Już za kilka godzin posiadacze i miłośnicy samochodów marek Citroën, Dacia, DS, Peugeot i Renault zasiądą do tradycyjnego polskiego wielkanocnego śniadania. Po raz kolejny w ciągu kilku ostatnich lat są to inne święta, poprzednie odbywały się w cieniu pandemii COVID-19, teraz mamy do czynienia z wojną tuż za naszą wschodnią granicą, na Ukrainie. Zmienia się świat który znamy, podobnie jak zmienia się świat motoryzacji.
Nowe samochody bardzo mocno podrożały, drożeją auta używane. Zmniejsza się ich dostępność, nowe pojazdy stają się dobrami coraz trudniej dostępnymi. Równocześnie obserwujemy transformację napędów, najpierw z diesli na benzynowe, teraz pojawiają się hybrydy i elektryki. Świat na naszych oczach mocno się zmienia, to co jeszcze do niedawna było znane i pewne dzisiaj jest już przeszłością.
Ten rok w motoryzacji będzie dla nas, klientów, trudny. Trudny jest też dla wielu biznesów, operujących w tym sektorze – w tym dla dealerów. Oni również przezywają zmiany umów, brak dostępności samochodów, zmianę modelu biznesowego, niestabilność wywołaną transformacją globalnych koncernów motoryzacyjnych. Producenci coraz bardziej przerzucają swoją sprzedaż do sieci, zamykają łańcuch wartości w obrębie swoich organizacji.
Rosną ceny paliw. Po wielu latach względnej stabilności i przewidywalności, mieliśmy do czynienia z gwałtownym skokiem kosztów, co zaowocowało zmniejszeniem ruchu samochodowego, wolniejszą jazdą. Wzrosły też koszty mandatów. Wszystko się zmienia a nie jest to koniec zmian – jeszcze wiele przed nami. Wystarczy przypomnieć, że przecież już za rogiem czeka nowa norma Euro 7, że wielu producentów za kilka lat zakończy produkcję aut spalinowych.
Mimo tych trudnych czasów mam nadzieję, że nadchodzący czas będzie lepszy i pojawi się tak oczekiwana przez wszystkich stabilność. Wszystkim Czytelniczkom i Czytelnikom Francuskie.pl życzymy z zespołem redakcyjnym zdrowia, bezpiecznej i satysfakcjonującej jazdy, spełnienia motoryzacyjnych marzeń i pragnień oraz wszystkiego co najlepsze w to piękne Wielkanocne święto!
Krzysztof Gregorczyk wraz z zespołem redakcyjnym
Najnowsze komentarze