Parkers New Car Awards 2018, to konkurs organizowany przez brytyjski magazyn Parkers. W tegorocznej edycji Renault Zoe zostało uznane najlepszym samochodem ekologicznym. Auto jest napędzane silnikiem, który z zainstalowanych na pokładzie baterii jest w stanie pokonać 250 mil wg normy NEDC. Czyli 400 km.
Realny zasięg jest oczywiście mniejszy, ale 300 km powinno się dać przejechać bez większych wyrzeczeń. Renault Zoe było najlepiej sprzedającym się samochodem elektrycznym w Europie w 2016 roku. Nic dziwnego, że zostało docenione w konkursie Parkers New Car Awards 2018.
„Renault Zoe jest obecnie najlepiej sprzedającym się samochodem elektrycznym w Europie i łatwo zrozumieć dlaczego. Posiadanie i użytkowanie go jest bezbolesne i gwarantuje świetna zabawę. Jeśli twoje życie pasuje do samochodu elektrycznego, kupuj go z całą pewnością!” – twierdzi Keith Adams, redaktor magazynu Parkers.
„Renault Zoe pomogło zapewnić kierowcom elegancki, wygodny i praktyczny samochód elektryczny za przystępną cenę. Teraz Zoe posiada akumulator Z.E.40 zapewniający zasięg 250 mil (wg NEDC). To kolejny sukces, bo zasięg jest tym, co budzi szczególne obawy potencjalnych klientów.. Cieszymy się, że Parkers uznał Zoe za swoistego pioniera w sektorze pojazdów elektrycznych” – powiedział Vincent Tourette, dyrektor zarządzający Renault w Wielkiej Brytanii.
Nagroda Parkers New Car Awards 2018 wpisuje się na długą już listę wyróżnień, jakie przyznano Renault Zoe. Tylko w tym roku na brytyjskim rynku były to m.in. Game Changer przyznana przez Autocar w maju, Best Electric Car 2017 otrzymana od What Car? oraz Best Electric Car do 20.000 GBP przyznana po raz czwarty z rzędu. W lutym Renault Zoe uznano Best Ultra Low Emission Vehicle w konkursie Fleet World Honours 2017. A przecież masa nagród spłynęła na ten samochód w całej Europie!
Aktualnie Renault oferuje trzy pojazdy elektryczne. To dwuosobowy czterokołowiec Twizy, wspomniane Zoe oraz użytkowe Kangoo Van Z.E. W początkach przyszłego roku dołączy do nich na rynku brytyjskim także Master Z.E.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Renault
Galeria
