Organizacja EuroNCAP przetestowała Toyotę Aygo po niedawnym liftingu i rozciągnęła, całkiem słusznie, wyniki tych testów na dwa pozostałe „trojaczki” z Kolina – Citroëna C1 i Peugeota 107. W 2005 roku wszystkie te trzy samochody miejskie uzyskały wynik czterogwiazdkowy, ale od tamtego czasu zaostrzono kryteria testowe i tym razem wyniki były gorsze – skończyło się na jedynie trzech gwiazdkach dla każdego z modeli.
Niestety modyfikacje wprowadzone przez PSA Peugeot Citroën oraz Toyotę do tych małych autek okazały się praktycznie tylko liftingiem nadwozia. W efekcie zabrakło w standardzie wysoko punktowanych przez EuroNCAP składników wyposażenia, takich jak ESP, czy boczne poduszki powietrzne, i efekt musiał być mizerny.
Producent zobowiązał się, że od lata przyszłego roku standardem w „trojaczkach” będą takie elementy wyposażenia, jak:
– boczne poduszki powietrzne;
– kurtyny powietrzne;
– ESP;
– mocowania Isofix na bocznych tylnych siedzeniach;
– „przypominajka” o niezapiętych pasach bezpieczeństwa.
Ze swojej strony zastanawiam się, czy po takim doposażeniu nie ulegnie zmianie cena samochodu…
KG
Galeria
