Przed nami niezwykle trudna decyzja, który samochód wybrać: Renault Megane R.S. Trophy czy Alpine A110? Stanęliśmy przed tym zadaniem na torze Modlin, gdzie Grupa Renault zorganizowała prezentację obu pojazdów. Warto przypomnieć, że A110 niedawno pojechaliśmy w bardzo długą trasę – a wrażenia opisaliśmy w teście Alpine.
Dzień spędzony na torze wyścigowym można wyobrazić sobie w sposób idealny, a mianowicie pełne słońce i piękne, szybkie samochody, ale marzenia nie zawsze idą w parze z rzeczywistością i z pierwotnych założeń, które zrodziły się w mojej głowie, dopisały jedynie pojazdy. Ociekające kroplami spadającymi z nieba, od samego rana czekały na spragnionych emocji dziennikarzy. Na Torze Modlin Grupa Renault zorganizowała Renault Megane R.S. Trophy & Alpine Days, gdzie pod okiem specjalistów i po niezbyt sprzyjającej, mokrej nawierzchni przemierzaliśmy kręte odcinki pojazdami stworzonymi przez Renault dla czystej przyjemności z jazdy. Do naszej dyspozycji oddano najbardziej sportowe samochody francuskie obecne aktualnie na rynku: Renault Megane RS Trophy, czyli 300-konną odmianę popularnego kompaktu spod znaku rombu oraz jedno z najpiękniejszych i najciekawszych coupe na rynku: Alpine A110. Pojazdy różnią się prawie wszystkim: wielkością, masą, przyspieszeniem. Łączy je czterocylindrowa, turbodoładowana jednostka napędowa o pojemności 1.8 litra, choć występująca w różnych specyfikacjach.
Alpine A110 – zwinny niczym baletnica
Alpine A110 ma wszystko czego potrzeba, by samochód zachwycał: ciekawą historię sięgającą roku 1955 ze sportowymi sukcesami na koncie (m.in. dwukrotny zwycięzca Rajdu Monte Carlo w latach 70), piękne nadwozie nawiązujące do protoplasty i wyjątkowy charakter, ponieważ mamy znikome szanse, że spotkamy drugi, podobny egzemplarz na drodze. A110 był już testowany przez naszą redakcję na długiej trasie, teraz przyszedł czas, by postawić model na torze wyścigowym. Była to także okazja do podziwiania modelu we wszystkich istniejących wariantach: Première Edition, Legend oraz Pure, a nawet pięknego klasyka.
Mnie przypadł samochód w wersji wyposażeniowej Pure, którą stworzono dla spotęgowania wyścigowych wrażeń. Mimo iż jazda po torze nie ma zbyt wiele wspólnego z funkcjonalnością, gdy pojawił się problem, gdzie by tu schować aparat, za moimi plecami niespodziewanie wyrósł schowek, do którego zmieściło się zbędne podczas prowadzenia urządzenie. Pozycja w kubełkowym fotelu Sabelt zajęta i pierwsze wskazówki od instruktora siedzącego na prawym fotelu przyjęte: patrz przed siebie, przewiduj i zachowaj płynność ruchów.
W A110 zaskoczyła względna jak na tor wyścigowy cisza wewnątrz pojazdu, a proste wnętrze i brak zbędnych przycisków sprawiały, że nic kierowcy nie rozprasza. Samochód dysponuje mocą 252 KM oraz momentem obrotowym 320 Nm dostępnym od 2.000 obr./min. Aby rozpędzić pojazd od 0 do 100 km/h potrzeba tylko 4,5 sekundy. Do dyspozycji są trzy tryby jazdy: Normal, Sport oraz stworzony specjalnie do jazdy po torze wyścigowym tryb Track.
