Za nami prasowa premiera nowej Dacii Duster III. Jazdy odbyły się na południu Hiszpanii, która przywitała nas piękną pogodą, ale jeszcze bez upałów. Organizatorzy tak przygotowali program, byśmy mogli sprawdzić nowego Dustera w różnych warunkach, więc coś już na temat tego samochodu napisać można. Oczywiście najbardziej wartościowe i tak będą kilkudniowe testy w polskich warunkach, na polskich drogach, ale tutaj mieliśmy okazję w jednym miejscu sprawdzić ii porównać dwie wersje samochodu, a to też nie pozostaje bez znaczenia.
Nowy SUV – Jedna z najbardziej oczekiwanych premier 2024
Nowa Dacia Duster III to niewątpliwie jedna z najbardziej oczekiwanych premier bieżącego roku. Ten SUV w swoich dwóch poprzednich wersjach zrobił duże zamieszanie na rynku i – jak wiemy – nie było to w żadnym razie dziełem przypadku. Duster okazał się na przestrzeni lat samochodem, który przekonuje do siebie nie tylko ceną, ale i wieloma innymi zaletami.
Rosnąca sprzedaż Dustera
Dacia Duster z roku na rok zdobywała coraz większe zainteresowanie klientów na praktycznie każdym rynku, na jakim była oferowana. Podczas prezentacji Dacii Duster III pokazano nam dane dotyczące sprzedaży poprzednich dwóch generacji w krajach Terytorium East, czyli krajach bałtyckich, Czechach, na Słowacji i w Polsce. Jak to się prezentowało? Najlepiej przedstawi to poniższa tabelka.
Wyraźnie widać, że z generacji na generację Duster znajdował coraz większe uznanie klientów. W międzyczasie oczywiście trochę drożał, ale był też sukcesywnie modernizowany, co po prostu musiało znaleźć swoje odbicie w cenie. Pod maskę trafiały nowsze generacje napędów, w wyposażeniu pojawiały się nowe elementy, poprawiała się też jakość w kolejnych latach. A propos cen – jeśli jesteście zainteresowani, jak prezentują się ceny Dacii Duster III w poszczególnych krajach Terytorium East, to przygotowaliśmy dla Was odpowiednie zestawienie.
Cena nowej Dacii Duster III
Pozwoliłem sobie nie przeliczać cen z koro czeskich oraz ze złotówek – kursy walut bywają zmienne, a każdy chyba potrafi sobie odszukać odpowiednią wartość, choćby na stronach NBP, po czym przemnożyć ją przez cenę w Polsce czy Czechach, i w ten sposób odnieść ją do sąsiednich krajów.
Wygląd zewnętrzny Dacii Duster III
Dacia Duster III jest samochodem, który zdecydowanie może się podobać. Zachował podstawową bryłę poprzednich generacji, więc od razu widać, że to Dacia, i do tego Duster. Jednocześnie samochód zmienił się w wielu detalach zarówno na zewnątrz, jak i w środku, i to zdecydowanie na plus. W moim odczuciu teraz ma jeszcze więcej charakteru, jeszcze więcej „męskości” w stylu, jeszcze więcej wizerunku czyniącego z niego samochód doskonały do zjazdu z asfaltu. I to w nawet trudny teren, o czym za chwilę.
Co testowałem? Dacia Duster III 140 Hybrid oraz TCe 130 KM
Organizatorzy oddali w nasze ręce dwie odmiany Dacii Duster III. Pierwszego dnia jeździłem odmianą hybrydową o mocy systemowej 140 KM z napędem na przednią oś, drugiego zaś testowałem odmianę z napędem na cztery koła i silnikiem TCe 130. Obie mają swoje zalety i obydwoma jeździ się fajnie, acz… trochę różnie. Mieliśmy wrażenie, że hybryda jest nieco bardziej sztywno zestrojona, niż odmiana 4×4, ale mogło to mieć związek nie tyle z ustawieniami zawieszenia, co z dwoma innymi faktami. Pierwszy, to taki, że wersja napędzana na cztery koła ma nieco wyższy prześwit. Druga – tą odmianą jechaliśmy we czterech, a hybrydą tylko we trzech.
Nowa Dacia Duster 140 KM Hybrid
Dacia Duster III w wersji hybrydowej, to analogiczne rozwiązanie do tego, które znajdziecie w hybrydowym Joggerze, którego już wreszcie można zamawiać w Polsce. Składają się na ten napęd hybrydowy wolnossący czterocylindrowy silnik 1.6, silnik elektryczny o mocy 49 KM, rozrusznik-alternator (High-Voltage Starter Generator) dbający o poprawną zmianę przełożeń w skrzyni pozbawionej synchronizatorów (skrzynia kłowa), który potrafi pełnić rolę silnika wspomagającego w razie zapotrzebowania na moc (generuje 20 KM), oraz oczywiście wspomniana skrzynia oraz niewielkich rozmiarów akumulator o pojemności 1,2 kWh. Całość działa bardzo płynnie, co może zadziwić osoby, które kojarzą skrzynie kłowe z motorsportu.
