Ostatnia droga jednego z licznych Citroenów 2CV Nicholasa Lowa
Operacja oczyszczania lasu, chroniona przez policję, rozpoczęła się w poniedziałek. W ciągu kilku dni 270 starych aut zostało przetransportowanych na pobliskie złomowisko. Mimo, że auta stały na prywatnym gruncie, stwarzały zagrożenie ekologiczne. Przepisy angielskie wyraźnie mówią o tym, że kto chce prowadzić składowisko starych aut, musi posiadać odpowiednią licencję oraz podjąć działania, mające przeciwdziałać zanieczyszczeniu środowiska.
Nicholas Low zbierał swoje samochody od wielu lat. W sądzie tłumaczył, że chciał je naprawiać i sprzedawać. W rzeczywistości jednak niewiele udawało mu się z nich zrobić i większość stała latami rdzewiejąc. Można przypuszczać, że w rękach Lowa była największa w Anglii kolekcja Citroenów – w tym 2CV – szkoda, że w tak fatalnym stanie.
Najnowsze komentarze