Przedstawiciele marki Alpine niestrudzenie i wręcz do znudzenia podkreślali, że ten samochód jest niezwykle lekki. Masa własna francuskiego coupe wynosi tylko 1.080 kg, aż 96% elementów wykonano w tym samochodzie z aluminium. Ta lekkość dotyczy jednak nie tylko kilogramów. Za kierownicą A110 doświadczymy niezwykłej lekkości, a wręcz gracji prowadzenia, subtelności w manewrowaniu oraz delikatności przy wchodzeniu w zakręty. Samochód prawie wygrywał walkę z mokrą nawierzchnią i pokonywał kolejne okrążenia testowego toru niczym baletnica. Koła pojazdu mimo wszechobecnych kropel wody przyklejały się do asfaltu i tylko bardziej agresywna jazda od czasu do czasu była poskramiana systemami bezpieczeństwa.
Renault Megane RS Trophy – stworzony do pokonywania zakrętów
Renault Megane RS Trophy jest większy, cięższy, ale także bardziej funkcjonalny niż coupe Alpine. Pojazdem można poszaleć na torze wyścigowym, a dzięki przestronnemu wnętrzu, RS Trophy sprawdzi się jako praktyczny kompakt z całkiem pojemnym bagażnikiem. Historia modelu nie sięga aż tak daleko wstecz jak coupe, ponieważ pierwszy model ze znaczkiem Trophy pojawił się w roku 2005, ale Megane RS Trophy również może pochwalić się osiągnięciami, do których należą rekordy słynnej „pętli” toru Nurburgring.
Megane RS Trophy jest mocniejsze od Alpine o 48 KM, posiada wyższy o 100 Nm maksymalny moment obrotowy, a napęd jest przekazywany na koła przednie. Na prostej, Renault Megane RS Trophy potrafi rozpędzić się do pierwszej setki w czasie 5,7 sekundy, ale pojazd zdecydowanie najlepiej czuje się w ostrych zakrętach. Mokra nawierzchnia niestety skuteczniej niż w przypadku Alpine wpływała na utratę przyczepności, ale jazda Megane RS Trophy i tak dostarczyła mnóstwo przyjemności. Inżynierowie Renault wyposażyli pojazd w szereg technologii, które pozwalają na szybsze i zwinniejsze pokonywanie zakrętów. Jednym z nich jest system czterech kół skrętnych 4CONTROL, który znajdziemy także w innych modelach marki m.in. Talismanie. System intensywnie pracował podczas jazd po torze Modlin poprawiając precyzję skrętu i stabilność toru jazdy. Samochód wyposażono także samoblokującym mechanizmem różnicowym Torsen oraz sztywniejsze zawieszenie Cup.
Który model wybrać?
Serce podpowiada Alpine A110, rozum Renault Megane RS Tropny. Alpine A110 urzeka prowadzeniem oraz subtelnym charakterem prowadzenia. Renault Megane RS Trophy pokazuje maksimum, które można wycisnąć z praktycznego kompaktu. Kryteriów wyboru jest wiele i jeśli przyjemność jazdy będzie najważniejszym z nich, to A110 zajmie w porównaniu miejsce pierwsze. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę aspekty praktyczne, zwycięży Renault Megane RS Trophy.
Dane techniczne: Alpine A110 i Renault Megane RS Trophy
Alpine A110 |
Renault Megane RS Trophy |
|
Długość |
4.180 mm |
4.372 mm |
Szerokość |
1.798 mm |
1.874 mm |
Wysokość |
1.252 mm |
1.445 mm |
Rozstaw osi |
2.420 mm |
2.669 mm |
Masa własna |
1.080 kg |
1.419 kg |
Pojemność bagażnika |
100 l |
550 l |
Pojemność skokowa |
1.798 cm3 |
1.798 cm3 |
Moc silnika |
252 KM przy 6000 obr/min |
300 KM przy 6000 obr./min |
Moment obrotowy |
320 Nm |
420 Nm (dla skrzyni EDC) |
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h |
4,5 sekundy |
5,7 sekundy |
Prędkość maksymalna |
250 km/h |
255 km/h (EDC) |
Średnie spalanie |
6,2 l/100 km |
8,2 l/100 km |
Cena |
238.600 zł – Pure 261.100 zł – Legende |
142.900 zł – skrzynia manualna 149.900 zł – EDC |
Małgorzata Kozikowska
Najnowsze komentarze