Automatyczna skrzynia biegów
Hybrydowa Dacia Duster III ma automatyczną skrzynię biegów z trybem B pozwalającym na skuteczne odzyskiwanie energii podczas hamowania silnikiem. Jeśli jednak poprzez rekuperację uzupełnicie prąd do maksimum (ekran przed kierowcą prezentuje odpowiedni czytelny wskaźnik), to system przestaje działać. W efekcie hamowanie w trybie B nie różni się niczym od standardowego trybu D. Warto na to uważać.
15 przełożeń
Wspomniana przekładnia zapewnia aż piętnaście różnych przełożeń, co dla kierowcy nie ma większego znaczenia, bo wszystko dzieje się całkowicie automatycznie. Oczywiście mówimy o piętnastu kombinacjach pracy wszystkich trzech silników.
System dobiera energię gdy jej potrzebuje
Koniecznie trzeba też wspomnieć o tym, że w sytuacji, gdy system uzna, że ma już mało energii w akumulatorze, powoduje wzrost obrotów silnika spalinowego, co uzupełnia prąd, ale nie przekłada się – na szczęście – na wzrost prędkości. W efekcie czujecie się, jak niedoświadczony kierowca, albo starszy pan piłujący silnik na półsprzęgle ;-) W czasie naszych testów system zachowywał się w ten sposób z reguły w czasie podjazdów pod wzniesienia, których na trasie naszych przejazdów w Andaluzji nie brakowało, czyli łączył zwiększone obroty potrzebne do wjazdu pod górkę z uzupełnianiem energii. Całkiem niezły pomysł.
Płynne rozwijanie mocy
Dacia Duster III z napędem hybrydowym 140 KM rozwija moc bardzo płynnie. Mimo wsparcia ze strony silników elektrycznych realnie nie zaobserwowałem spektakularnego przyspieszania – wszystko odbywało się kulturalnie, wydajnie, płynnie, ale i skutecznie. SUV przyspieszał, tyle że bez kopania po nerkach. Całkiem fajna charakterystyka znana z silników wolnossących, tyle, że tu lekko wspomagana elektronami.
Różnice w odczuciach twardości zawieszenia
Jak wspomniałem, mieliśmy wrażenie, że Dacia Duster III w wersji hybrydowej jest twardsza od wersji 4×4, a na pewno ma sztywniejsze nastawy zawieszenia, niż Duster II generacji. W efekcie wrażenia z jazdy są pewniejsze, choć osoby ceniące rumuńsko-francuskiego SUV-a za komfort jezdny mogą się poczuć nieco rozczarowane. Ja też lubię raczej miękkie zawieszenia, ale układ jezdny Dacii Duster III zyskał na pewności prowadzenia przy tylko nieznacznym uszczerbku na komforcie.
Układ kierowniczy
Również układ kierowniczy zachowuje się co najmniej przyzwoicie. W przypadku pierwszej, a zdarzało się, że i drugiej generacji, pojawiały się w niektórych mediach zarzuty o braku informacji zwrotnej z kół. Tu jest lepiej. To wciąż nie jest samochód wyścigowy, ale połączenie kół z kierownicą daje wystarczającą ilość informacji.
Duster III 130 TCe 4×4
Z kolei Dacia Duster III w wersji 4×4 spodoba się osobom, które naprawdę lubią wjechać w teren. Przy czym tu nie chodzi o dojazd szutrówką do domku letniskowego, ale o naprawdę zaskakującą dzielność w terenie. Z racji tego, że jeździliśmy na południu Hiszpanii, więc błota nam nie zapewniono, ale tor przeszkód terenowych mógł zrobić wrażenie. Dacia Duster III dawała sobie radę na naprawdę ciekawych przeszkodach.
Trasa terenowa, przechył 20 stopni
Organizatorzy przygotowali strome zjazdy (Dacia Duster III ma system wspomagania zjazdu ze wzniesienia) i równie strome podjazdy. Jeździliśmy w przeszło 20-stopniowym przechyle bocznym (może się to wydawać niewiele, ale spróbujcie kiedyś czegoś takiego!), jeździliśmy po piachu, szutrze i… nie widząc trasy. Tutaj przydawał się system kamer dookólnych, dzięki czemu można było zobaczyć, co nas czeka. Duster ma cztery kamery i można wybrać, z której obraz ma być prezentowany na ekranie.
