Jest duży, ma mocny silnik i napęd na 4 koła oraz bezstopniową skrzynię biegów. W wersji Initiale Paris dostajemy jeszcze fantastyczne, bardzo komfortowe wnętrze. Nowy Koleos jest rasowym SUVem, w którym można poczuć się pewnie i bezpiecznie. Masa auta i skrzynia CVT mają jednak swoją cenę – dość wysokie zużycie paliwa. Jak sprawował się ten kosztujący blisko 170 tysięcy złotych samochód? Jego najmocniejszą stroną jest komfort, wygląd i bardzo bogate wyposażenie.
Koleos jako model rozpoczął swoją historię w 2007 roku. Wtedy nie był zbyt popularny w Polsce, mimo to pojechaliśmy nim na wyjątkowy test – w 48h dookoła Polski. Auto przemknęło przez ofertę dość szybko i później dość długi czekaliśmy na kolejną generację, która pojawiła się w 2016. Testowaliśmy go jako pierwsza redakcja w Polsce.
Dwa lata temu jeździliśmy nową generacją Koleosa w Nowej Zelandii
Nasza redakcja testowała pierwszego Koleosa dwa lata temu w Nowej Zelandii. Przejechaliśmy wtedy 4 tysiące kilometrów. Wrażenia z tej długiej podróży znajdziecie tutaj. Teraz dostaliśmy do testów w Polsce odświeżoną wersję po faceliftingu.
https://www.youtube.com/watch?v=363jhkhDJwc
Ale czas z pięknych nowozelandzkich krajobrazów wrócić do Polski. A tutaj zaczęła się jesień, w czasie której Koleos przejechał z nami tysiąc kilometrów po mieście, na drogach podmiejskich i autostradach.
Koleos 2019 facelifting – jak wygląda z zewnątrz.
Z zewnątrz Koleos zyskał przede wszystkim nowy grill, światła, tylne lampy i przetłoczenia maski zgodne z najnowszą linią Renault. Na przodzie mamy więc masywny zderzak, potężne lampy z mocno zaznaczonymi konturami dzięki dziennym LEDom i reflektory LED. I trzeba przyznać, że ta linia Renault na drodze wygląda świetnie. Kiedy nowego Koleosa widzimy w lusterku wstecznym, wygląda na jeszcze większego.
Z boku wiele się nie zmieniło, natomiast zmiany mamy jeszcze w tylnej części samochodu, to przede wszystkim charakterystyczne wydłużone światła, które dochodzą prawie do znaczka z logo marki.
Nowy Koleos z zewnątrz wygląda masywnie, sprawia wrażenie dużego i mocnego samochodu. I taki rzeczywiście jest. Dużym atutem dla wielu kupujących będzie klasyczny wygląd.
Nasz testowy Koleos miał bardzo elegancki, wpadający we fiolet lakier nazywany przez producenta Amethyste. Wymaga on dopłaty 3.200 złotych i prezentuje się niezwykle elegancko. Koła to 19″, co podkreśla wielkość samochodu.
Wnętrze Initiale Paris zachwyca
Rozmiar ma znaczenie. Dzięki dużemu rozstawowi osi (2,7 metra) w środku jest przestronnie i komfortowo. Pasażerowie z tyłu mają dużo miejsca na nogi a dzięki wysokiej kanapie także świetny widok do przodu i komfortowe siedzenie. Na szerokość miejsca jest wystarczająco (auto ma ponad 1,8 metra szerokości) , chociaż siedząc z przodu nie czuje się tych dużych wymiarów – pomijając wysokość ma się wrażenie raczej kompaktowych wymiarów auta.
Jeśli wygląd zewnętrzny jest mocnym atutem Koleosa, to wnętrze jeszcze mocniejszym. Wyposażenie zachwyca, skórzana tapicerka Initiale Pais nie tylko świetnie wygląda i zapewnia bardzo komfortową jazdę a lista wyposażenia jest bardzo długa. Kluczem do długich podróży są jednak wygodne fotele – podgrzewane i wentylowane a ten kierowcy miał jeszcze masaż.
Nasza wersja była wyposażona dodatkowo w pakiet zimowy – a więc między innymi w podgrzewanie tylnych foteli oraz kierownicy i przedniej szyby, co wymaga dopłaty 1.800 złotych. Nie było za to szyberdachu, to również opcja – za 4.500 zł.
Deska rozdzielcza jest znana z innych modeli, to klasyka Renault. Warto tylko podkreślić, że wszystko jest wykonane z bardzo dużą dbałością o szczegóły, materiały są wysokiej jakości, a wrażenia solidności nie psują żadne detale.
