Oficjalnie rok się jeszcze nie zakończył, ale spółka joint venture Dongfeng Peugeot Citroën Automobile Company Ltd poinformowała wczoraj o rekordowych wynikach sprzedaży produkowanych przez siebie aut. W tym roku sprzedano bowiem 440.000 samochodów, co oznacza wzrost o 8,2% w stosunku do roku 2011.
To dobry wynik, tym bardziej, że wzrost całego chińskiego rynku (liczony wprawdzie za 11 pierwszych miesięcy) wyniósł tylko 4,03% osiągając poziom 17,49 miliona egzemplarzy. W dalszym ciągu Chiny są największym rynkiem motoryzacyjnym świata.
W podziale na marki wygląda to tak, że spółka Dongfeng Peugeot Citroën Automobile Company sprzedała w tym roku 223.800 aut marki Citroën oraz 216.200 samochodów marki Peugeot.
Wzrost sprzedaży, poza tradycyjnymi powodami, przypisuje się także konfliktowi Chin i Japonii o wyspy Diaoyu. W efekcie Chińczycy odwrócili się od japońskich marek decydując się na zakup aut od producentów europejskich i amerykańskich. Przypomnijmy, że podczas eskalacji konfliktu dochodziło do niszczenia japońskich samochodów zaparkowanych na ulicach, oraz do dewastacji salonów marek pochodzących z Kraju Kwitnącej Wiśni. Wielu dealerów na kilka dni wstrzymało działalność.
Skorzystali na tym producenci z Europy i Stanów, w tym PSA Peugeot Citroën kooperujący z koncernem Dongfeng.
KG
Najnowsze komentarze