Nowy ekran wysokiej rozdzielczości
Tu słowo na temat tegoż ekranu. Ma wyraźnie większą rozdzielczość, niż to było w poprzednich generacjach Dustera, W efekcie obraz z kamer, zwłaszcza przedniej i tylnej, ale też z nawigacji, prezentuje się dużo lepiej. W Dusterze I i II obraz był czytelny, ale nie spektakularny. Tutaj czytelność pozostała, ale mamy też zauważalnie lepszą jakość obrazu. Pewne zastrzeżenia można mieć jedynie do tego, co pokazują kamery boczne, ale to mogła być też kwestia południowohiszpańskiego światła.
Różne tryby jazdy
Dacia Duster III oferuje także wsparcie podczas ruszania pod górkę, co przyda się nie tylko w terenie, ale też na wielu wzniesieniach, z jakimi kierowcy muszą się mierzyć na drogach asfaltowych. Wersja 4×4 zapewnia wsparcie w zależności od podłoża (selektor znajduje się między fotelami i ma kilka trybów), co w połączeniu z napędem wszystkich kół i układem jezdnym sprawia, że zjazdu z asfaltu nie ma się co obwiać.
Wykrzyże Dusterem
Testowaliśmy Dustera III także na tzw. wykrzyżach, gdzie jedno, a czasem nawet dwa koła tracą kontakt z podłożem. Samochód zachowywał się bardzo dobrze. Oczywiście na tego typu przeszkodach i w naprawdę trudnym terenie ważne jest zachowanie niedużych prędkości, ale dzielnością na tych przeszkodach Duster III może zaskoczyć niejednego kierowcę!
Nowa Dacia Duster III – udany samochód. Dobre wyciszenie
Niezależnie od tego, czy wybierzecie wersję napędzana na dwa, czy na cztery koła, Dacia Duster III – w zależności od wersji – ma kilka fajnych cech, o których chciałbym tu dziś wspomnieć. To na przykład dobrze działający system utrzymania pasa ruchu. Może nawet trochę nadwrażliwy, ale można go w pewnym zakresie konfigurować i dostosować do własnych oczekiwań.
Klimatyzacja automatyczna sprawiała wrażenie wydajnej. Wprawdzie temperatury w czasie testów ni były zbyt wysokie (to dopiero ostatni dekada kwietnia, więc nawet w okolicach Gibraltaru nie było upałów), ale tych ponad 20°C dawało się skutecznie schłodzić. Ba – kiedy wsiadaliśmy do aut czekających na lotniskowym parkingu, to były one nagrzane do ponad 30°C, a klimatyzacja skutecznie doprowadzała wnętrze do przyjemnego poziomu termicznego.
Niewątpliwie Dacia Duster III jest najlepiej wyciszoną generację tego samochodu. Sprawdzimy to dokładnie podczas testu w Polsce, ale słyszeliśmy w tym zakresie wyraźną poprawę w stosunku do „jedynki” i „dwójki”.
Stylistyka nowej Dacii Duster III
Warto poświęcić kilka słów stylistyce. Na zewnątrz pojawiły się wyraźniejsze przetłoczenia na masce, które najlepiej widać… zza kierownicy. Niejako ich kontynuacją są przetłoczenia w tylnej części dachu i spojlerze znajdującym się na tylną szybą. Dzięki licznym „zagięciom” karoserii Duster w żadnym razie nie wygląda na tani samochód, gdzie producent oszczędza na tłoczni blach – temat jakże charakterystyczny przez lata dla pewnego niemieckiego koncernu…
Wewnątrz też nie brakuje elementów, które mogą się podobać. Kokpit ma ciekawe elementy wzbudzające zainteresowanie, niezłą kolorystykę, a tylko część tworzyw wygląda na tanie. To zresztą pochodna tego, że aż 20% plastikowych elementów Dustera III powstaje z przetworzonych materiałów! To bardzo duży odsetek, jak na dzisiejsze czasy.
Konsola centralna jest zorientowana na kierowcę – nie znajduje się w płaszczyźnie poprzecznej samochodu, ale jest zwrócona w stronę tego, kto Dustera prowadzi. Całość jest estetyczna i sprawia wrażenie solidnej, Nie dostrzegłem jakichś nierówności w spasowaniu elementów, ani niczego takiego. Również jeśli chodzi o niepokojące odgłosy, to mój pięcioletni już Kadjar wydaje ich wyraźnie więcej, niż Duster III ;-)
Mi osobiście spodobała się też podsufitka z materiału o grubym splocie, a także schematyczny rysuneczek autka w prawym dolnym narożniku przedniej szyby (patrząc od środka), co przywodzi rozwiązania znane np. z marki Jeep. To też może się podobać i czyni pewien klimat.
Nie spodobały się – zresztą nie tylko mi – gumowe dywaniki. Mają fajny wzór, ale okazują się śliskie, i to nawet wtedy, gdy są suche i czyste.
