„Postęp, krocząc szybkiemi krokami, obejmuje wszystkie dziedziny życia, nie omijając nawet zabawek dziecinnych. Dzisiejsze dzieci, od najwcześniejszych łat mając przed oczami samochody, samoloty i inne nowoczesne środki komunikacyjne, pragną mieć swe zabawki przystosowane do środków lokomocji ludzi dorosłych.
Znana francuska fabryka samochodów sportowych, Bugatti, zaczęła obecnie produkować seryjnim małe dziecinne samochodziki, będące ścisłą kopją samochodów wyścigowych tejże marki, poruszanych jednak motorkiem elektrycznym. Każdy samochodzik taki zaopatrzony jest w baterję akumulatorów, umożliwiających poruszanie się przez 5 godzin.
Zastosowania napędu elektrycznego jest również dowodem dążenia do postępu i w tej dziedzinie, przed kilku bowiem laty wielka, również francuska, fabryka Citroën wypuściła dużą ilość dziecinnych sarnochodz:ików, będących kopją dużych samochodów, poruszanych jednak przy pomocy pedałów. Dziś widocznie to już nie wy-starcza. Nie trzeba dodawać, że zabawka taka, aczkolwiek wykonywana seryjnie, jest jednak dość kosztowna, tylko bogatsze dzieci mogą się nią poszczyci.
Fotografja nasza przedstawia kiłka takich szczęśliwych „bobasków”, zajeżdżających własnemi „autami ” do swego przedszkola.” – donosił w 1929 roku Tygodnik Ilustrowany.
Tygodnik Ilustrowany 1929.04.06 Nr14, pisownia oryginalna
Originally posted 2020-11-20 06:31:18.
Najnowsze komentarze