Citroen zaprezentował właśnie najnowszą wersję modelu Cactus. Premiera wiąże się niestety z odejściem innego pojazdu. Producent zrezygnował z następcy C4.
Jeszcze przed pojawieniem się modelu C4 Cactus otrzymaliśmy pierwsze informacje na temat usunięcia jednego z modeli z oferty Citroena. Wskazywaliśmy wówczas na Cactusa. Okazuje się jednak, że Citroen postanowił zrezygnować ze starszej i właściwie powoli wycofywanej już z oferty C4-ki. Samochód zadebiutował w 2004 roku i wyróżniał się na tle konkurentów ciekawym designem oraz komfortem jazdy. Citroen stworzył dwie generacje modelu i niestety kolejnej się już nie doczekamy, a przynajmniej nie należy na to liczyć w najbliższych latach.
Tak wynika z wypowiedzi Xaviera Peugeot, szefa produktu marki, który udzielił wywiadu magazynowi Autocar. „Design C4 ma już 7 lat, musieliśmy więc podjąć decyzję. Produkcja modelu zostanie zakończona, a jego miejsce zajmie C4 Cactus” – powiedział Peugeot. „Dostrzegamy możliwość zrobienia czegoś świeżego i wyróżniającego się z C4 za trzy, cztery lata” – dodał. Nowy kompakt spod znaku szewronów najwcześniej pojawi się więc dopiero w 2020 roku. Informacja została potwierdzona przez szefową Citroena, Lindę Jackson.
Nowy wygląd, wyciszenie wnętrza, komfortowe fotele, a także premiera nowego zawieszenia – trzeba przyznać, że zmiany w Cactusie nie były zwykłym face liftingiem. Okazuje się, że cały wysiłek włożony w nowy samochód nie był bezcelowy. Pojazd ma w końcu za zadanie zastąpić dwie pozycje w ofercie Citroena i zmagać się na rynku z kompaktami innych producentów. Jest to też kolejny dowód na to, że producent chce zdominować swoją gamę SUV-ami. Następny w kolejności model, który czeka na wprowadzenie na rynek to również SUV, C5 Aircross, który jest już dostępny w Chinach.
Źródło: Autocar.co.uk
Najnowsze komentarze