Koleos ma sporo złącz ładownia USB, co we współczesnych samochodach przy ilości elektroniki, którą używamy jest bardzo przydatne. Zmierzyłem prąd ładowania, gniazda mają wydajność 1A, co pozwala swobodnie ładować smartfony. Napięcie w tylnych gniazdach było odrobinę niższe niż w przednim ale mieści się w granicach normy.
Wrażenia z jazdy – dynamika i spalanie
Kluczem do poznania samochodu jest jego zachowanie na drodze, przyspieszenie, wyciszenie a w przypadku Koleosa jeszcze zachowanie napędu 4×4.
Po uruchomieniu silnika w środku niewiele słychać. Wyciszenie jest na dobrym poziomie a sama jednostka napędowa diesla o pojemności 2 litrów i mocy 190 KM zachowuje się bardzo kulturalnie, może za wyjątkiem kilku początkowych minut pracy, kiedy jest po prostu zimny. Do kabiny nie przedostają się żadne wibracje czy niepokojące odgłosy. Jest cicho. Pamiętam jednak doskonale pierwsze wrażenie ruszania, płynne przyspieszenie i czuć jednak, że mamy do czynienia z dużym i ciężkim samochodem, być może pogłębione faktem, że przesiadałem się z Kadjara 1.3 TCe w manualu.
Wrażenie to jednak szybko zniknęło i kiedy przyzwyczaiłem się do masy samochodu, doceniłem jego dynamikę. Koleos ma co prawda 10,1 sekundy do setki, nie jest więc mistrzem sportowych osiągów, ale można nim sprawnie i dynamicznie się przemieszczać. Duże słowa uznania mam dla bezstopniowej skrzyni CVT. Działa bardzo miękko, wyjątkowo komfortowo.
Są jednak minusy – duża masa samochodu, duża powierzchnia przednia i wysokie nadwozie oraz skrzynia CVT tworzą kombinację, w której zużycie paliwa w moim przypadku utrzymywało się na poziomie ponad 9 litrów na 100 kilometrów. Na ten wynik złożyło się 600 kilometrów autostrady, około 300 kilometrów w mieście oraz nieco ponad 100 kilometrów na drogach podmiejskich i w terenie.
Zawieszenie i układ kierowniczy
Pracę zawieszenia określiłbym jako neutralną, z nastawieniem na komfort jazdy. Nie jest na pewno typowo francuskie i miękkie, jednak zapewnia sporą dawkę komfortu, dużo większą niż konkurencyjne niemieckie czy koreańskie samochody. Przy bardziej dynamicznej jeździe zawieszenie pochyla się tylko nieznacznie. Wchodzenie z dużą prędkością w zakręty nie nastręcza żadnego problemu czy wyzwań. Stabilność jazdy jest wspomagana przez napęd na cztery koła. Układ kierowniczy pracuje lekko, usztywniając się nieco przy większych prędkościach. Jazda tym autem, nawet w mieście przy dużej ilości manewrów jest po prostu bezwysiłkowa.
Tak sobie wyobrażam zachowanie komfortowego SUVa, który ma służyć do przyjemnego i komfortowego przemieszczania się.
Napęd 4×4
Koleos wyposażony jest w napęd na cztery koła, który może działać w jednym z trzech trybów: napęd tylko na dwa koła, auto oraz wymuszone 4×4, działające przy niższych prędkościach. W Borach Tucholskich na piaszczystych drogach samochód radził sobie bez żadnych problemów. Duży prześwit i 4×4 stanowią świetne połączenie.
Wyposażenie ułatwiające i uprzyjemniające jazdę w Koleosie
Duży ekran, sprawna nawigacja, pokazują korki, bardzo dobry system audio Bose z subwooferem – to wszystko uprzyjemnia jazdę, podobnie jak możliwość definiowania kolorów podświetlenia wnętrza czy dwustrefowa klimatyzacja automatyczna uprzyjemniają jazdę tym samochodem. Trudno wyobrazić sobie w tym zakresie coś więcej.
Nowa generacja elektroniki w Renault dopiero przed nami i Koleos nie jest tutaj wyjątkiem. Samochód wyposażony był w aktywny tempomat o dość konserwatywnym zachowaniu i działający wyłącznie przy wyższych prędkościach. W wolnej miejskiej jeździe i w korkach z niego nie skorzystamy. W tej generacji nie ma też wspomagania jazdy autonomicznej – i trochę szkoda, ale to Renault rezerwuje sobie dla nowej generacji Koleosa.
Spory bagażnik, duży zbiornik paliwa
Bagażnik ma blisko 500 litrów pojemności i jest dość ustawny. Przykrywa go wysuwana roleta, od jakiegoś czasu w Renault nie stosuje twardych półek co ma swoje plusy, bo można ją stosunkowo łatwo zwinąć. Zamiast koła zapasowego jest kompresor, zestaw naprawczy i … subwoofer.
