Peugeot e-308 GT to elektryczna wersja popularnego kompaktu. Posiada akumulator o pojemności 54 kWh oraz silnik o mocy 156 KM. Całość tworzy bardzo przyjemne połączenie designu, dynamiki i płynności. Sprawdziliśmy zarówno zużycie w mieście jak i krzywą ładowania. Porównaliśmy też samochód do wersji spalinowej.
Peugeot e-308 GT trafił do naszej redakcji tuż po tym, jak oddaliśmy wersję hybrydową. Mogliśmy więc bezpośrednio go porównać i wynotować różnice. Poza drobnymi uzupełnieniami wyposażenia, e-308 GT nie różnił się specjalnie w zakresie wyglądu czy designu nie licząc zielonej tablicy rejestracyjnej i „e” w nazwie samochodu na tylnej klapie. Jest to dokładnie ten sam samochód i nie widząc oznaczeń ciężko rozpoznać elektryka, bo ma nawet fałszywe wyloty ruch wydechowych.
Test: Peugeot 308 MHEV 1.2 136 KM GT – kompaktowy high-tech. Ile pali w mieście?
Jak pisaliśmy to już w teście Peugeot 308 MHEV 136 KM, samochód wygląda bardzo dobrze. Zielony promocyjny kolor wyróżnia się na ulicach, wąskie reflektory w połączeniu z dużym grillem prezentują się znakomicie. Kształt 308 nawiązuje nieco do BMW Serii 1. W środku poezja projektowania, całość jest spójna, elegancka, grafiki czytelne i estetyczne. Ten samochód pod względem designu jest przemyślany od początku do końca.
Wersja hatchback ma nieco mniejszy rozstaw osi od kombi (SW), dlatego z tyłu będzie nieco mniej miejsca i jeśli zamierzacie wozić więcej osób, czy to nastolatków czy dorosłych, na dużych trasach, to pewnie lepiej wybrać właśnie kombi.
Za kierownicą siedzimy w elektrycznie regulowanym fotelu z regulacją, podgrzewaniem i masażem. Jest wygodnie nawet w dalekiej trasie. Duże wrażenie robi system multimediów z ekranem dotykowym, cyfrowym panelem menu i zegarami 3D. Jeśli zdarzy nam się przekroczyć prędkość, informacja podświetlona na czerwono jest wyświetlana na wierzchu dlatego mamy mniejszą szansę na dostanie mandatu w przypadku chwili zapomnienia.
Pozytywne wrażenia zrobiły na redakcji systemy wspomagające jazdę i parkowanie. Kamera 360 stopni, dostarcza wyraźny obraz i zwiększa bezpieczeństwo nawet, gdy podjedziemy bardzo blisko innego samochodu. Poruszanie się w ciasnych przestrzeniach ułatwiają dodatkowo lusterka, które obniżają się podczas cofania. Na trasie nad torem jazdy czuwa asystentem utrzymania pasa ruchu, który delikatnie koryguje pozycję samochodu utrzymując auto w ryzach.
Dlaczego Dacia Spring podaje trzy wersje zasięgu? Testujemy miejskiego elektryka
Różnice w porównaniu z wersją spalinową Peugeot 308
Kluczowa różnica polega na płynności i wyciszeniu. E-308 GT jest nieprawdopodobnie cichy. W wersji silnikowej izolacja akustyczna także dobrze spełnia swoją rolę, ale silnik spalinowy czasami jednak w środku słychać. Tutaj – nic. Dopiero jazda z prędkościami powyżej 130 km/h przenosi do środka szum powietrza. Druga potężna różnica, to brak jakichkolwiek wibracji. Przy włączeniu nowego silnika hybrydowego 1.2 MHEV czuć jednak trochę, że to wersja spalinowa i ma trzy cylindry, szczególnie gdy potem mogliśmy sprawdzić, jak działa elektryk.
Trzecia różnica to płynność jazdy – Peugeot e-308 GT jest pod tym względem wręcz „wyrafinowany”. Może brzmi to jak reklamowy frazes, ale jazda elektrycznym kompaktem rzeczywiście daje dużo przyjemności. Zarówno przyspieszanie jak i hamowanie odbywają się z bardzo dużą dozą płynności, bez porównania do jakiegokolwiek auta spalinowego.
Jak wygląda realny zasięg Peugeot e-308 GT w mieście w warunkach temperaturowych w okolicach zera stopni i z przymrozkami w nocy? Każdy z naszych testowych samochodów ma te same warunki – postój na zewnątrz, na typowym blokowym parkingu, ładowarki tylko publiczne, więc nie są to najbardziej optymalne sposoby używania elektryka.
Test: Nowy Peugeot 3008 1.2 136 KM eDCS 6. Zalety i wady SUV-a z lwem
Zasięg i krzywa ładowania
Po wyjechaniu z salonu zasięg wynosił ponad 400 kilometrów. W ciągu trzech dni dynamicznej jazdy po dużym mieście spadł do 260 kilometrów, ze średnim użyciem 17,1 kWh/100 km – przy czym, jako że w redakcji lubimy ciepło, nie oszczędzamy prądu na grzanie a jazda jest szybka i dynamiczna. Jeździliśmy w trybie standardowym.
Krzywa ładowania
Tradycyjnie korzystaliśmy z ładowarek Greenway. Jeśli nasz akumulator rozładowany jest poniżej 10%, samochód będzie pobierał prąd z prędkością 100 kW. Takie tempo utrzymuje się do około 33%, gdzie następuje stopniowy spadek prędkości. 50 kW osiągamy przy 80% by później ładować się z prędkością około 24 kW. Według naszych pomiarów średnia prędkość ładowania od 10 do 100% wyniosła 49 kWh.
Do 80% auto naładujemy w około 30 minut.
Peugeot e-308 z polskiego salonu. Cena, wersje, wyposażenie
Do miasta czy w trasę?
Jak każdy samochód elektryczny, Peugeot e-308 GT woli jazdę w mieście niż na trasie szybkiego ruchu. 54 kWh akumulatora wystarczają wtedy w praktyce, w warunkach zimowych, na około 300 kilometrów zasięgu (latem 400 kilometrów). Zimowe przejażdżki po trasach szybkiego ruchu oznaczać będą ładowanie po około 200 – 220 kilometrach.
Peugeot e-308 GT będzie wiec znakomitym wyborem dla osób, które chcą jeździć elektrykiem, mają dostęp do ładowarki w domu lub w pracy i cenią Peugeot za estetykę i design. Tu mamy światowy poziom.
Podsumowanie testu
Plusy:
+ znakomity design, szczególnie wnętrza,
+ wysokiej jakości materiały wykończeniowe,
+ wygoda i wyciszenie,
+ bardzo dobra dynamika,
Minusy:
– wysoka cena zakupu (najtańsza wersja 181 tysięcy, ale można liczyć na duże rabaty u dealerów i dopłatę z programu Mój Elektryk),
– w wersji hatchback nieco mniej miejsca na nogi z tyłu,
– akumulator mógłby być nieco większy,
Najnowsze komentarze