Niezmiennie rynkiem aut używanych rządzą stereotypy, podchodząc do tego zjawiska z perspektywy kupującego jest to doskonała wiadomość. Dzięki stereotypom ceny aut francuskich wciąż spadają dużo szybciej niż konkurentów. Taka sytuacja pozwoli nam na zakup doskonale utrzymanego Renault Megane IV z polską historią, kompaktu niedocenianego w Europie.
Nie najlepszą opinię modelu zakorzeniła w kierowcach I i II generacja. Megane I mimo trwałej mechaniki było trawione przez rdzę zawsze – w jego przypadku pytanie brzmiało jak bardzo jest skorodowane, a nie czy ma ogniska korozji. Od wprowadzenie Megane II problem korozji zniknął definitywnie, w jego miejsce faktycznie pojawiły się liczne niedopracowania elektryki i elektroniki pokładowej które skutecznie urozmaicały życie wielu użytkownikom.
Renault 5 Turbo 3E w ekstremalnej wersji nadchodzi! Kiedy ruszą zamówienia?
Czwarta generacja pojawiła się w sprzedaży w 2015 roku, tym razem serwowano pięciodrzwiowego hatchbacka, funkcjonalne kombi oraz statecznego sedana. Pas przedni łudząco przypomina większego Talismana, nie zabrakło także wydatnych przetłoczeń i drobnych detali. Ogromna popularność modelu gwarantuje brak problemów z dostępnością części karoseryjnych. Wnętrze stworzono od podstaw, nie czerpano z poprzedniej generacji. Centralną część deski rozdzielczej zdominował oczywiście pokaźnych rozmiarów dotykowy ekran multimediów – system działa sprawnie, także w najstarszych egzemplarzach.
Renault Megane IV – wnętrze i bagażnik
W każdej odmianie przestrzeń wygospodarowana dla pierwszego rzędu siedzeń zachwyca. Także wysokie osoby znajdą dogodne warunki do długich podróży. Fotele w droższych odmianach wyposażeniowych są wyśmienite, zwłaszcza GT i RS. Pod względem wygody podróżowania na tylnej kanapie Megane IV plasuje się w klasowej czołówce – zawstydzając wiele modeli z segmentu D. Prym wiedzie kombi, tutaj wygodną pozycję odnajdą wszyscy. Oczywiście zainstalujemy także dwa foteliki dziecięce. Pojemność bagażnika nie jest imponująca, spełni jednak oczekiwania niejednej rodziny (384-550 litrów).
Wciąż kuszeni jesteśmy przez bogate wyposażenie – bazowych egzemplarzy z katalogu nie spotkamy nawet we flotach. Dominują egzemplarze z automatyczną klimatyzacją, wspomnianymi multimediami, skórzaną tapicerkę, tempomatem, licznymi systemami bezpieczeństwa, reflektorami LED, wyświetlaczem HUD, sensorem martwego pola i innymi dodatkami. W kwestii jakości wykonania wnętrza zmieniono naprawdę wiele względem poprzedniej odsłony. Niemniej jednak wrażliwy użytkownik znajdzie liczne niedoróbki jakościowe, tanie plastiki pod wpływem ucisku potrafią trzeszczeć i piszczeć.
Renault, Peugeot, czy Citroën? Samochód do miasta za 10 tysięcy złotych. Przegląd rynku
Jaki silnik wybrać?
Oferta silnikowa Megane IV to pokaz możliwości Renault. Wierni użytkownicy silników diesla mają do wyboru czterocylindrowe konstrukcje 1.5 Blue dCi 95-115 KM, 1.6 dCi 130-160 KM, 1.7 Blue dCi 149 KM. Każdy wybór to gwarancja ascetycznego zapotrzebowania na olej napędowy i wystarczającej dynamiki. Diesle korzystają z bezpośredniego wtrysku common rail i turbosprężarek, oraz z większości wyposażone są niestety w układ dawkujący AdBlue. Przy statecznej jeździe poza miastem bez wysiłku ograniczymy spalanie do poziomu poniżej 4.5 litra na sto kilometrów.
O dziwo w gamie znalazł się wolnossący silnik benzynowy 1.6 SCe 115 KM – to on wymaga najmniejszej uwagi i nakładów eksploatacyjnych. Kolejne są doładowane: 1.2 TCe 130 KM, 1.3 TCe 102-160 KM o fantastycznej dynamice i wciąż przyzwoitym zużyciu paliwa oraz topowe 1.6 TCe (wersja GT) 205 KM i 1.8 TCe (RS) 285-300 KM.
W przypadku silników benzynowych doładowanych dostajemy nowoczesny układ wtryskowy, wrażliwy na jakość tankowanego paliwa – oraz w części filtr cząstek stałych, wymagający tych samych nawyków co wysokoprężny odpowiednik. Podążając za sugestiami mechaników, w każdym silniku z gamy warto dokonywać zmian oleju przynajmniej dwukrotnie częściej niż zaleca to producent. Renault rzecz jasna określiło interwał na optymistyczne 30 tysięcy kilometrów.
Ile kosztuje używane Renault Megane IV?
Układ jezdny to wciąż nieskomplikowana lecz sprawdzona konstrukcja. Przednią oś oparto na kolumnach McPhersona, tylną na belce skrętnej. Warto zainteresować się egzemplarzami z systemem czterech kół skrętnych, jest bezobsługowy. Za jego sprawą jazda krętymi drogami staje się niebywałą frajdą.
Renault Megane IV na tle konkurentów klasowych wyróżnia się nie tylko ciekawą prezencją, dopracowane jednostki napędowe nie budzą niepokoju, podobnie jak zabezpieczenie antykorozyjne nadwozia. Już 45-50 tysięcy złotych wystarczy na zakup Megane od pierwszego właściciela z symbolicznym przebiegiem.
Nowe Renault Megane E-Tech – cena w polskich salonach, wyposażenie
Najnowsze komentarze