Zbiornik paliwa ma 60 litrów, co przy uzyskanym przeze mnie spalaniu zapewniało bardzo przyzwoity zasięg 650 kilometrów.
Wyposażenie zawarte w wersji Initiale Paris
-
szyby boczne klejone i przyciemniane z tyłu
-
relingi dachowe
-
ozdobna wstawka przy światłach przeciwmgłowych
-
system multimedialny R-LINK 2 z ekranem dotykowym 8,7″, z nawigacją i systemem nagłośnienia BOSE
-
mapa Europy
-
nawiew na tylne siedzenia
-
konsola centralna z przesuwanym podłokietnikiem
-
oświetlenie wnętrza AMBIENT LIGHTING
-
szyby tylne regulowane elektrycznie
-
przednie osłony przeciwsłoneczne podświetlane z lusterkiem
-
schowek pod podłogą bagażnika
-
skórzana kierownica z regulacją wysokości i głębokości
-
elektrycznie i bezdotykowo otwierana klapa bagażnika
-
szyby przednie regulowane elektrycznie z włącznikiem impulsowym po stronie kierowcy
-
zespół zegarów i wskaźników z kolorowym 7″ ekranem TFT
-
zagłówki przednie typu Relaks
-
klimatyzacja automatyczna, dwustrefowa
-
3 zagłówki tylne
-
karta Renault Hands Free
-
fotele przenie z regulacją elektryczną, funkcją wentylacji, manualną regulacją długości siedziska, fotel kierowcy z masażem
-
instalacja do montażu alarmu
-
światła tylne LED
-
światła do jazdy dziennej LED
-
elektrycznie regulowane i składane, podgrzewane lusterka boczne
-
światła przednie Full LED Pure Vision
-
światła przeciwmgłowe LED
-
elektrochromatyczne lusterko wewnętrzne
-
system kontroli bezpiecznej odległości
-
ecodrive
-
aktywny regulator prędkości
-
wskaźnik zmiany biegów
-
system kontroli martwego pola
-
system kontroli pasa ruchu (LDW)
-
funkcja automatycznej zmiany świateł drogowych na mijania
-
system wspomagania parkowania Easy Park Assist
-
automatyczny hamulec postojowy, elektromechaniczny
-
możliwość ręcznej dezaktywacji poduszki powietrznej pasażera z przodu
-
system ostrzegania o nadmiernej prędkości z funkcją rozpoznawania znaków drogowych
-
sygnalizacja niezapięcia pasów bezpieczeństwa
-
system mocowania fotelika dla dziecka Isofix na tylnych bocznych miejscach
-
przednie pasy bezpieczeństwa z regulacją wysokości
-
system kontroli ciśnienia w oponach
-
system kontroli toru jazdy ESC z systemem wspomagania przy ruszaniu pod górę
-
zestaw do naprawy uszkodzenia opony
-
system wykrywania zmęczenia kierowcy
-
aktywny system wspomagania nagłego hamowania, z funkcją wykrywania pieszych
-
system ABS
-
system wspomagania nagłego hamowania AFU
-
boczne poduszki powietrzne kierowcy i pasażera z przodu oraz poduszki kurtynowe
-
przednie poduszki powietrzne kierowcy i pasażera
-
przednie fotele podgrzewane
Ile kosztuje Koleos 4×4 Initiale Paris CVT 190 KM?
Nasz samochód był doposażony w pakiet zimowy (dopłata 1.800 zł) oraz miał lakier Amethyste (dopłata 3.200 zł). Łączny koszt testowanego samochodu wyniósł 169.900 złotych.
Więcej zdjęć znajdziecie w galerii poniżej.
Dane techniczne
Cecha |
Rozmiar (mm) |
Zwis przedni
|
930
|
Wysokość pojazdu nieobciążonego z bagażnikiem dachowym (mm)
|
1.678
|
Długość całkowita
|
4.673
|
Szerokość całkowita
|
1.843
|
Wysokość progu załadunku
|
770
|
Wysokość pojazdu pustego z drzwiami tylnymi lub klapą otwartą
|
2.118
|
Zwis tylny
|
1.038
|
Długość części bagażowej na wysokości podłogi za tylną kanapą
|
973
|
Wysokość całkowita
|
1.678
|
Szerokość całkowita z lusterkami zewnętrznymi
|
2.063
|
Szerokość bagażnika w świetle tylnej klapy u dołu
|
1.034
|
Długość części bagażowej przy złożonej tylnej klapie
|
1.889
|
Rozstaw osi
|
2.705
|
Prześwit pojazdu
|
190
|
Originally posted 2019-11-16 04:18:09.
Najnowsze komentarze