IBRM Samar podsumował już wyniki rejestracji nowych samochodów w Polsce w czerwcu i w całym pierwszym półroczu 2024 roku. Jak łatwo się domyślić – na czele pozostaje Toyota, której pozycji już w tym roku żadna marka nie jest w stanie zagrozić. Japoński producent ma aktualnie niemal 18,82% polskiego rynku, zaś druga w rankingu Škoda odpowiada za 10,96%.
Niestety wciąż do takich wyników nie mają podejścia marki francuskie oraz te, które z nimi kooperują w ramach Aliansu (Nissan, Mitsubishi), czy też w ramach koncernu Stellantis. Zwłaszcza w tym drugim przypadku sytuacja na polskim rynku nie wygląda zbyt dobrze, ale wiemy, że nowy szef wprowadza duże zmiany i liczymy, że to pozwoli poprawić sytuację.
A teraz oddajmy głos Wojciechowi Drzewieckiemu, szefowi IBRM Samar. „Po 6 miesiącach liczba zarejestrowanych aut wyniosła 276.945 sztuk, o ponad 16% więcej w porównaniu do ubiegłego roku”. Wyraźnie wyższe przyrosty – o blisko 7 punktów procentowych – odnotowały marki premium.
„Liczba zarejestrowanych w czerwcu samochodów elektrycznych pozwoliła na uzyskanie udziału na poziomie 4,3%. Coraz nam bliżej do punktu masowej adopcji określonego na 5%” – deklaruje Wojciech Drzewiecki.
A jak wyglądają w rankingu marki chińskie? „Analiza rejestracji marek pochodzących z rynku chińskiego pokazuje, iż ich udział w rynku stopniowo się zwiększa. Czerwiec to rekordowy wynik na poziomie 2,8% udziału. Udział marek chińskich po 6 miesiącach wyniósł 1,3%. To wciąż wynik marginalny, ale trend jaki obserwujemy jest pozytywny i wkrótce udziały marek chińskich w polskim rynku przekraczać będą kolejne poziomy” – informuje Wojciech Drzewiecki.
A teraz zerknijmy już na tabelę, w której zebraliśmy dane IBRM Samar dotyczące interesujących nas marek:
Jak widać – sytuacja jest dość dynamiczna. Citroën notuje spore wzrostu rok do roku, dobrze wygląda też sytuacja w Renault. Peugeot odnotował lepszy czerwiec, niż w ubiegłym roku, ale w wynikach skumulowanych za półrocze wciąż jeszcze traci do wyników ubiegłorocznych.
Najwyraźniej w drugiej połowie roku sporo się będzie działo. Ciekawe, jak zachowają się wyniki Dacii – pierwsze Dustery III generacji zaczynają powoli docierać do klientów, ale gros dostaw realizujących pierwsze zamówienia zaplanowanych jest na miesiące wakacyjne.
w oparciu o dane IBRM Samar
Krzysztof Gregorczyk
Najnowsze komentarze