Właściciele samochodów z silnikami 1.2 PureTech mają dość obojętności producenta. Właściciel Peugeot 308, który doświadczył zarówno problemów z wadliwą jednostką napędową, jak i bierności ze strony Stellantis postanowił założyć stowarzyszenie, które łączy poszkodowanych i walczy o ich prawa. Rozmawiamy z Sébastienem Czerniakiem, szefem Association Victimes du Puretech.
Skąd wziął się pomysł zebrania grupy osób, aby podjąć działania przeciwko Stellantisowi?
Pod koniec 2020 roku zauważyłem nadmierne zużycie oleju w swoim Peugeot 308 z silnikiem 1.2 Puretech o mocy 110 KM, który kupiłem jako nowy w 2015 roku. Byłem wściekły i uznałem tę sytuację za nienormalną. Co więcej, producent nie zrobił nic, mimo że samochód był objęty akcją serwisową związaną z bezpieczeństwem! Wtedy postanowiłem założyć grupę, mówiąc sobie, że jeśli 100 klientów doświadczy podobnej jak ja niesprawiedliwości, Peugeot będzie musiał wykonać jakiś gest lub po prostu za to zapłacić… Tak wyobrażałem to sobie na początku, ale czas pokazał, że z jednej strony znalazło się znacznie więcej poszkodowanych a z drugiej producent nie jest chętny do zapłaty jakiejkolwiek rekompensaty.
Jakie były początki inicjatywy związanej z silnikami 1.2 PureTech?
Na początku 2021 roku skontaktowałem się z kilkoma stowarzyszeniami, aby rozpocząć akcję grupową (we Francji jest ich 15). Odpowiedziało tylko jedno, poza tym nie zdecydowało się na podjęcie sprawy. Jeden z członków grupy miał okazję rozmawiać z prawnikiem, który zainteresował się sprawą, a następnie usłyszałem o grupie na Facebooku poświęconej awariom silników Renault. Skontaktowałem się w tej sprawie z twórcą grupy, Olivierem Blanchetem, który skierował mnie do Maître Leguevacquesa. Przytłoczony aferą Renault poprosił mnie o ponowny kontakt za 6 miesięcy. W międzyczasie powstała strona internetowa zawierająca listę poszkodowanych właścicieli, którzy zamierzają zwrócić się do sądu. Lista obejmowała 1600 osób, roszczenia opiewające na kwotę 4 mln euro, z czego tylko 1 mln euro został pokryty przez producenta.
6 miesięcy później rozpoczęliśmy publiczne spotkanie w Internecie, aby podnieść temperaturę sprawy. Pozew zbiorowy został otwarty pod koniec 2023 roku i zgromadził 4800 osób (3000 znajduje się na liście oczekujących).
Nadal nie rozumiem, dlaczego Stellantis nie opracował planu B, aby wypłacić odszkodowanie i uznać swoją odpowiedzialność!
Co właściwie chcesz uzyskać od Stellantis?
Całkowicie straciłem zaufanie do marki, mojego samochodu, a przede wszystkim do mojego bezpieczeństwa! Akcję serwisową wszczęto z powodu problemów z utratą wspomagania hamowani, co jest niebezpieczne dla kierowcy i wszystkich użytkowników dróg. Jeśli pieszy będzie przechodził przez pasy, a ja stracę wspomaganie hamowania, droga hamowania się wydłuży i mogę w niego uderzyć. Mój silnik został wymieniony na regenerowany, czyli… taki sam!
Gdybym przy zakupie samochodu posiadał wszystkie informacje, które mam teraz nigdy nie kupiłbym Peugeot 308 z silnikiem 1.2 PureTech. Dodatkowy koszt serwisowania auta w ciągu 5 lat po zakupie, jednostronnie ustalony przez producenta, był zdumiewający i nie miał związku ani ze sposobem jazdy, ani użytkowania. Były to nowe warunki wymyślone przez Peugeota, aby podwoić koszty konserwacji mojego samochodu. Czuję się oszukany i byłbym zachwycony, gdybym mógł anulować zakup choć wiem, że byłoby to skomplikowane.
Test: Renault Symbioz E-Tech full hybrid 145 esprit Alpine – kiedy Captur to za mało
Co realnie chciałbym uzyskać? Odszkodowanie od Stellantis za utratę wartości pojazdu, wszystkie poniesione szkody, zwłaszcza straty moralne, ponieważ miałem trudności ze znalezieniem rozwiązań transportu, aby dotrzeć do pracy. To było stresujące przez kilka miesięcy i przez 4 lata jeździłem z niepokojem. Poza tym, mój pojazd nie nadaje się do sprzedaży.
Jest to lekcja, której my (ofiary) chcielibyśmy nauczyć producenta (i innych też). Nie jesteśmy tu po to, aby brać na siebie winę za problemy z konstrukcją pojazdu, to oni muszą wziąć na siebie tę odpowiedzialność!
Ile osób jest dziś zaangażowanych w ten projekt i na jakim etapie jest sprawa lub proces działań przeciwko Stellantis?
Grupa na Facebooku liczy prawie 50.000 członków, łącznie jest 4800 ofiar i 3000 osób na liście oczekujących na skierowanie sprawy do sądu przez kancelarię prawną, nasze stowarzyszenie liczy 500 członków.
Jak Stellantis reaguje na Ciebie i Twoje prośby?
Stellantis rozpoczął negocjacje z prawnikami, ale nie chce wypłacić odszkodowania ofiarom.
To pytanie chyba powinieneś zadać Stellantis ;-)
Masz polsko brzmiące nazwisko. Jakie są Twoje związki z Polską? Czy kiedykolwiek tam byłeś i co sądzisz o naszym kraju?
Moja babcia była Polką, ale niestety nie mam żadnego kontaktu z rodziną w Polsce. Nigdy tam nie byłem, ale współpracowałem z Polską zdalnie i bardzo to doceniam.
Jakie są Twoje długoterminowe cele w podejściu do Stellantis?
Szczerze mówiąc, nie miałem zamiaru stać się liderem tej akcji, ale zeznania ofiar w trudnej sytuacji nie pozostawiają nikogo obojętnym. Trzeba było podjąć działania i bardzo bym chciał, aby pozwy zbiorowe w Europie były łatwiejsze do złożenia (tak jak amerykańskie pozwy zbiorowe, co byłoby prawdziwym plusem dla ochrony konsumentów). Chciałbym aby Stellantis w końcu przyznał się do błędu. Mam nadzieję, że sądy uznają nas za ofiary i że Stellantis wypłaci nam odszkodowanie.
Chciałbym również współpracować z krajowymi urzędami zajmującymi się sprawami konsumentów: Répression des Fraudes i SSMVM (Service de Surveillance du Marché des Véhicules et des Moteur), aby poczynić postępy w tej sprawie.
Bardzo dziękujemy za rozmowę!
Link do strony stowarzyszenia: Association Victimes du Puretech
Najnowsze komentarze