie
  • Krzysztof Gregorczyk - Nowa Dacia Duster III na zdjęciach. Wyciek przed premierą! AKTUALIZACJA
  • Janek - Nowa Dacia Duster III na zdjęciach. Wyciek przed premierą! AKTUALIZACJA
  • Krzysztof Gregorczyk - Przejście na samochody elektryczne grozi utratą miejsc pracy w Europie, w tym w Polsce. I wcale nie musi być ekologiczne
  • Anonimowo - Nowa Dacia Duster III na zdjęciach. Wyciek przed premierą! AKTUALIZACJA
  • Adam - Renault Clio V w TOP 3 najchętniej kupowanych samochodów klasy B w Polsce
  • Anonimowo - Carlos Tavares zobowiązał się do poprawy sytuacji w sieci sprzedaży Stellantis. Czy to jednak nie czas na jego dymisję?

Zobacz też

Renault zaskakuje zimę ;-)

Peugeot Sport Polska Rally Team po Rajdzie Lotos Baltic Cup

Dacia rusza na podbój nowego rynku. Duster i Sandero zadebiutują w Australii

  • Reklama
  • Redakcja
  • Kontakt
  • Współpraca
  • Organizujesz zlot?

Francuskie samochody
Francuskie.pl.pl - Dziennik Motoryzacyjny. Piszemy o markach Alpine | Citroen | Dacia | DS Automobiles | Fiat | Jeep | Nissan | Opel | Peugeot | PSA | Renault | Stellantis. Copyright © 2004 - 2023 Francuskie.pl. wydawca LiveLink sp.z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione.
Kontakt w sprawie reklamy: [email protected]
Kontakt z redakcją: [email protected]

Brak wyników
temu
  • Reklama
  • Wiadomości
  • Testy
  • Historia
  • Wyprawy
  • Przegląd Prasy

Francuskie samochody
Francuskie.pl.pl - Dziennik Motoryzacyjny. Piszemy o markach Alpine | Citroen | Dacia | DS Automobiles | Fiat | Jeep | Nissan | Opel | Peugeot | PSA | Renault | Stellantis. Copyright © 2004 - 2023 Francuskie.pl. wydawca LiveLink sp.z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione.
Kontakt w sprawie reklamy: [email protected]
Kontakt z redakcją: [email protected]

Witam ponownie!

Zaloguj się

Zapomniane hasło?

Odzyskaj hasło

Wpisz nazwę użytkownika lub adres by uzyskać hasło

Zaloguj się
wpDiscuz
0
0
Skomentuj, podziel się swoją opiniąx
()
x
| Odpowiedz
Na tej stronie wykorzystujemy ciasteczka. Używając jej, zgadzasz się na to.