Współpraca koncernu PSA i Fiata przez całe dekady układała się niemal wzorowo obfitując w szereg dopracowanych i co najważniejsze trwałych modeli dostawczych.
Na bazie skrojonych na miarę rodzinnych potrzeb bliźniaczych VAN-ów Peugeota 806, Citroëna Evasion powstała rodzina użytkowych modeli klasy średniej – z Peugeotem Expert i Citroënem Jumpy na czele. Pomimo zaawansowanego wieku wciąż pozostaje propozycją godną zainteresowania – zarówno dla rodzin jak i dla małych firm szukających budżetowego woła roboczego.
Pierwsza generacja Peugeota Experta produkowana była od 1995 do 2006 roku korzystając z płyty podłogowej, architektury nadwozia i układu jezdnego wspomnianych vanów. W cenniku Fiata bliźniaczym modelem był Scudo – różniący się praktycznie jedynie logo i wybranymi silnikami. Model w założeniu miał wypełnić lukę w ofercie pomiędzy niewielkimi kombivanami a pokaźnych gabarytów Boxerem i Jumperem, przy okazji dając możliwość wyboru wersji osobowej.
Estetyka nadwozia zeszła na dalszy plan, Expert otrzymał możliwie prostą formę, pozbawioną zbędnych przetłoczeń i finezyjnych dodatków. Auto użytkowe ma być przede wszystkim trwałe i funkcjonalne. Oferowane były rozmaite konfiguracje nadwozia, przeszklone lub pozbawione okien w części towarowej. Zwieńczeniem oferty była wersja osobowa, której wnętrze wykończono przyzwoitymi materiałami, częściowo maskując roboczy rodowód konstrukcji.
Miejsce pracy kierowcy w każdej wersji gwarantuje wzorową widoczność, nieco wyższą pozycję za kierownicą i ergonomiczne rozlokowanie wszelkich instrumentów. W niektórych egzemplarzach znajdziemy elektrycznie sterowane szyby, fabryczne radio, ABS, obrotomierz, odsuwane boczne drzwi i klimatyzację. W wersji osobowej na tylnej kanapie z łatwością zmieścimy trzy dorosłe osoby. Dostępna była była także odmiana dziesięcioosobowa. Znalezienie bezwypadkowego egzemplarza w przypadku tak leciwej konstrukcji nie jest najprostszym zadaniem, w efekcie musimy liczyć się z wypadkową przeszłością i problemami z korozją. Bogato wyposażone egzemplarze osobowej konfiguracji możemy poznać pomiędzy innymi zderzakach i lusterkach w kolorze nadwozia.
Paleta silników zawierała jedynie dwa warianty benzynowe. Bazowy 1.6 o mocy 79 KM jest zdecydowanie za słaby. Radzi sobie tylko w miejskich rewirach, oczywiście bez dużego obciążenia. Mocniejszy silnik 2.0 16V generuje 136 KM, co jest wystarczającą wartością do sprawnego poruszania się. Jednostki benzynowe korzystają z wielopunktowego wtrysku paliwa – wzorowo współpracują z instalacjami gazowymi – paska rozrządu. Zdecydowanie większy wybór producent dał w kwestii silników wysokoprężnych.
Początkowo oferowano prymitywne i niezniszczalne diesle 1.9 D pozbawiony doładowania o mocy 69 KM i 1.9 TD krzesający 90-92 KM. Wyposażono je w nieskomplikowany i niewrażliwy na jakość tankowanego paliwa układ wtryskowy. Jednostki są wystarczające do codziennej pracy, oszczędne i co najważniejsze bardzo trwałe – wszelkie elementy eksploatacyjne nadal są bezproblemowo dostępne. Ich miejsce 1999 roku zajął czterocylindrowy 2.0 HDi dysponujący mocą 94-109 KM. Zastosowanie bezpośredniego wtrysku common rail przełożyło się na ogromną poprawę kultury pracy, lepszą reakcję na gaz i liniowe oddawanie mocy. Symbolicznie spadło także zużycie oleju napędowego.
Układ jezdny oparto na kolumnach McPhersona z przodu i belce skrętnej, zestrojono go z myślą o ciężkiej pracy z obciążeniem. Seryjnie Expert i spółka opuszczał linię produkcyjną wyposażony w pięciobiegową przekładnię manualną, rzadko spotykaną opcją jest czterostopniowy hydrokinetyczny automat.
Peugeot Expert i Citroën Jumpy pierwszych generacji dziś nawet w doskonałym stanie nie kosztują więcej niż 10 tysięcy złotych, stały się więc budżetowym wyborem dla wymagających rodzin i niewielkich firm. Prosta budowa, sprawdzone rozwiązania techniczne i dostępność części zamiennych pozwalają na utrzymanie kosztów użytkowania na niskim poziomie.
Galeria