Przyjemnie wygląda także lewarek automatycznej skrzyni biegów w wersji hybrydowej.
Trzecia generacja Dustera ma też tzw. autostradowy tryb kierunkowskazów, który ja nazywam impulsowym. Auto wyposażono w automatyczne światła, co działa (sprawdzaliśmy w tunelach, przez które przejeżdżaliśmy).
Są też wpadki
Mieliśmy za to zastrzeżenia do niektórych komunikatów z nawigacji. Chodzi szczególnie o niewłaściwe dla naszego języka formy, ale to zdarza się tylko w niektórych sytuacjach. Nawigacja generalnie działa dobrze i zdecydowana większość komunikatów brzmi poprawnie, ale żeby być dokładnym musiałem o tym wspomnieć. Być może zresztą w autach, które już trafią na nasz rynek, zostanie to poprawione.
Dacia Duster III produkowana jest wyłącznie z rumuńskich zakładach firmy w Piteşti (a realnie w położonym od niego na północny wschód Mioveni). Auto pod marką Renault, oferowane na wybranych rynkach, powstawać będzie w fabryce w Turcji.
Nowa Dacia Duster III – spalanie
A ile paliwa potrzebowała każda z testowanych wersji? Cóż – odmiana 4×4 okazała się nieco bardziej paliwożerna. No ale jeździliśmy nią najpierw lokalnymi krętymi dróżkami w górach, z licznymi podjazdami, może niezbyt stromymi, ale jednak, później zaś przejechaliśmy dobrych 100 km autostradą. W Hiszpanii na takich drogach można jechać maksymalnie 120 km/h i staraliśmy się tego limitu przestrzegać. Początkowo spalanie tej wersji wynosiło 7,3 l/100 km, ostatecznie średnia spadła do 6,8 l/100 km. Szacowaliśmy, że w ruchu typowo miejskim zużycie może oscylować w okolicach 7,5-8,0 l/100 km, zależnie od techniki jazdy.
Odmiana hybrydowa, w przypadku której Grupa Renault deklaruje, że w wyjątkowo sprzyjających warunkach nawet przez 80% czasu można jeździć na prądzie, faktycznie okazuje się oszczędniejsza. Tą wersją jechaliśmy głównie lokalnymi drogami, także w górach (korzystając z rekuperacji), były też odcinki autostradowe. Spalanie średnie spadło w pewnym momencie do 4,9 l/100 km. Ostatecznie jednak uzyskaliśmy – w trzy osoby na pokładzie – 5,0 l/100 km. Ale byli dziennikarze, którzy uzyskiwali nawet 4,3 l/100 km.
Funkcjonalne rozwiązania
Dacia Duster III, to przemyślany samochód, w którym producent pokazał, że wsłuchuje się od 14 już lat w głos swoich klientów i uwzględnia ich sugestie. To już dojrzałe auto, w którym można się poczuć bardzo dobrze. Jest to funkcjonalny SUV z rozwiązaniem o nazwie YouClip pozwalającym na mocowanie różnych akcesoriów w wybranych miejscach samochodu. To auto posiadające bagażnik o pojemności – zależnie od wersji – od 430 do 517 litrów (wg normy VDA) i całkiem przestronne wnętrze, w którym na kolana pasażerów siedzących na kanapie pozostaje 204 mm, A gdy siedziałem z tyłu, to do podsufitki miałem z 5-7 cm zapasu.
Dacia Duster III została wyposażona w systemy wspierające kierowcę w zakresie bezpieczeństwa. Jednym z nich jest kamera „czytająca” znaki ograniczenia prędkości i gdy ten limit przekraczacie, to auto piszczy ostrzegawczo.
Samochód powstaje na modułowej platformie Grupy Renault CMF-B pozwalającej na stosowanie napędów benzynowych (w tym z LPG) oraz hybrydowych, zarówno hybrydy pełnej, jak i miękkiej hybrydy 48V Wersji z LPG nie testowaliśmy, .ale że w Polsce wzbudza ona duże zainteresowanie, więc zapewne będzie w parku prasowym. Za to już odmiana hybrydowa pozwala na uzyskanie zasięgu blisko tysiąca kilometrów! Odmiana z LPG będzie miała jeszcze większy zasięg przy założeniu zatankowania obu zbiorników.
Myślę, że ludzie, którzy zamówili Dacię Duster III nie będą żałowali. To naprawdę zauważalny skok względem drugiej generacji i w pełni dojrzałe auto z wieloma nowoczesnymi rozwiązaniami. A do tego – w wersji 4×4 – naprawdę dzielne w terenie. Nie bez znaczenia jest też fakt, że Duster zachowuje bardzo wysokie wartości rezydualne. Zapewne trzecia generacja jeszcze poprawi ten parametr.
Krzysztof Gregorczyk
Galeria
Warto przeczytać!
Najnowsze komentarze