Nowa Dacia Bigster i Dacia C-Neo nie będą miały wersji elektrycznej. Co więcej, Dacia przewiduje, że w roku 2028 aż 90% jej oferty będą to samochody z LPG i silnikami benzynowymi. Dlatego nie zamierza inwestować w elektryki, co oznacza dla marki ogromne oszczędności. Samochody elektryczne produkowane są w małych ilościach, co oznacza, że dla producentów to głównie koszt i strata oraz konieczność stosowania bardzo wysokich marż by chociaż trochę wyjść na swoje.
Dacia zapowiada kilka nowych modeli na najbliższe lata. Wiadomo już, że jeszcze w tym roku swoją premierę będzie miał Bigster, który trafi do salonów w pierwszym kwartale 2025. Jesienią 2025 poznamy z kolei Dacię C-Neo. Elektryczne? Nie ma mowy – deklaruje dyrektor Dacii, Denis Le Vot. Producent stawia na LPG oraz benzynę, silniki te będzie oferował w wersjach hybrydowych, zarówno jako miękka hybryda jak i pełna hybryda.
Testy samochodów marki Dacia: eksploatacja, wyposażenie, zużycie paliwa
Co więcej, napęd LPG powinien się rozwijać jako mocniejsze wersje, co najmniej 120 a może i 150 KM, z uwagi na większe rozmiary samochodów. Warto zauważyć, że silnik 150-konny, który można dostosować do LPG jest już w ofercie Renault.
Zobacz: nowe samochody Dacia. Promocje
Nowy Duster, wprowadzony na rynek wiosną tego roku, również nie doczeka się wersji elektrycznej. Aby zobaczyć zeroemisyjną wersję tego modelu, trzeba będzie poczekać do 2032 roku, kiedy to planowana jest premiera jego następcy. „Mamy jeszcze czas” przed wprowadzeniem modeli elektrycznych, podkreśla Denis Le Vot. Podczas gdy wszyscy inni producenci wydają miliardy euro na elektryfikację wymuszoną przez regulacje unijne, Dacia tego unika, co pozwala jej na znaczne oszczędności.
Strategia Dacii, polegająca na unikaniu pełnej elektryfikacji i koncentrowaniu się na tradycyjnych oraz hybrydowych silnikach spalinowych, a także na LPG, wyróżnia ją na tle innych europejskich producentów samochodów. Marka stawia na sprawdzone i ekonomiczne rozwiązania, planując wprowadzenie pierwszych modeli elektrycznych dopiero wtedy, gdy będzie to naprawdę konieczne.
Najnowsze komentarze