Ponieważ MOTOR ukazał się w tym tygodniu jako numer podwójny, na początek tego tygodnia proponujemy więc przegląd tygodnika AUTO ŚWIAT. Tym razem wyszedł jako wydanie zwykłe, a kolejny numer pojawi się ostatniego dnia czerwca, na inaugurację tygodnia z kolejnym potencjalnym długim weekendem. W tym tygodniu na okładce AUTO ŚWIAT pokazał Renault Arkanę i malutką fotkę Renault Captura.
AUTO ŚWIAT nr 21 (1298) z 24.V.2021
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 3,50 zł
Koszt 1 strony: ponad 5,8 grosza
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: AX, C5, DS, ë-Spacetourer, 3 Crossback, DS 4, 7 Crossback, DS 9, 106, 407, e-Traveller, Arkana, Captur, Clio, Spider, Duster, Manta, Zafira-e
Na stronie 7. AUTO ŚWIAT pisze o ciekawym projekcie Opla i Opla Classic, które wspólnie przygotowały Mantę o napędzie elektrycznym. Wspominam o tym z kronikarskiego obowiązku, bo Opel należy do PSA, ale akurat Manta jest modelem historycznym i z Francją wspólnego ma niewiele.
DS 9 jest już dostępny w polskich salonach marki DS Automobiles. AUTO ŚWIAT na stronach 8-9 zamieszcza test pochodzący z niemieckiej centrali i nawet chwali francuski samochód! Piszą, że auto jest świetnie wyciszone, ma eleganckie wnętrze wykończone świetnymi materiałami i z dużą dbałością o szczegóły, a do tego zapewnia duży komfort. Nieźle wypadł hybrydowy napęd o mocy systemowej 225 KM. Trzeba przyznać, że Redakcja zapowiedziała też kolejne hybrydy o mocach 250 KM i 360 KM. Ta ostatnia już jest możliwa do zamówienia u naszych zachodnich sąsiadów.
W Polsce 225-konny hybrydowy DS 9 kosztuje co najmniej 254.900 zł, ale AUTO ŚWIAT twierdzi, że warto wydać tyle kasy na ten samochód. DS 9 zachwyca komfortem. Ten samochód jest bowiem stworzony nie do ściągania, a do przyjemnego pokonywania nawet dużych odległości.
AUTO ŚWIAT wspomina też modele DS 3 i DS 7 bez określenia Crossback, zapowiada też kolejny model już stojący w blokach startowych (DS 4). Przypomina też legendarnego Citroëna DS.
W Poradniku kupującego SUV-y (strony 16-23) pojawiły się Renault Captur i Dacia Duster. Capturowi zarzucono rzekomy deficyt w zakresie komfortu, jakości wykonania i widoczności, a Dusterowi słabe fotele i niezbyt dobrą stabilność. Czytając opisy przy innych modelach nie mogłem się pozbyć wrażenia preferowania aut koncernu VAG.
Markę Renault wspomniano krótko w teście Mitsubishi Eclipse’a Cross zamieszczonym na stronach 28-29.
Test Opla Zafiry-e Life znajdziecie na stronie 33. To duży, nawet 9-osobowy bliźniak Citroëna ë-Spacetourera i Peugeota e-Travellera. W ocenie Redaktora Kamińskiego wypadł na 4, na co główny wpływ wydaje się mieć wysoka cena zakupu. Z drugiej jednak strony ë-Spacetourer i e-Traveller są jeszcze droższe. Zresztą to są duże vany do dość specjalistycznych zastosowań, a tam cena nie zawsze gra główną rolę. Za to Zafira-e dobrze się prowadzi i oferuje niezłą dynamikę, jak na ten segment.
Również z niemieckiego rynku pochodzi test zamieszczony na stronach 34-36. Zaprezentowano tam wrażenia z jazdy Renault Arkana – SUV-em coupe napędzanym 140-konnym silnikiem 1.3 TCe. To pierwszy model popularnej marki z takim nadwoziem na europejskim rynku. Auto bazuje na tej samej platformie, co nowy Captur, ale jest zauważalnie większe – to zaleta modułowych płyt podłogowych. W efekcie Arkana ma przestronne wnętrze (acz AUTO ŚWIAT twierdzi, że tylko z przodu), duży bagażnik, niemal 20-centymetrowy prześwit i do tego okazuje się funkcjonalnym autem.
Testowa Arkana okazała się dynamiczniejsza, niż zapowiadał producent, ale pali więcej, niż deklaracje Renault. To spalanie jednak i tak okazuje się przyzwoite – w teście wyszło średnio 7,5 l/100 km. To z grubsza tyle, ile nasz redakcyjny Kadjar z tym samym silnikiem. AUTO ŚWIAT skrytykował zaś dwusprzęgłową przekładnię EDC za powolne zmiany biegów i pojawiające się szarpnięcia przy szybkim przyspieszaniu. Zawieszenie nazwano jędrnym, z akceptowalnym poziomem komfortu, jednak bez sportowych wrażeń. A czy każdy samochód musi mieć sportowe zawieszenie. Z reguły każde francuskie jest przez motogazetki krytykowane, jakie by ono nie było. Tylko w VAG-ach jest zawsze świetne. To bzdury!
Doceniono za to montaż, hamulce, silnik, prostotę systemu infotainment, niezłe wyciszenie i dobre wyposażenie. Ostateczna nota, to 4+.
Wśród modeli segmentu D z sześciocylindrowymi silnikami opisanymi w dziale Auta używane (strony 50-53) pojawił się Citroën C5 II generacji, a przy nim wzmianka o Peugeocie 407, który też był dostępny z V6-tką. Takich Citroënów na polskim rynku nie ma zbyt wiele, ale się pojawiają. Nie są ani zbyt oszczędne, ani przesadnie dynamiczne, za to zachwycają komfortem. No i ten silnik nieźle współpracuje z instalacjami LPG, co pozwala obniżyć koszty eksploatacji. Na taką C5-tkę szykować trzeba około 30.000 zł.
Renault Spider Sport z silnikiem od Clio Williamsa przypomniano w dziale Z naszego archiwum na stronie 57. To wspaniały, choć drogi wówczas roadster. W tym samym dziale przypomniano o teście siedmiu miejskich aut opublikowanym przez AUTO ŚWIAT ćwierć wieku temu. Wśród nich były Citroën AX i Peugeot 106. Zajęły odpowiednio trzecie i drugie miejsce!
I to już wszystko, co o francuskich samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT..
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze