Rajd Hiszpanii najwyraźniej rozstrzygnął już losy mistrzowskiego tytułu, który trafi w ręce Sebastiena Ogiera i jego pilota, którym jest niezmiennie Julien Ingrassia. Za nami już dwa etapy tej imprezy, która jest rozgrywana na dwóch rodzajach nawierzchni. Piątkowy etap był szutrowy, etapy sobotni i niedzielny Rajdu Hiszpanii wiodą drogami asfaltowymi.
Popatrzmy więc, jak rozwijała się sytuacja podczas już zakończonych piętnastu odcinków specjalnych.
OS1 – Barcelona – 3,20 km
Jak wspominaliśmy, pierwszy odcinek Rajdu Hiszpanii rozegrany został w czwartkowy wieczór. Warunki nie sprzyjały rajdowaniu – padał deszcz i jechało się mało przyjemnie. Stąd zaskakujące wyniki – w czołówce Tanak i Lorenzo, dopiero na trzecim miejscu Ogier, a „nasi” dość daleko: obaj na piątym miejscu ze stratą +5,2 do Tanaka.
Al Qassimi stracił 18,7 sekundy i sklasyfikowano go na 22. miejscu.
Z Rajdu Hiszpanii odpadł Hubert Ptaszek pilotowany przez Maćka Szczepaniaka. Polacy dotarli do mety ze stratą przeszło czterech minut, bo w połowie odcinka w Peugeocie 208 R5 wystąpiła awaria układu przeniesienia napędu.
OS2 – Caseres 1 – 12,50 km
Prawdziwe zmagania rozpoczęły się jednak w piątkowy ranek i tu od razu struchleliśmy – Kris Meeke wypadł z drogi i dachował. Na szczęście udało się wrócić na trasę, choć obawialiśmy się trochę o Citroëna DS3 WRC, bo przez cały dzień nie przewidziano strefy serwisowej.
Meeke stracił niespełna 41 sekund do najszybszego na próbie Neuville’a i sklasyfikowano go na dziewiątej pozycji.
Craig Breen był ósmy (+30,7), który specjalnie nie narzekał na warunki – takie po prostu były i trzeba było jechać. Podoba mi się takie podejście! Deszcz? Mgła? Trudno – wszyscy uczestnicy Rajdu Hiszpanii się z tym muszą zmagać.
Khalid Al Qassimi był 26. (+1:29,3).
OS3 – Bot 1 – 6,50 km
Krótki Bot 1 zakończył się zwycięstwem Latvali, a na czoło klasyfikacji generalnej wysunął się Sebastien Ogier. Kris Meeke był ósmy (+6,2) i nie podobało mu się, że z uwagi na deszcz i błoto niewiele się z tej próby nauczy na przyszłość. Brytyjczyk borykał się z aquaplanningiem.
Z kolei Craig Breen pochwalił tę próbę: „W porównaniu z poprzednim odcinkiem tu jest autostrada”. Jakże różne podejście obu kierowców Citroën Racing! Breen finiszował z dziewiątym czasem (+6,5).
Khalid Al Qassimi był tym razem 21. (+24,3).
OS4 – Terra Alta 1 – 38,95 km
Kończący przedpołudniową pętlę pierwszego etapu Rajdu Hiszpanii odcinek Terra Alta był wymagający – blisko 39 km jazdy na czas pokazało różnice czasowe. Zwyciężył Jari-Matti Latvala, do którego Breen stracił 25,4 sekundy, a Meeke 29,2 sekundy. Kierowcy Citroëna zajęli odpowiednio ósme i dziewiąte miejsce. Kris twierdził, że im dalsza jest pozycja startowa, z tym większymi koleinami musi się zmagać załoga.
Khalid Al Qassimi znowu był 21. ze stratą 2:33,0.
OS5 – Caseres 2 – 12,50 km
Po przerwie na lunch Latvala uszkodził zawieszenie i przestał się liczyć w walce. Powtórny przejazd odcinka Caseres zapisał na swoje konto Dani Sordo jadący przed własną publicznością. Były kierowca Citroëna wskoczył też na pozycję lidera klasyfikacji generalnej. Kris Meeke stracił do Hiszpana 5,2 sekundy i skończył próbę jako piąty.
Gorzej poszło Breenowi – był piętnasty ze stratą 18,7 sekundy.
Khalid Al Qassimi był tym razem 20. (+39,3).
OS6 – Bot 2 – 6,50 km
Bot 2 zapisał na swoje konto Dani Sordo, tym razem o 2,4 sekundy szybszy od Krisa Meeke’a, który finiszował z trzecim czasem, oczko wyżej, niż Craig Breen (+3,5). Lider zespołu Citroëna nareszcie odnalazł przyczepność.
Khalid Al Qassimi był 16. (+14,3), zaś w generalce zamykał drugą dziesiątkę.
OS7 – Terra Alta 2 – 38,95 km
Ta próba, ostatnia w piątkowym etapie Rajdu Hiszpanii, padła łupem Krisa Meeke’a, który o 1,7 sekundy pokonał Daniego Sordo i o 6,9 sekundy Sebastiena Ogiera.
Craig Breen finiszował jako szósty ze stratą 27,4 sekundy do zespołowego kolegi.
Khalid Al Qassimi znowu był 16. (+1:36,2).
Tak zakończył się etap pierwszy Rajdu Hiszpanii. Meeke zajmował po nim siódme miejsce w łącznej klasyfikacji (66,3 sekundy za prowadzącym Danim Sordo). Craig Breen był ósmy (+1:44,6), a Khalid Al Qassimi 18. (+7:02,3).
Etap drugi Rajdu Hiszpanii, rozgrywany w sobotę, wiódł już gładkimi asfaltami i przy niebrzydkiej pogodzie, co z jednej strony faworyzowało kierowców lubiących tę nawierzchnię, z drugiej oznaczało brak konieczności czyszczenia drogi. Z kolei ci, którzy startowali jako pierwsi, mogli liczyć na czyste odcinki, bez ostrych kawałków skał narzuconych na asfalt przez najwcześniej jadące załogi, które cięły zakręty.
OS8 – Vilaplana – 6,28 km
Vilaplana widniała w programie Rajdu Hiszpanii tylko raz I rozpoczynała sobotni etap tej imprezy. Zapisał ja na swoje konto Jari-Matti Latvala, zapewne sfrustrowany piątkowymi problemami, które kosztowały go dobrych 20 minut.
Drugim czasem (+0,2) popisał się Kris Meeke, któremu jednakże nie udało się wspiąć wyżej w klasyfikacji generalnej. Stracił niestety Craig Breen, i to nie tylko 29,3 sekundy, ale i napęd na przednią oś na skutek uszkodzenia wału napędowego.
Khalid Al Qassimi tym razem był 22. (+19,4).
OS9 – Alcover-Capafonts 1 – 19,93 km
Latvala wygrał też odcinek Alcover-Capafonts 1, gdzie minimalnie pokonał Daniego Sordo i Sebastiena Ogiera. Kris Meeke był dopiero jedenasty (+27,2), ale nie stracił siódmej pozycji w generalce.
Poza pierwszą dziesiątkę, konkretnie na miejsce 15., wypadł Craig Breen. DS3 WRC napędzany jedynie na tył nie prowadzi się najlepiej i w efekcie Craig stracił przeszło 1,5 minuty finiszując nawet za Khalidem Al Qassimim, który był 25. (+1:17,1). Breen dodatku spóźnił się na start, co owocowało karą czasową.
OS10 – Querol 1 – 21,26 km
Najdłuższy w czasie sobotnich zmagań odcinek Rajdu Hiszpanii wygrał Sebastien Ogier. Meeke był czwarty (+3,5) i awansował na szóste miejsce w generalce przeskakując Madsa Østberga.
Breen nadal tracił (+1:32,5) finiszując tylnonapędowym Citroënem na miejscu 27.. Lepszy okazał się Khalid Al Qassimi, który tym razem uzyskał 24. czas (+1:19,7). Craig utrzymywał się na miejscu 15. w generalce wyprzedzając bezpośrednio Khalida zajmującego pozycję 16.
OS11 – El Montmell 1 – 24,14 km
Na El Montmell 1 Meeke finiszował z piątym czasem (+12,0) narzekając na śliskie, zabłocone zakręty. Breen z kolei był 22. (+1:41,7), a Al Qassimi 24. (+1:48,2).
OS12 – Alcover-Capafonts 2 – 19,93 km
Po serwisowej przerwie Breen wrócił do rywalizacji – chłopaki w serwisie Citroëna naprawili mu napęd i zaowocowało to piątym czasem Brytyjczyka.
Meeke, który obracał się na trasie (siódmy czas i strata 19,6 sekundy do zwycięskiego Ogiera), awansował na piąte miejsce w generalce dzięki wypadkowi Andreasa Mikkelsena.
Khalid Al Qassimi był 25. ze stratą 1:14,7.
OS13 – Querol 2 – 21,26 km
Podczas drugiego przejazdu przez Querol Meeke był piąty (+4,5), a Breen siódmy (+11,7). Pozycja Krisa w generalce nie zmieniła się, ale Craig awansował na miejsce trzynaste.
Khalid Al Qassimi finiszował z 26. czasem tracąc do zwycięskiego Ogiera 1:27,9.
OS14 – El Montmell 2 – 24,14 km
Ogier wygrał też El Montmell 2 obejmując prowadzenie w klasyfikacji łącznej Rajdu Hiszpanii. Meeke narzekający na podsterowność znowu był piąty (+4,9), a Breen siódmy (+12,4), zaś Khalid Al Qassimi finiszował jako 21. (+1:31,5).
OS15 – Salou – 2,24 km
SuperOS Salou zapisał na swoje konto Kris Meeke, który uznał, że musi nad sobą popracować. Dlaczego? Rok temu bez większych błędów był piąty, a dziś, z kilkoma poważnymi kłopotami, wciąż jest piąty. Widać, że prędkość jest, trzeba teraz chłodnej głowy.
Craig Breen stracił do zespołowego kolegi 14 sekund i ukończył OS na miejscu 25.
Khalid Al Qassimi był 19. (+8,2).
Na jutro harmonogram Rajdu Hiszpanii przewiduje cztery odcinki specjalne, dwa przejeżdżane po dwa razy. Mimo migracji na nowy serwer postaramy się przygotować dla Was choćby skróconą relację.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Citroën Racing
Najnowsze komentarze